Efekty debilnego protestu kierowców
"Sześć osób zostało rannych w wyniku zderzenia pięciu samochodów, do
którego doszło w sobotę po południu w Mysłowicach - poinformowała śląska policja. Zderzyło się pięć samochodów. Rannych zostało pięć a nie - jak wstępnie podawała policja - sześć osób. - Wśród rannych jest dwoje dzieci w wieku 8 i 11 lat - poinformował PAP asp. szt. Ryszard Padewski z mysłowickiej komendy policji. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jeden z kierujących samochodem osobowym nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i najechał na inny samochód. - W wyniku tego samochody zaczęły wpadać na siebie - tłumaczył Padewski." http://wiadomosci.wp.pl/martykul.html?wid=14206318& Ciekawe, czy faktycznie kierowcy 4 aut nie zauważyli protestujących wariatów i się w nich wpieprzyli, czy może jechali normalnie, a któryś z protestantów nieudolnie ich przyblokował. Ktoś wie coś więcej? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
Re: Efekty debilnego protestu kierowców
Debilny to jest ten artykuł, którego tytuł ma się nijak do tre¶ci.
-- venioo -> GG:198909 Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] |
Re: Efekty debilnego protestu kierowców
Rynce opadli! Patrzcie co - to napisał :-) :
> "Sze¶ć osób zostało rannych w wyniku zderzenia pięciu samochodów, do > którego doszło w sobotę po południu w Mysłowicach - poinformowała ¶l±ska > policja. Zderzyło się pięć samochodów. Rannych zostało pięć a nie - jak > wstępnie podawała policja - sze¶ć osób. - W¶ród rannych jest dwoje dzieci > w wieku 8 i 11 lat - poinformował PAP asp. szt. Ryszard Padewski z > mysłowickiej komendy policji. > > Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jeden z kieruj±cych samochodem > osobowym nie dostosował prędko¶ci do warunków panuj±cych na drodze i > najechał na inny samochód. Miał tekturę zamiast szyby? I nie weksluj, poożyteczny dziadu, protest jest jak najbardziej słuszny. -- Najdziwniejsze życie jakie kiedykolwiek znałem [pl.pregierz] !delete from Ghost |
Re: Efekty debilnego protestu kierowców
W dniu 28-01-2012 19:05, Maurycy Poszepszyński pisze:
> I nie weksluj, poożyteczny dziadu, protest jest jak najbardziej słuszny. W takiej formie co najwyżej idiotyczny. -- Paweł |
Re: Efekty debilnego protestu kierowców
> > Miał tekturę zamiast szyby? > I nie weksluj, poożyteczny dziadu, protest jest jak najbardziej słuszny. Odno¶nie przyczyn protestu - zgadzam się, ale forma była wybitnie idiotyczna. Dzi¶ dzięki protestowi dałem dodatkowo zarobić ok. 25 złotych koncernom paliwowym, dodatkowo stymuluj±c popyt na paliwo i zapewne bardziej wpływaj±c na wzrost niż spadek cen paliwa. Dodam, że najbardziej ucierpiało na tym prote¶cie moje roczne dziecko, które z racji na brak miejsc postojowych na zakorkowanej DK7 niestety ani nie mogło zostać przewinięte ani nakarmione. Jakby tego było mało - przez protest bez zatrzymania przemknęło auto BORu z jakim¶ vipem w ¶rodku, więc panowie - w kogo wy tak naprawdę uderzacie tymi protestami, bo trochę mi to przypomina protesty samoobrony blokuj±cej drogi, zgodnie z zasad± - nam się należy, a reszta niech cierpi. Pzdr Paweł |
Re: Efekty debilnego protestu kierowców
W dniu 2012-01-28 19:05, Maurycy Poszepszyński pisze:
> Rynce opadli! Patrzcie co - to napisał :-) : >> "Sze¶ć osób zostało rannych w wyniku zderzenia pięciu samochodów, do >> którego doszło w sobotę po południu w Mysłowicach - poinformowała ¶l±ska >> policja. Zderzyło się pięć samochodów. Rannych zostało pięć a nie - jak >> wstępnie podawała policja - sze¶ć osób. - W¶ród rannych jest dwoje dzieci >> w wieku 8 i 11 lat - poinformował PAP asp. szt. Ryszard Padewski z >> mysłowickiej komendy policji. >> >> Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że jeden z kieruj±cych samochodem >> osobowym nie dostosował prędko¶ci do warunków panuj±cych na drodze i >> najechał na inny samochód. > > > Miał tekturę zamiast szyby? > I nie weksluj, poożyteczny dziadu, protest jest jak najbardziej słuszny. nie odpisuj mu to to trol, tak jak i DoQ, tylko sie ciesza z tych waszych flejmow prowokatorzy -- F'pockokah az przytópęm |
Re: Efekty debilnego protestu kierowców
begin pavellz
> bo trochę mi to przypomina protesty samoobrony blokującej drogi, zgodnie > z zasadą - nam się należy, a reszta niech cierpi. Nie, nie, to jest tak, jakby członkowie Samoobrony przykuli się do swoich kombajnów na własnych polach. Zdecydowanie wyższy stopień idiotyzmu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
Re: Efekty debilnego protestu kierowców
W dniu 28-01-2012 20:14, to pisze:
>> bo trochę mi to przypomina protesty samoobrony blokuj±cej drogi, zgodnie >> z zasad± - nam się należy, a reszta niech cierpi. > Nie, nie, to jest tak, jakby członkowie Samoobrony przykuli się do swoich > kombajnów na własnych polach. Zdecydowanie wyższy stopień idiotyzmu. Albo wła¶ciciele domów ogrzewanych gazem w ramach protestu pootwierali szeroko okna przy -15stC -- Paweł |
Re: Efekty debilnego protestu kierowców
W dniu 2012-01-28 18:52, to pisze:
> Poczekaj, to dopiero pocz±tek przebudzenia narodu. Nie bój nic, pojedziesz na dupie razem ze swoim Tuskiem i jego lemingami :) -- F'pockokah az przytópęm |
Re: Efekty debilnego protestu kierowcĂłw
W dniu 2012-01-28 20:14, to pisze:
> begin pavellz > >> bo trochę mi to przypomina protesty samoobrony blokującej drogi, zgodnie >> z zasadą - nam się należy, a reszta niech cierpi. > > Nie, nie, to jest tak, jakby członkowie Samoobrony przykuli się do swoich > kombajnów na własnych polach. Zdecydowanie wyższy stopień idiotyzmu. > Ja jestem Ciekaw czy będziesz tą samą płytę grał jak ceny żywności poszybują w górę tak jak cukier i paliwo. Brak konkurencji powoduje niepohamowany wzrost cen. Najpierw wykończyć a później dopierdolić grubą cenę. i... wtedy nie będzie słodkiego pierdolenia o pampersach nie wymienionych w podróży, tylko co dać gówniarzowi jeść;/ |
Czasy w strefie GMT. Teraz jest 12:02. |
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.