Ktoś zna i pomoże?

Są sobie dwa auta Peugeot 306 i Citroen ZX jak już sprawdziłem mechanicznie to
prawie te same auta. I mam dylemat, ktoś może miał lub ma któreś i mógłby
doradzić? Nawet już nie chodzi o te dwa konkretne ogłoszenia ale ogólnie.
ZX 16V [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
306 S16 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

g.manecki <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał(a):

> Są sobie dwa auta Peugeot 306 i Citroen ZX jak już sprawdziłem mechanicznie to
> prawie te same auta. I mam dylemat, ktoś może miał lub ma któreś i mógłby
> doradzić? Nawet już nie chodzi o te dwa konkretne ogłoszenia ale ogólnie.
> ZX 16V [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> 306 S16 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
>
Dodam tylko że chodzi o konkretnie te silnik z ogłoszeń 2.0 152 KM

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Dnia Fri, 11 Mar 2011 11:27:28 +0000 (UTC), g.manecki napisał(a):

> Są sobie dwa auta Peugeot 306 i Citroen ZX jak już sprawdziłem mechanicznie to
> prawie te same auta. I mam dylemat, ktoś może miał lub ma któreś i mógłby
> doradzić? Nawet już nie chodzi o te dwa konkretne ogłoszenia ale ogólnie.
> ZX 16V [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> 306 S16 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

W tym przypadku jak dla mnie to żaden z powyższych.
ZX - auto wymęczone, pewnie ma z milion kilometrów, ktoś mu ukradł alusy na
których wyjechał z fabryki (chyba, że ma drugi komplet z letnimi, bo w
opisie są), w ogóle wersja - prawie golas.

306 - masakra, zaburaczenie na chorym poziomie, zresztą spojrzenie na
rejestrację pokazuje, że nie było innej opcji, niestety.
Tylne zawieszenie spaprane, najprawdopodobniej belka już do wymiany, wydech
do wymiany, buracka nieoryginalna kierownica, było rozbite z przodu (mocny
silnik i tjunink w łapach górala - nie ma szans, żeby było inaczej), ja bym
omijał z daleka.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Waldek Godel <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał(a):


>
> W tym przypadku jak dla mnie to żaden z powyższych.
> ZX - auto wymęczone, pewnie ma z milion kilometrów, ktoś mu ukradł alusy na
> których wyjechał z fabryki (chyba, że ma drugi komplet z letnimi, bo w
> opisie są), w ogóle wersja - prawie golas.
>
> 306 - masakra, zaburaczenie na chorym poziomie, zresztą spojrzenie na
> rejestrację pokazuje, że nie było innej opcji, niestety.
> Tylne zawieszenie spaprane, najprawdopodobniej belka już do wymiany, wydech
> do wymiany, buracka nieoryginalna kierownica, było rozbite z przodu (mocny
> silnik i tjunink w łapach górala - nie ma szans, żeby było inaczej), ja bym
> omijał z daleka.

Co do 306 to chyba masz rację, a co do ZXa po czym wnosisz ten duży przebieg?
mam właśnie zamiar w weekend go obejrzeć. Na co zwrócić uwagę?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Dnia Fri, 11 Mar 2011 13:03:51 +0000 (UTC), [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
napisał(a):

> Co do 306 to chyba masz rację, a co do ZXa po czym wnosisz ten duży przebieg?
> mam właśnie zamiar w weekend go obejrzeć. Na co zwrócić uwagę?

Bo wychodzi 11 tysięcy rocznie, co znaczy, że auto musiało dużo stać,
jeżeli jest jakimś cudem prawdziwy. A to jeszcze gorsze niż duży przebieg.
I zupełnie przypadkowo bębenki licznika są krzywo... to już trzeba w cuda
wierzyć panie, żeby brać ten przebieg na poważnie. Mój własny za niedługo
będzie miał taki przebieg, a jest "ciut" młodszy.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Unikalbym jak ognia takich wiekowych wynalazkow.

sz.

W dniu 2011-03-11 14:03, [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] pisze:

> Co do 306 to chyba masz rację, a co do ZXa po czym wnosisz ten duży przebieg?
> mam właśnie zamiar w weekend go obejrzeć. Na co zwrócić uwagę?
>

Zwróć uwagę, że auto ma instalację gazową założoną nie wiadomo kiedy i
jak bardzo minimalnym kosztem (skoro warto go sprzedać za 5k do negocjacji).

