Audi A5 - zakup uĹźywanego

W dniu 2012-03-07 00:00, Rafał Grzelak pisze:
> Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
>
>> W dniu 2012-03-06 22:34, Rafał Grzelak pisze:
>>> V-Tec wrote:
>>>
>>>
>>>> i jak teraz? Chociaż powiem (napiszę), że spodziewałem się
>>>> większego zużycia.
>>>
>>> Tez prowadze zapiski na spritmonitor i jestem wlascicielem
>>> najwyzszej sredniej dla mojego modelu i silnika. ;p
>>>
>>
>> To całkiem tak jak i ja.
>
> 9/100 w miescie to prawie jak moje benzynowe 1.6.
>
> A myslalem, ze jestem sam... :>
>

Dlatego nie wierzę w mity szpachelwageniarzy, że im tedeik 5L po mieście
bierze.
Jeżdżę mocno spokojnie, ale te światła co 300m i ich brak synchronizacji
(modna we Wrocławiu "czerwona fala") robią swoje.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

>> A teraz typowo - chcesz żeby mnie paliło to też kłam.
>> Żeby to chociaż z dieslem było, byłaby jakaś szansa na wiarygodność
>> takich danych.
>
> To prawda, że w opowieściach (zwłaszcza właścicieli TDI ) spalanie
> spada do wartości ujemnych, ale serwisy takie jak spritmonitor to po
> prostu rejestratory tankowań i przebiegu (plus kilka innych wspomagaczy) -
> nie widzę powodu dla którego ludzie mieli by tam zaniżać sobie tankowania
> o kilka litrów za każdym razem.

A z jakiego powodu nałogowi ściemniacze co do produkowania paliwa przez ich
auta ściemniają?

>Ja nie zaniżam

Dlatego wyniki w swoim dieselku masz niewiele lepsze niż 260 konny duży
benzyniak.
W realu tak dobrze nie ma, o ile nie jeździsz wyłącznie po trasach, to
średnia dla benzyniaka o TEJ SAMEJ MOCY musi wyjść minimum 50% wyższa.
Na trasie to się wyrównuje, ale nie aż tak.

A ten A5 nie jest silnikiem o tej samej mocy.

Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

> To prawda, że w opowieściach (zwłaszcza właścicieli TDI ) spalanie
> spada do wartości ujemnych, ale serwisy takie jak spritmonitor to po
> prostu rejestratory tankowań i przebiegu (plus kilka innych wspomagaczy) -
> nie widzę powodu dla którego ludzie mieli by tam zaniżać sobie tankowania
> o kilka litrów za każdym razem.

Mi wystarczy lektura spalania ceedów crdi:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Jakbyś się nie starał, to średnie (na baku) rzędu 2-3 litrów, (a tak mają
dziwolągi którym auta najmniej spalają) są po prostu NIEMOŻLIWE.
Kiedyś starałem się pojechać kilkaset km na kropelce - do 4 czy 4,5 litra
jesteś w stanie się zbliżyć, ale to wymaga jazdy 70 km/h prawie bez
dotykania pedału gazu.

A ktoś twierdzi że w ten sposób przejechał 1300 km na jednym baku i spaliło
mu o połowę mniej?
Tak jak ten typ tutaj:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Bullshit i nic więcej, nawet jeśli część trasy na holu jechał.

Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
>Mi wystarczy lektura spalania ceedów crdi:
>[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

>Jakbyś się nie starał, to średnie (na baku) rzędu 2-3 litrów, (a tak
>mają dziwolągi którym auta najmniej spalają) są po prostu NIEMOŻLIWE.

Jak statystyki wygladaja niewiarygodnie, to trzeba zajrzec w dane
szczegolowe.

>Kiedyś starałem się pojechać kilkaset km na kropelce - do 4 czy 4,5
>litra jesteś w stanie się zbliżyć, ale to wymaga jazdy 70 km/h prawie
>bez dotykania pedału gazu.
>A ktoś twierdzi że w ten sposób przejechał 1300 km na jednym baku i
>spaliło mu o połowę mniej?
>Tak jak ten typ tutaj:
>[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
>Bullshit i nic więcej, nawet jeśli część trasy na holu jechał.

np 22.02.09 - zatankowal 37.6 l po przejechaniu 1189km. 3.16, podczas
gdy ma i wyniki rzedu 5-6 tez ma.
Po prostu zgubil jedno tankowanie.
cztery najnowsze tankowania - widac zwolennik nalewania za 10 euro,
przy stanie 43311 wlal 10 litrow, cholera wie ile mial w baku, ale
przez kolejne 624 km wlal 68 litrow.

rozsadnie wygladaja te z marca 2009 - ale to jednak 5 i 6 /100

J.

Dnia 2012-03-07 09:38, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
> A ktoś twierdzi że w ten sposób przejechał 1300 km na jednym baku i
> spaliło mu o połowę mniej?
> Tak jak ten typ tutaj:
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
>
> Bullshit i nic więcej, nawet jeśli część trasy na holu jechał.

