Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum samochodowe >


Odpowiedz
 
 
03-28-2012, 16:24
waecka26 waecka26 jest off-line
Junior Member
 
Domyślnie Kolizja sprawca nie pryznał sie

Witam , kilka dni temu jadąc z dzieckiem do prababci na drodze do celu-dokładnie na łuku ,moj samochód osobowy spotkał sie z autobusem.Zaczne od tego ,że autobus jechał dość szybko droga była wąska -widząc go zjechalam juz na pobocze.Autobus przodem przejechał jednak srodkiem przykleił sie dosłownie do mojego samochodu. Zatrzymałam sie on również-prowadzący autobus wysiadl a autobusu i 1-sze co zrobił zaczął oglądac swój autobus-moj odruch bez warunkowy telefon i policja.Kierowca autobusu zaczął krzyczec dlaczego zjechałam-tweirzdac ze jachałam srodkiem drogi-oczywiście probował mi wmowic ze to moja wina.Nie chcviał policji bo nie mial cxzasu nja nia czekac gdyz wiozł ludzi do pracy i nie miał czasu chciał spisac dane i jakos sie postkac noi oczywiscie twierdzil ze ja jestem winna.PO czym pasezerowie jego autobusu-ktorych znał,dyskutowali-,,Proszę sie nie martwic My jestesmy wszyscy swiadkami'' po chwili zadzwonil do niego jego szef i nagle kierowca pewny siebie mowi-wzywam Policje,nie widzac ze juz nadjechali-był bardzo zdziwiony ze ja wezwałam. Policjant posłuchał co miał do powiedzenia -twierdziul ze w tym miejkscu gdzie odpadł mi kolpak jak jechalam-i co stwierdził policjant-ze jezeli bym tak jechala była by czołówka- sciał luk i twierdził w zaparte ze to ja na niego wjechalam.Policjant znalazł moje slady juz na poboczu i jego i stwierdzil jego wine-nie zgodził sie na mandat i sparawa poszła do sądu.Juz mnie nawet nie boli to ,że mam samochód do naparwy ,ale to ,że ludzie tak kłamali-smiali sie sparwca nawet nie zapytał czy cos sie nam stało.W wyniku wypadku moje dzicko nie chce jezdzic samochodem,moczy sie w nocy i płacze.Sama juz neiem co mam dalej robić gdyz sprawca ma za swoim kłamstwem cały autobus ludzi-nie wierze ze wogole zwrocili nam mn ie uwage-wspomne ze sprawca na autobusie ma tylko ryse i tyle-ja i moje dziecko moglismy stracic zycie bo jechal jak swieta krowa i musze sie martwic ...żal mi takich ludzi
 
03-28-2012, 17:22
waecka26 waecka26 jest off-line
Junior Member
 
Domyślnie

PO jakim czasie może odbyc sie sprawa?
 
10-30-2013, 20:48
pimpurdan pimpurdan jest off-line
Senior Member
 
Domyślnie

Dziwna sprawa, myślałem że najdziwniejsze wypadki mogą się przytrafić jak robisz [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] a tu taka niespodzianka!
 
12-04-2013, 12:36
Koral Koral jest off-line
Junior Member
 
Domyślnie

No dziwne.
 
12-19-2013, 16:21
sloniukm sloniukm jest off-line
Junior Member
 
Domyślnie

Jeśli pojazdy jadą z przeciwnych drug to na dwóch jest nałożony nakaz zachowania odpowiedniego odstępu by nie stwarzać niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jako że na was oboje jest taki nakaz nałożony to w takim przypadku jesteście oboje winni bo nie zachowaliście prawidłowego odstępu. A co za tym idzie w takim przypadku nie ma poszkodowanego lecz oboje jesteście winni.
 
01-08-2014, 14:21
Hq-Aero-Dynamic_pl Hq-Aero-Dynamic_pl jest off-line
Senior Member
 
Domyślnie

Tak z ciekawości zapytam: jak ostatecznie zakończyła się ta sprawa? Jeżeli wątek w dalszym ciągu aktualny to daj znać bo w ostatnim czasie wiele słyszy się o kolizjach i wypadkach,niestety z udziałem pijanych kierowców.
 
05-21-2014, 07:54
Romek89 Romek89 jest off-line
Junior Member
 
Domyślnie

napisz jak sprawa się dalej potoczyła
 
05-21-2014, 11:55
Sklepmotonet.eu Sklepmotonet.eu jest off-line
Member
 
Domyślnie

Szkoda że autor zapomniał o temacie bo także jestem ciekawy jak ostatecznie zakończyła się ta kwestia,jeżeli możesz to napisz lub mam lepszy pomysł: opisujmy tutaj swoje doświadczenia związane z kolizjami oraz ich rozwiązanie,co Wy na to?
 
06-05-2014, 13:11
Brokulova8 Brokulova8 jest off-line
Junior Member
 
Domyślnie

Takie są uroki internetu, jesteśmy anonimowi, żalimy się i szybko zapominamy o tym co pozastawiamy po sobie w sieci.
 
06-20-2014, 14:36
Kane Kane jest off-line
Junior Member
 
Domyślnie

Prawda, człowiek jest anonimowy, ale mnie również zastanowił koniec tej sprawy. Czasem bezkarność poraża i brak poczucia winy. Winny czy nie, kierowca autobusu, kierujący potężną masą, powinien zainteresować się tym, czy nie skrzywdził poruszających się osobówką. Ja pamiętam, jak mnie kiedyś TIR "dotknął" w Clio, to rzuciło mnie pobocze, ale kierowca zestawu sprawdził, czy nic mi nie jest.


Odpowiedz


Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
No i sprawca uciekł... - On Nov 12, 9:10 pm, "Pa_blo" <inkog...@MSWIA.PYLY> wrote: > Auto pewnie nieprzerejestrowane - jakiś stary trup na niepoznańskich > rejestracjach.... Forum samochodowe
[Help]Sprawca kolizji, policja, sad a sprzedaz auta - Wed, 13 Apr 2011 22:54:01 +0200, w <c1.01.3Q8y6K$0EO@mike.oldfield.org.pl>, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(-a): >... Forum samochodowe
kolizja - sprawca w PZU - Mialem wczoraj mala kolizje. Sprawca jest ubezpieczony w PZU. Auto stoi unieruchomione, bo dowiozlem je na lawecie. Problem w tym, ze na cudnej... Forum samochodowe
pijany sprawca a OC Uniqa - Witam Dzisiaj moja leciwa Astra F dostała strzał prosto w "nos" i średnio się nadaje do dalszego użytkowania. Sprawca trochę się próbował wykręcić... Forum samochodowe
Odszkodowanie z OC a pijany sprawca wypadku - Wczoraj późnym wieczorem miałem wypadek - Renault Twingo wjechało mi w bagażnik. Sprawca wypadku był pijany (1,5 promila). Jeden z policjantów... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 18:03.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.