Dziwne tarcze hamulcowe

Wczoraj założono mi nowe tarcze hamulcowe firmy ATE. dziwna sprawa, bo
tarcze były pokryte jakąś farbą, która po założeniu tarcz i klocków po kilku
kilometrach została zeszlifowana w miejscu gdzie klocki do niej dotykają.
Czy ktoś się z czymś taim już spotkał? Farba jest matowa i szorstka, kolor
szary, domyślam się że to może być jakieś zabezpieczenie antykorozyjne,
jednak wcześniej nigdy sięz czymś takim nie spotkałem.
--

dziadekJacek

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

dziadekJacek pisze:
> Wczoraj założono mi nowe tarcze hamulcowe firmy ATE. dziwna sprawa, bo
> tarcze były pokryte jakąś farbą, która po założeniu tarcz i klocków po kilku
> kilometrach została zeszlifowana w miejscu gdzie klocki do niej dotykają.
> Czy ktoś się z czymś taim już spotkał? Farba jest matowa i szorstka, kolor
> szary, domyślam się że to może być jakieś zabezpieczenie antykorozyjne,
> jednak wcześniej nigdy sięz czymś takim nie spotkałem.

a jestes pewien ze to farba a nie slad po obróbce metalu?

Farbe to by mechanik musiął zmyc, inaczej nie hamuje wcale

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

dziadekJacek pisze:
Farba jest matowa i szorstka, kolor
> szary, domyślam się że to może być jakieś zabezpieczenie antykorozyjne,
> jednak wcześniej nigdy sięz czymś takim nie spotkałem.

dokladnie, jest to zabezpieczenie antykorozyjne i jezeli jest farba
koloru szarego to sie jej nie zmywa. Co innego jakby była zabezpieczona
smarem/tłuszczem, to wtedy odtłuszczanie obowiazkowe.


--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

Arni pisze:
>
>
> Farbe to by mechanik musiął zmyc, inaczej nie hamuje wcale
>
taa, pamietam jak u nas młody mechanik próbował zmyć tę farbe. Godzine
sie męczył i zmył połowe.

--

Mercedes-Benz 300E
Blos Edyszyn :P

Użytkownik "stona" <michal@stankiewiczUSUNTO.net.pl> napisał w wiadomości
news:gm2c1q$hu4$1@inews.gazeta.pl...
> dziadekJacek pisze:
> Farba jest matowa i szorstka, kolor
>> szary, domyślam się że to może być jakieś zabezpieczenie antykorozyjne,
>> jednak wcześniej nigdy sięz czymś takim nie spotkałem.
>
> dokladnie, jest to zabezpieczenie antykorozyjne i jezeli jest farba koloru
> szarego to sie jej nie zmywa. Co innego jakby była zabezpieczona
> smarem/tłuszczem, to wtedy odtłuszczanie obowiazkowe.
>
>

Dokładnie! To jest taka szara farba, żadnego smaru czy tłuszczu tam nie
było, przez kilka kilometrów hamulce szorowały jakby były klocki zużyte do
samej blachy, teraz wszystko ustało a w miejscu gdzie klocki dotykają tarczy
farba została całkowicie zdarta. Martiłem się czy pozostałości tej farby
pozostałe na klockach nie będzie przeszkadzała w hamowaniu. Teraz jestem już
spokojniejszy
--

dziadekJacek

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Użytkownik "dziadekJacek"
<jacek_poszepszynskiBEZTEGO@gazeta.PRECZZEZESPAMEM .pl> napisał w wiadomości
news:gm1200$qsr$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> Wczoraj założono mi nowe tarcze hamulcowe firmy ATE. dziwna sprawa, bo
> tarcze były pokryte jakąś farbą, która po założeniu tarcz i klocków po
> kilku kilometrach została zeszlifowana w miejscu gdzie klocki do niej
> dotykają. Czy ktoś się z czymś taim już spotkał? Farba jest matowa i
> szorstka, kolor szary, domyślam się że to może być jakieś zabezpieczenie
> antykorozyjne, jednak wcześniej nigdy sięz czymś takim nie spotkałem.
> --
Niespotkałeś się bo hamulce były przeciętne, hamulce ATE to są b.dobre
hamulce, BMW montuje je w trakcie produkcji, możesz nawet sprawdzić i
prawdopodobnie masz też zaciski na których pisze BMW ATE , nie jeden tępy
mechanik próbował tą "farbe" zdrapać, myć rozpuszczalnikiem, a w instrukcji
jak pamiętam piszę grubą czcionką żeby tego zbezpieczenia niezdrapywać oraz
nie usuwać proszku.