No ten to już po zapiskach widać, że wpisuje bzdury - jakieś first
fueling przy przebiegu 42 tys km i tym podobne kwiatki - takich trzeba
odsiać, ale ten:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
bardzo wiarygodne dane.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Dnia 2012-03-07 09:27, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:

>>> A teraz typowo - chcesz żeby mnie paliło to też kłam.
>>> Żeby to chociaż z dieslem było, byłaby jakaś szansa na wiarygodność
>>> takich danych.
>>
>> To prawda, że w opowieściach (zwłaszcza właścicieli TDI ) spalanie
>> spada do wartości ujemnych, ale serwisy takie jak spritmonitor to po
>> prostu rejestratory tankowań i przebiegu (plus kilka innych
>> wspomagaczy) - nie widzę powodu dla którego ludzie mieli by tam
>> zaniżać sobie tankowania o kilka litrów za każdym razem.
>
> A z jakiego powodu nałogowi ściemniacze co do produkowania paliwa przez
> ich auta ściemniają?

Ściemniają, żeby się popisać - na żywo. Na spritmonitor - nie wierzę w
celowe ściemnianie. Może znajdzie się tam jakiś przypał i kilku, którzy
nawet na kalkulatorze się mylą, ale jest wielu bardzo skrupulatnie
notujących i im jak najbardziej wierzę.
>
>> Ja nie zaniżam
>
> Dlatego wyniki w swoim dieselku masz niewiele lepsze niż 260 konny duży
> benzyniak.

To prawda, ale ja po prostu jeżdżę
Zresztą widać, jak w czasie wyjazdu na wakacje mimo pełnego samochodu
spaliłem najmniej w historii tego samochodu (6,65 z własnej kieszeni
), a przy wyjeździe do Niemiec najwięcej .
Jadąc całkiem niedawno z Lublina do Poniatowej (około 40 km) spaliłem
4,5 l/100 z przelotową około 90 km/h (średnia około 70) stosując
techniki z ostatniego szkolenia EKO jazdy

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Użytkownik "J.F" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jj78np$1j2$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
>>Mi wystarczy lektura spalania ceedów crdi:
>>[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
>
>>Jakbyś się nie starał, to średnie (na baku) rzędu 2-3 litrów, (a tak mają
>>dziwolągi którym auta najmniej spalają) są po prostu NIEMOŻLIWE.
>
> Jak statystyki wygladaja niewiarygodnie, to trzeba zajrzec w dane
> szczegolowe.
>
>>Kiedyś starałem się pojechać kilkaset km na kropelce - do 4 czy 4,5 litra
>>jesteś w stanie się zbliżyć, ale to wymaga jazdy 70 km/h prawie bez
>>dotykania pedału gazu.
>>A ktoś twierdzi że w ten sposób przejechał 1300 km na jednym baku i
>>spaliło mu o połowę mniej?
>>Tak jak ten typ tutaj:
>>[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
>>Bullshit i nic więcej, nawet jeśli część trasy na holu jechał.
>
> np 22.02.09 - zatankowal 37.6 l po przejechaniu 1189km. 3.16, podczas gdy
> ma i wyniki rzedu 5-6 tez ma.
> Po prostu zgubil jedno tankowanie.

Dokładnie.
Funta kłaków takie statystyki nie są warte, jak ktoś liczyć nie umie.

Dlatego obstawiam, że ci którym auto pali podejrzanie mało (np. 260 konny
benzyniak poniżej 10 litrów) mają bardzo podobne problemy z matematyką.

Użytkownik "Mirek Ptak" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

> No ten to już po zapiskach widać, że wpisuje bzdury - jakieś first fueling
> przy przebiegu 42 tys km i tym podobne kwiatki - takich trzeba odsiać, ale
> ten:
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> bardzo wiarygodne dane.

Gdyby spalanie nie było zaniżone minimum o 1 litr to tak by było.

Wahania spalania rzędu 40% na całym baku są mocno podejrzane.
U mnie jest to powtarzalne jak jasna cholera, 0,5 l różnicy to max.

W każdym samochodzie, z wyjątkiem Lancii, w której zużycie paliwa zależy
wyłącznie od stylu jazdy, może spalić 10, może spalić i 20 na tym samym
odcinku.

Użytkownik "Mirek Ptak" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

>> A z jakiego powodu nałogowi ściemniacze co do produkowania paliwa przez
>> ich auta ściemniają?
>
> Ściemniają, żeby się popisać - na żywo. Na spritmonitor - nie wierzę w
> celowe ściemnianie. Może znajdzie się tam jakiś przypał i kilku, którzy
> nawet na kalkulatorze się mylą, ale jest wielu bardzo skrupulatnie
> notujących i im jak najbardziej wierzę.

Ja też, dopóki trzymają się w okolicach średniej, a nie cudownie odstają o
20 czy więcej procent od reszty.

Wed, 07 Mar 2012 08:20:25 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak

> Dlatego nie wierzę w mity szpachelwageniarzy,
> że im tedeik 5L po mieście bierze.

BMW E46 320d potrafił palić te 5L w mieście...

> Jeżdżę mocno spokojnie, ale te światła co 300m i ich brak
> synchronizacji (modna we Wrocławiu "czerwona fala") robią swoje.

Nie jeździj pod prąd, to będziesz mieć zieloną.

--
Pozdor Myjk