--
MZ

> Są sobie dwa auta Peugeot 306 i Citroen ZX jak już sprawdziłem
> mechanicznie to
> prawie te same auta. I mam dylemat, ktoś może miał lub ma któreś i mógłby
> doradzić? Nawet już nie chodzi o te dwa konkretne ogłoszenia ale ogólnie.
> ZX 16V [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> 306 S16 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]


po pierwsze z założenia każde autko tego typu i w tym wieku będzie zamęczone
(poza egzemplarzami kolekcjonerskimi które będą kosztowały kilkakrotnie
więcej) więc nie można wymagać cudów.

ta 306 raczej nie budzi zaufania

ZX przyzwoity. Bez tuningu w oryginale a to już duży plus, stan jak na ten
wiek nie jest dramatyczny. Autko na blachach z flagą więc prawdopodobnie
ktoś jeździ nim już ładnych kilka lat (pomijając przypadek że kupił w tym
samym mieście i nie zmianił tablic) a to kolejny plus bo nie będzie to
handlarz. Gość jeździ nim prawdopodobnie 6 lat.

Najważniejsze pojeździć, zobaczyć czy jeszcze kilka koników po tylu latach
zostało. Przebieg to rzecz umowna, na to bym nie patrzył. Zobacz czy nie
kopci czy za mocno nie hałasuje podczas jazdy, jedzie prosto itd.


--
Pozdr
Scyzoryk

Dnia Fri, 11 Mar 2011 11:27:28 +0000 (UTC), g.manecki napisał(a):

> Są sobie dwa auta Peugeot 306 i Citroen ZX jak już sprawdziłem mechanicznie to
> prawie te same auta. I mam dylemat, ktoś może miał lub ma któreś i mógłby
> doradzić? Nawet już nie chodzi o te dwa konkretne ogłoszenia ale ogólnie.
> ZX 16V [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> 306 S16 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Ja, podkreślam _Ja_. brał bym ZXa.
Z tych konkretnych ogłoszeń.
ZX, jak Waldek zauważył licznik na 99,99% był kręcony - taki polski folklor
- fotel wskazuje na trochę więcej (w mojej Xantii - ponad 300kkm wygląda
jak new) ale to jeszcze bym przeżył. Miał ten ZX jakąś przygodę w lewy
błotnik - możliwe że niegroźną ale robioną w pl warsztacie (napewno nie w
takim gdzie wymieniają oba łożyska kół) - kwestia sprawdzenia.
Tylna belka wygląda na ok w ZX, w 306 z linku belka woła - dlaczego k.wa
nie wymieniliście łożysk wahaczy 100kkm temu?
Czytaj w 306 będzie wymiana/regeneracja belki tuż po zakupie, a to wróży że
reszta to śmietnik, mimo że środki do tapicerki miały tam używanie.

Teraz sprawa zarzutu Waldka że to golas, pytanie ile sztuk Volcane miało
klimę, czy to jest auto 4fun czy dla klimy?
Immo niefabryczne dokładane w ASO - fakt.

Tyle mojej diagnozy. Jeśli chcesz mogę tego ZXa zlustrować obiektywnie.

--
Pozdrawiam
A.K. - Ruda Śląska
Citroen Xantia '93 ; Toyota Corolla '96

Dnia Fri, 11 Mar 2011 12:41:39 +0000, Waldek Godel napisał(a):

> W tym przypadku jak dla mnie to żaden z powyższych.
> ZX - auto wymęczone, pewnie ma z milion kilometrów, ktoś mu ukradł alusy na
> których wyjechał z fabryki (chyba, że ma drugi komplet z letnimi, bo w
> opisie są),

Ty, ja wiem że z wyspy ciężko ocenić ale to co on ma na kołach to kolpaki.

> w ogóle wersja - prawie golas.

No Volcano podobnych z klimą było na pęczki.

Waldek, powtórzę za Darkiem "Życie jest za krótkie by Dieslem jeździć".
Pamiętasz, w moim Leaderku też wróżyłeś dzwon, bity, szrot w jakim ty byłeś błędzie.....
Był "szczepan" ale nie bity!

--
Pozdrawiam
A.K. - Ruda Śląska
Citroen Xantia '93 ; Toyota Corolla '96