On 2012-08-13, Piotr Rezmer <piotr.rezmer_bez_spamu@ens.net.pl> wrote:
>> ObserwujÄ allegro, dziÄki za info. RozwaĹźam jeszcze motooilera ... zwykĹy olej przekĹadniowy, wiÄkszy zasiÄg ... bo dopĹacanie> 100 PLN za wiÄkszy zbiorniczek z kawaĹka plastiq w skocie to IMO przesada. Co do montaĹźu to problemem jest miejsce i trochÄ brak doĹwiadczenia wiÄc raczej zlecÄ komuĹ kto juĹź to robiĹ. Dla mnie nie tylko robota jest nowa ale i moto . Mam jakiĹ namiar w wawie za 150 PLN.
>
> A ja rozwaĹźam jeszcze coĹ co siÄ pojawiĹo na allegro jako lubrixa. To co
> jest na plus w tym rozwiÄ
zaniu to dodatkowa integracja z kontrolkÄ
luzu.
> Czyli przy wĹÄ
czonym silniku, nawet gdybyĹ bardzo dĹugo czekaĹ na
> zielone - kapaÄ nie bÄdzie.
>
Sprzeciki dla bogatych :-) Mnie calosc wyniosla OIDP 150 PLN - z czego
najdrozsza byla koncowka Scottoilera bo 120 PLN, elektrozawor 30 PLN,
pare trytytek, zbiorniczek plynu taki jak w tej lubrixie - od plynu
hamulcowego do ciagnika rolniczego za 1,60 PLN, troszke wezyka i kabelkow.
Montujemy zbiorniczek, elektrozawor, laczymy to wezykiem ktory idzie
pod wahacz, elektrozawor podpinamy sobie pod obwod zalaczany po wlaczeniu
zaplonu albo swiatel w zadupku jak kto woli, wlaczamy zaplon, strzykawka
przeciagamy olej na sam dol, podlaczamy koncowke Scottoilera ktorej
teflonowy wezyk idealnie pasuje do przewodu 3mm i to wszystko. Roboty
tyle samo co przy montowaniu innych wynalazkow a nawet mniej.
Sterownik to tylko niepotrzebny bajer, tak samo jak podlaczanie pod
kontrolke luzu, ot przesciganie sie producentow, kazdy ma cos bardziej
zajebistego niz reszta. Tyle, ze niepotrzebnego. Chcialem zrobic sterowanie
na podstawie przebytego dystansu, wydawalo sie to sensowne ale w
rezultacie jest to tez niepotrzebne.
Skad to wiem? Bo przelatalem na tym jeden naped (65 kkm) w kazdych
mozliwych warunkach - ulewach, upalach 40 st C, w zimie, na torze i zawsze
lancuch byl nasmarowany. Zuzylem przez ten czas pewnie 1l Hipola.
Koncowka dual-injector Scottoilera przylega do zebatki z dwoch stron, wiec
olej jest "rozwlekany" podczas jazdy, na postoju nie ma mozliwosci, ze cos
wycieknie tak jak producent jednej z olejarek tutaj kiedys sugerowal.
--
Artur
ZZR 1200