Dziś na skrzyżowaniu ulicy dwujezdniowej z jednojezdniową zatrzymałem się na
PRAWYM pasie na czerwonym świetle. Za mna jeszcze jakiś autobus stał i
dalej nie widziałem. Lewy wolny. Zaświeciło się żółte, zielone, no to
ruszam. Na wysokości przejścia dla pieszych wyprzedził mnie rozpędzony już
Seat. W tym czasie wyjechała nam z boku Corrolka i niestety doszło do
kolizji. Nieee, ja wyhamowałem , Toledo trafiło Corrolę. Gość z Corroli
uparcie twierdził, że wjechał na zielonym i nie dał sobie wyjaśnić, że
skoro zanim Seat mnie wyprzedził zaświeciło się zielone dla naszego
kierunku to on nie mógł wjeżdżać mając zielone. Tam jest około 1s kiedy na
skrzyzowaniu dla wszystkich kierunków świeci się czerwone jak
sprawdziliśmy. Toyotka zmasakrowana zakręciło nią i o krawężnik ułamała
sobie mocowanie przedniego prawego koła (te złożyło się pod samochód), nie
licząc braku przedniej lewej ćwiartki, tam gdzie trafił Toledo. Gość
lamentuje, że auto ma dwa tygodnie, że co on żonie powie, a za chwile znów
wmawia gościowi z Toledo i mi, że on miał zielone a my czerwone na bank.
Nie dało rady z nami poszedl przekonywać kierowce autobusu, potem to samo
próbował wmówić policjantowi... Na co liczył? Nie wiem.
--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] - Polskie Forum Użytkowników Debiana
"Fakty" TVN: sąd "pomścił" dwie 16-latki - http://wiadomosci.onet.pl/2091378,11,,item.html
Kurde blada, kiedys tak strasznie mi sie nie chcialo po 1 piwie isc po
kolejne browary... Ale...
Do "lubiacych" jezdzic na "dlugich"... - Witka
Mam drobna uwage do wszystkich milusinskich jezdzacych na dlugich.
NIE OSLEPIAJCIE!
Czy Wy naprawde myslicie ze dzieki dlugim to Was...