Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum motocyklistów >

  • Motocykl 125 do 5 tys
    Cześć, Co byście poradzili? Chcę kupić motocykl do 125 pojemności, ale nie chcę płacić więcej...
  • Gdzie dobry serwis motocyklowy w Wawie?
    hej Szukam dobrego i TANIEGO serwisu motocyklowego w południowo-wschodniej części...
  • odzież motocyklowa
    Witam. Znacie jakieś dobre sklepy z odzieżą i akcesoriami motocyklowymi? W Internecie jest dużo...
  • Instrukcja.
    Witam.Szukam instrukcji i serwisówki po polsku Yamaha Drag Star 650.Może ktoś mógłby...

Odpowiedz
 
 
04-02-2011, 09:36
kapec
Gość
 
Domyślnie Handlarze czesciami.

Czy goscie handlujacy czesciami uzywanymi to zryte dekle? A moze oszusci,
naciagacze, zlodzieje?
Przyklady moje i moich kolegow z ostatnich 3 miesiecy. Zamawiam seta z
podnozkiem, przyjezdza bez, gosc twierdzi, ze owszem zamawiany byl z podnozkiem
ale podnozka nie ma wiec w ramach rekompensaty wyslal na swoj koszt (pare zl w
porownaniu do ceny podnozka kilkadziesiat zl). Kolega zamawia wahacz do GS500,
bo mial zardzewialy. Zaplacil 2x wiecej niz za inne, bo mial byc lala. Na fotce
jest elegancki oryginalny czarny a przyjezdza glut zmeczony pomalowany sprayem.
Zamawiam linki do skutera bo byly poprzecinane i lampe do przodu. Lampa ma byc
lala, oczywiscie przyjezdza glut i w dodatku jeszcze niepasujacy. Linki
nieodpowiednie dlugosci, nie da sie zamontowac bo albo za dlugie albo za
krotkie.
Noz ku wa mac. Czy to zbieg okolicznosci czy regula?
Kapec

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
 
04-02-2011, 12:15
Tmek
Gość
 
Domyślnie Re: Handlarze czesciami.



Użytkownik "kapec" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl
> Czy goscie handlujacy czesciami uzywanymi to zryte dekle?
> A moze oszusci, naciagacze, zlodzieje?
> Przyklady moje i moich kolegow z ostatnich 3 miesiecy.
> Zamawiam seta z podnozkiem, przyjezdza bez, gosc
> twierdzi, ze owszem zamawiany byl z podnozkiem ale
> podnozka nie ma wiec w ramach rekompensaty wyslal na swoj
> koszt (pare zl w porownaniu do ceny podnozka
> kilkadziesiat zl). Kolega zamawia wahacz do GS500, bo
> mial zardzewialy. Zaplacil 2x wiecej niz za inne, bo mial
> byc lala. Na fotce jest elegancki oryginalny czarny a
> przyjezdza glut zmeczony pomalowany sprayem. Zamawiam
> linki do skutera bo byly poprzecinane i lampe do przodu.
> Lampa ma byc lala, oczywiscie przyjezdza glut i w dodatku
> jeszcze niepasujacy. Linki nieodpowiednie dlugosci, nie
> da sie zamontowac bo albo za dlugie albo za krotkie.
> Noz ku wa mac. Czy to zbieg okolicznosci czy regula?
> Kapec



W wiekszosci przypadkow niestety regula. Ciezko im sie mysli zazwyczaj.

Przyklad z gruntu samochodowego.
Gosc ma np samochod z anglii. Rokreca to na czesci, czesci rzuca na kupe
albo stawia pod sciana na dworzu.
Blacharka czy nawet listwy zewnetrzna moglyby byc od razu do zalozenia,
lakier ten sam, odcien sie zgadza. Ale nie, najpierw musza to porysowac,
poobijac i poszurac tym po betonie jak ukladaja sobie te kupki.
Duzy szrot. Czesci w pyte. Sa nawet stojaki w ktorych sobie stoja drzwi,
maski itp.Ale stojaki nie maja nic miekkiego na czym to stawiaja i wszystko
i tak jest obdrapane.

Falmastry. Uwielbiaja mazac swoimi bialymi pisakami z farba na srodku w
najbardziej widocznym miejscu. Pozniej taki flamaster nie chce sie zmyc i
zostaje slad.

Śruby zaczepy. Jest jakis specyficzny zaczep ktorym cos bylo przymocowane?
Zapomij, polecialo, nie ma.

