On 15 Paź, 09:53, "Tytus z fabryki" <tyt...@gazeta.pl> wrote:
> Siemka
>
> ***Od momentu kupna - styczeń 2008 - dokręciłem do licznika ponad 9000 mil
> czyli ponad 14 000 km (trzy sezony).
>
> Lata sie troszeczke
>
Ano, tyle to ja kręcę od marca do maja ;-)
Czytaj dalej:
"Opinie o niedomagających, przeciekających i rozpadających się
Harleyach pochodzą od użytkowników -"byleczegozjadów", którzy lali
polskie oleje, stosowali podróbki zamiast oryginalnych części
zamiennych i uszczelek rodzimej i chałupniczej produkcji!
I tak jest do dnia dzisiejszego - dupy szkłem nie wytrzesz!
A chciałbym zobaczyć jakąkolwiek "Japonię" po 70 latach!?! O ile
cokolwiek by z tych lipnych plastików pozostało! Miałem kilka
japońskich "wynalazków" gdzie, a to łańcuszki rozrządu padały, a to
łożysko odśrodkowe sprzęgła. 1380 zl!!!! Za oryginalne łożysko!!! "
Widac, ze chlop mocno zafascynowany.
--
Artur
ZZR 1200