Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum samochodowe >


Odpowiedz
 
 
05-15-2010, 21:02
Marcin Jan
Gość
 
Domyślnie historia auta -sprzedaż

Witam
Powoli przymierzam się do sprzedaży auta i w tej sprawie chcę zaciągnąć
porady u was. Auto leciwe bo 95 rok, kompakt, stan na liczniku 203 tys,
stan ogólny przyzwoity. Sprawa dotyczy właśnie stanu licznika. Otóż
całkiem przypadkiem wszedłem w posiadanie książki serwisowej z tego
auta. Początek piękny - auto serwisowane w niemieckim ASO do 200 tys km,
następnie auto ma 4 letnią lukę i auto pojawia sie w pl. Nowy nabywca
(kupił je od handlarza) dalej dba o furę ale jako dowód ma tylko faktury
z polskiego ASO z wpisami stanu licznika. I tu uwaga, zaczyna serwis
zaraz po zakupie i pierwsza faktura jest ze stanem licznika 170 tys km
. 3,5 roku jeździ furą i ma kilkanaście faktur, km lecą mniej więcej
równo, auto ponoć drugie w rodzinie. Jak policzyłem auto ma cca 350 tys
km. I teraz pytanie olać historię z książką z ASO i następcy przekazać
tylko faktury które dostałem, czy każdemu z osobna tłumaczyć jak jest
historia. Dlaczego pytam, bo mam wrażenie że jednak w PL większość nie
jest gotowa na taką historię i większość kupujących łudzi się że każde
auto to może mieć max 200 tys km przy sprzedaży. Tak czy owak 15 letnie
auto z przebiegiem 200 tys mocno śmierdzi ale z drugiej strony są jakieś
podkłady że o furę w pl dbano - więc może tylko na tym się skupić i
historię w DE przemilczeć?
pozdrawiam
marcin
 
05-15-2010, 21:07
Samotnik
Gość
 
Domyślnie Re: historia auta -sprzedaĹź

Dnia 15.05.2010 Marcin Jan <tonieemail@gazeta.pl> napisał/a:
> Witam
> Powoli przymierzam się do sprzedaży auta i w tej sprawie chcę zaciągnąć
> porady u was. Auto leciwe bo 95 rok, kompakt, stan na liczniku 203 tys,
> stan ogólny przyzwoity. Sprawa dotyczy właśnie stanu licznika. Otóż
> całkiem przypadkiem wszedłem w posiadanie książki serwisowej z tego
> auta. Początek piękny - auto serwisowane w niemieckim ASO do 200 tys km,
> następnie auto ma 4 letnią lukę i auto pojawia sie w pl. Nowy nabywca
> (kupił je od handlarza) dalej dba o furę ale jako dowód ma tylko faktury
> z polskiego ASO z wpisami stanu licznika. I tu uwaga, zaczyna serwis
> zaraz po zakupie i pierwsza faktura jest ze stanem licznika 170 tys km
>. 3,5 roku jeździ furą i ma kilkanaście faktur, km lecą mniej więcej
> równo, auto ponoć drugie w rodzinie. Jak policzyłem auto ma cca 350 tys
> km. I teraz pytanie olać historię z książką z ASO i następcy przekazać
> tylko faktury które dostałem, czy każdemu z osobna tłumaczyć jak jest
> historia. Dlaczego pytam, bo mam wrażenie że jednak w PL większość nie
> jest gotowa na taką historię i większość kupujących łudzi się że każde
> auto to może mieć max 200 tys km przy sprzedaży. Tak czy owak 15 letnie
> auto z przebiegiem 200 tys mocno śmierdzi ale z drugiej strony są jakieś
> podkłady że o furę w pl dbano - więc może tylko na tym się skupić i
> historię w DE przemilczeć?


Powiedzmy sobie szczerze - w przypadku 15-letniego auta jakakolwiek
historia serwisowa nie ma znaczenia. To już i tak samochód, z którym
wszystko może się stać. Nie ma co się łudzić, że się dostanie 200 zł więcej
przy sprzedaży, jeśli nabywca w coś (w cokolwiek) uwierzy. I nie chodzi mi o
to, że jesteś nieuczciwy. Po prostu piętnastoletni samochód to już rzecz na
ostatnim przystanku przed zlomowiskiem i żadne zaklęcia nie pomogą.
Sprzedasz za kilka tysięcy i pogódź się z tym, że biznesu z tego nie
będzie. Nie ma sensu się rozwodzić nad czymkolwiek.
--
Samotnik
Biżuteria: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

 
05-15-2010, 22:08
Marcin Jan
Gość
 
Domyślnie Re: historia auta -sprzedaż

Samotnik pisze:
/.../
> Powiedzmy sobie szczerze - w przypadku 15-letniego auta jakakolwiek
> historia serwisowa nie ma znaczenia. To już i tak samochód, z którym
> wszystko może się stać. Nie ma co się łudzić, że się dostanie 200 zł więcej
> przy sprzedaży, jeśli nabywca w coś (w cokolwiek) uwierzy. I nie chodzi mi o
> to, że jesteś nieuczciwy. Po prostu piętnastoletni samochód to już rzecz na
> ostatnim przystanku przed zlomowiskiem i żadne zaklęcia nie pomogą.
> Sprzedasz za kilka tysięcy i pogódź się z tym, że biznesu z tego nie
> będzie. Nie ma sensu się rozwodzić nad czymkolwiek.


nie chodzi o kasę tylko o realność sprzedaży. Bo zdaję sobie sprawę że
aut jest multum więc sprzedać wózek nie jest prosto i albo zachęcisz
czymś nabywcy lub możesz go zrazić.
pozdrawiam
marcin
 
05-16-2010, 16:52
Nex@pl
Gość
 
Domyślnie Re: historia auta -sprzedaż

Auto z pewną historią sprzedawałem chyba ponad rok. W sumie nie
śpieszyło mi się, często nie odnawiałem ogłoszeń itd. ale i tak daje to
do myslenia. Kwota <12000PLN, auto 12 letnie.


Odpowiedz


Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
Złomowanie auta - sprzedaż na części - Witam Orientuje się ktoś jakie są procedury ze złomowania samochodu? I czy jest jakaś firma w warszawie która jest wstanie się tym zająć?... Forum samochodowe
Sprzedaż auta na co uważać? - Jak sprzedaję auto to daję swoje oc nowemu właścicielowi? I czy potem zgłaszam fakt sprzedaży swojemu ubezpieczycielowi? Odzyskam wtedy jakieś... Forum samochodowe
Kupno i sprzedaż auta w ciągu 30 dni ? - No wlasnie, kupilem - nie zarejestrowalem, na umowie mam np 10.000 zl sprzedaje i widniec na umowie bedzie 9800 zł, jak maja sie procedury co do... Forum samochodowe
Sprzedaż auta nieprzerejestrowanego a WK - Zastanawiam się czy to mój wydział komunikacji ma swoje procedury czy tak jest wszędzie. Kupiłem auto które było zarejestrowane w tym samym... Forum samochodowe
Sprzedaż auta obcokrajowcowi - Witam !! Chciałem się zapytać jak wedle przepisów wygląda sprzedaż samochodu obcokrajowcowi (mieszkaniec UE). Auto jest uszkodzone i DR jest w... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 06:53.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.