Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum motocyklistów >

  • Motocykl 125 do 5 tys
    Cześć, Co byście poradzili? Chcę kupić motocykl do 125 pojemności, ale nie chcę płacić więcej...
  • Gdzie dobry serwis motocyklowy w Wawie?
    hej Szukam dobrego i TANIEGO serwisu motocyklowego w południowo-wschodniej części...
  • odzież motocyklowa
    Witam. Znacie jakieś dobre sklepy z odzieżą i akcesoriami motocyklowymi? W Internecie jest dużo...
  • Instrukcja.
    Witam.Szukam instrukcji i serwisówki po polsku Yamaha Drag Star 650.Może ktoś mógłby...

Odpowiedz
 
 
09-20-2010, 18:35
ponury
Gość
 
Domyślnie kolizja warszawa

witam. dzis jadac swa buma mialem mialem kolizje na skrzyzowaniu
andersa z anielewicza . puszkarz jadac w strone zoliborza chcial
skrec w lewo a jest tam zakaz . ja jadac z tylu jego nie centralnie
ale tak przy osi nie uchronilem sie przed uderzeniem go po jego
manewrze . jakos sie udalo nie pacnac na safalt. policja ponad dwie
godziny ustalala winnego i ustalia ze winny jestem ja prowadzacy
motor . co mnie zdziwilo i powidzialem zeby konczyli bo ja sie nie
zgadzam z tym i do sadu grodzkiego .wiec przekazali sprawe na walicow.
mimo ze puszkarz sie przyznal to klepali wine mnie . malo tego ze on
popelnil wykroczenie i w wyniku tego doszlo do kolizjii to niesteyt
ale winny mailem byc ja . teraz dochodzenie o zobaczymy. ot taka sobie
historia
\
pozdr ponury bmw k 100
 
09-20-2010, 19:51
gogi
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

W dniu 2010-09-20 20:35, ponury pisze:
> witam. dzis jadac swa buma mialem mialem kolizje na skrzyzowaniu
> andersa z anielewicza . puszkarz jadac w strone zoliborza chcial
> skrec w lewo a jest tam zakaz . ja jadac z tylu jego nie centralnie
> pozdr ponury bmw k 100


[ciach]

Witam,
wszystko zalezy czy miales szanse zobaczyc czy gosc skreca. Czy wlaczyl
kierunek itp.
Najrozsadniej byloby uznac Ciebie jako wspolsprawce, niestety, ale to
byloby zgodne z prawem.

Pozdr.
--
gogi
 
09-20-2010, 20:27
maverik
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

> wszystko zalezy czy miales szanse zobaczyc czy gosc skreca. Czy wlaczyl
> kierunek itp.
> Najrozsadniej byloby uznac Ciebie jako wspolsprawce, niestety, ale to
> byloby zgodne z prawem.


ta, to jak wjedziesz na skrzyżowanie z podporządkowanej i będziesz miał
wypadek to wina będzie leżeć po stronie motocykla na głównej drodze.. bo się
nie rozejrzał, weź się ogarnij

 
09-20-2010, 21:34
Michał V-R
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

W dniu 2010-09-20 20:35, ponury pisze:
> witam. dzis jadac swa buma mialem mialem kolizje na skrzyzowaniu
> andersa z anielewicza . puszkarz jadac w strone zoliborza chcial
> skrec w lewo a jest tam zakaz . ja jadac z tylu jego nie centralnie
> ale tak przy osi nie uchronilem sie przed uderzeniem go po jego
> manewrze . jakos sie udalo nie pacnac na safalt. policja ponad dwie
> godziny ustalala winnego i ustalia ze winny jestem ja prowadzacy
> motor . co mnie zdziwilo i powidzialem zeby konczyli bo ja sie nie
> zgadzam z tym i do sadu grodzkiego .wiec przekazali sprawe na walicow.
> mimo ze puszkarz sie przyznal to klepali wine mnie . malo tego ze on
> popelnil wykroczenie i w wyniku tego doszlo do kolizjii to niesteyt
> ale winny mailem byc ja . teraz dochodzenie o zobaczymy. ot taka sobie
> historia


Jak dla mnie nie zachowales bezpieznego odstepu i jest twoja wina, ze on
skrecal to inna sprawa i za to powinien dostac mandat. A co by bylo,
gdyby on hamowal awaryjnie, bo mu by cos lub ktos wyskoczylo przed
maske? Tez bys w niego wjechal.
Rozumiem, ze jechales bezposrednio za nim


--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
----------------------------------------
Ĺźyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
----------------------------------------
 
09-21-2010, 06:07
jahi
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

Michał V-R wrote:

> Jak dla mnie nie zachowales bezpieznego odstepu i jest twoja wina, ze
> on skrecal to inna sprawa i za to powinien dostac mandat. A co by
> bylo, gdyby on hamowal awaryjnie, bo mu by cos lub ktos wyskoczylo
> przed maske? Tez bys w niego wjechal. Rozumiem, ze jechales
> bezposrednio za nim


Hamować awaryjnie mógł, skręcać w tym miejscu nie miał prawa. I
tego ponury nie musiał przewidywać, zasada ograniczonego zaufania
teĹź ma swoje granice.

--

 
09-21-2010, 06:49
Michał V-R
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

W dniu 2010-09-21 08:07, jahi pisze:

> Hamować awaryjnie mógł, skręcać w tym miejscu nie miał prawa. I
> tego ponury nie musiał przewidywać, zasada ograniczonego zaufania
> teĹź ma swoje granice.


ZAufanie azufaniem, co nie zmienia faktu nie zachowania bezpiecznej
odleglosci nad poprzedzajacym pojazdem, myale, ze jakby hamowal
awaryjnie, to szkody bylyby wieksze. W takich sytuacjach, tak to
interpretuja przepisy, skrecajacy moze jedynie mandat dostac, za
wykonanie manewru skretu w lewo

--
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
----------------------------------------
Ĺźyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
----------------------------------------
 
09-21-2010, 08:22
gildor
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

jahi pisze:
> Michał V-R wrote:
>> Jak dla mnie nie zachowales bezpieznego odstepu i jest twoja wina, ze
>> on skrecal to inna sprawa i za to powinien dostac mandat. A co by
>> bylo, gdyby on hamowal awaryjnie, bo mu by cos lub ktos wyskoczylo
>> przed maske? Tez bys w niego wjechal. Rozumiem, ze jechales
>> bezposrednio za nim

>
> Hamować awaryjnie mógł, skręcać w tym miejscu nie miał prawa.


nie ma nic do rzeczy. bezpośrednią przyczyną kolizji nie był skręt
puszki, tylko niezachowanie ostrożności przez ponurego. sprawcą jest
ponury, a puszkarz dostanie mandat za złamanie zakazu skrętu.
tyle. sąd niczego nie zmieni. przykro mi ponury, jesteś sprawcą kolizji.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
 
09-21-2010, 08:25
newrom@spamcom.com
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

On Tue, 21 Sep 2010 10:22:58 +0200, gildor <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]>
wrote:

>. sąd niczego nie zmieni. przykro mi ponury, jesteś sprawcą kolizji.


Nie mow hop!
IMO blizej temu to wspolwiny.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
 
09-21-2010, 08:26
gildor
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

ponury pisze:
> witam. dzis jadac swa buma mialem mialem kolizje na skrzyzowaniu
> andersa z anielewicza . puszkarz jadac w strone zoliborza chcial
> skrec w lewo a jest tam zakaz . ja jadac z tylu jego nie centralnie
> ale tak przy osi nie uchronilem sie przed uderzeniem go po jego
> manewrze . jakos sie udalo nie pacnac na safalt. policja ponad dwie
> godziny ustalala winnego i ustalia ze winny jestem ja prowadzacy
> motor . co mnie zdziwilo i powidzialem zeby konczyli bo ja sie nie
> zgadzam z tym i do sadu grodzkiego .wiec przekazali sprawe na walicow.
> mimo ze puszkarz sie przyznal to klepali wine mnie . malo tego ze on
> popelnil wykroczenie i w wyniku tego doszlo do kolizjii to niesteyt
> ale winny mailem byc ja . teraz dochodzenie o zobaczymy. ot taka sobie
> historia


Przykra historia i pewnie w stresie pisałeś, ale jakbyś mógł przeczytać
zanim naciśniesz "wyślij", łatwiej było by Cię zrozumieć.

pozdrawiam

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
 
09-21-2010, 08:29
JK
Gość
 
Domyślnie Re: kolizja warszawa

Uzytkownik "ponury" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl> napisal w wiadomosci
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> witam. dzis jadac swa buma mialem mialem kolizje na skrzyzowaniu
> andersa z anielewicza . puszkarz jadac w strone zoliborza chcial
> skrec w lewo a jest tam zakaz . ja jadac z tylu jego nie centralnie
> ale tak przy osi nie uchronilem sie przed uderzeniem go

....
ustalia ze winny jestem ja prowadzacy motor . co mnie zdziwilo
....

Witam
Odpusc sobie walke.
Piszesz o dwóch róznych sprawach:
1. niestosowanie sie do zakazu skretu przez taksiarza - mandat dla taksiarza
2. niezachowanie nalezytej ostroznosci i odleglosci od poprzedajacego
pojazu - mandat niestety Ty

Masz obowiazek zachowac odleglosc o pojazdu poprzedzajacego.
To tak jak z nietrzezwym prowadzacym - uczestnictwo takiego klienta np. w
kolizji (przy braku jego winy) nie zdejmuje winy ze sprawcy...

Pozdrawiam - JK




Odpowiedz


Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
kolizja - sprawca w PZU - Mialem wczoraj mala kolizje. Sprawca jest ubezpieczony w PZU. Auto stoi unieruchomione, bo dowiozlem je na lawecie. Problem w tym, ze na cudnej... Forum samochodowe
Kolizja - Witam, kilka dni temu uczestniczyłem w kolizji - samochód jadący przede mną (Tico) rozpoczął wyprzedzanie kilkanaście metrów przed niewielkim... Forum samochodowe
Kolizja na rondzie - Wyobraźmy sobie taką sytuację: Wjeżdżam na rondo na lewym pasie z zamiarem skrętu w lewo. Obok mnie, po prawej, w tym samym czasie podjeżdża... Forum samochodowe
kolizja - kto winny? - Witajcie, uczestniczylem dzis w nastepujacym zdarzeniu drogowym: http://img25.imageshack.us/my.php?image=kolizjazs5.jpg Pojazd C wyjezdzal z... Forum samochodowe
kolizja - Miałem stłuczkę. Nie z mojej winy. Zastanawiam sie czy oddawać auto autoryzowanej stacji , czy reperować we własnym zakresie. Co jest bardziej... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 08:22.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.