Pomijam juz fakt , ze za niektore uzywki krzycza sobie wiecej niz nowe w
aso.

pzdr
Tmek

 
04-02-2011, 13:11
kapec@op.pl
Gość
 
Domyślnie Re: Handlarze czesciami.

Mi nie chodzi o to jak oni swoje czesci traktuja, bo to ich brocha ale o to, co
mowia klientom. Jak mozna mowic klientom, ze cos jest w stanie super skoro jest
smieciem? Albo jak mozna wyslac cos zdekompletowanego?
A odnosnie tego co piszesz to tak: ostatnio mialem przygode samochodem. Dostala
maska, zderzak, atrapa, lampa i blotnik. Znalazlem pasujace czesci u jednego
tylko handlarza, bo chcialem kupic oryginalne, w kolorze, zeby przykrecic bez
malowania. Pojechalem 350km w jedna strone. I kupilem. Czesci byly ladne, nie
pomeczone, chlop wiedzial co ma i mimo, ze kosztowaly ze 300-400zl wiecej za
calosc niz inne wzialem te, bo nie musialem lakierowac.
Kapec

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
 
04-02-2011, 14:15
Tytus
Gość
 
Domyślnie Re: Handlarze czesciami.

Siemka

***kapec
Mi nie chodzi o to jak oni swoje czesci traktuja, bo to ich brocha ale o to,
co
mowia klientom. Jak mozna mowic klientom, ze cos jest w stanie super skoro
jest
smieciem?

Juz o tym pisalem - kupilem u gwiazdy mendalnej kombi Dainese. Mial byc
super hiper a ja wstydzilbym sie go w dzien wyniesc na smiecie... Jeszcze
gwiazda sie odgrazala w odwetowym komentarzu. A to tylko jeden z przykladow
Niestety znakomita wiekszosc handlarzy uzywa strategii ze wreszcie ktos nie
zwroci smiecia z jakiegos tam powodu (czesto koszt wysylki jest wysoki a nie
chca go zwracac). Popularne jest rowniez uzywanie allegro jako zsypu do
smieci z tym ze kupujacy jeszcze placi za prawo wyniesienia tych smieci.
Uzywki to raczej tylko przy odbiorze osobistym...

--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek


 
04-03-2011, 07:11
ARO
Gość
 
Domyślnie Re: Handlarze czesciami.

Użytkownik "kapec" <kapec@op.pl> napisał w wiadomości
news:178f.000006b0.4d96ee1f@newsgate.onet.pl...
> Czy goscie handlujacy czesciami uzywanymi to zryte dekle? A moze oszusci,
> naciagacze, zlodzieje?
>[...]
> Na fotce
> jest elegancki oryginalny czarny a przyjezdza glut zmeczony pomalowany
> sprayem.
>[...]
> Noz ku wa mac. Czy to zbieg okolicznosci czy regula?


Ehehe życie. Regułą jest, by towar wypchnąć jak najdalej za jak najlepszą
cenę. A nóż/widelec frajer się nie zwróci o swoje, bo strata czasu, koszty
wysyłki, zawracanie sobie dupy za kwotę poniżej 300pln (albo 200 - nie
pamiętam, ale chodzi o brak znamion przestępstwa w świetle prawa), itp. -
dowolne skreślić/dopisać.

Jak handlarz nie daje kontaktu mejlowego, lub na taki nie odpowiada - olać.
Jak nie chce wysłać dokładnych zdjęć i nie potrafi jednoznacznie opisać
stanu przedmiotu - olać. Jak jest pyskatym chamem - olać. Jak pisze
mazakiem/farbą po częściach - olać. ...zdaje się że to oczywiście oczywiste.

Może to trochę inna kategoria, ale już się rozkręciłem. Sytuacja podobna:
kiedy typ sprzedaje moto za kilkanaście tysi, albo - o zgrozo - handluje
motocyklami, to do ciężkiej kurwy może chyba normalne fotki porobić!? No
nie? A nie każdego z osobna przepraszać, że taki ma się aparat do dyspozycji
i potem żegnać wkurwionego klienta, który przejechał kilkaset kilometrów,
tylko po to by obejrzeć obdrapańca/połamańca. Po części to wina klienta -
patrz akapit wyżej - że się wogóle zainteresował taką ofertą.

Niestety istnieje tzw. reprezentacyjna grupa, na podstawie znajomości której
stwierdza się, że kupujący do zwyczajni debile. Porównanie allegro do zsypu
na śmieci jest bardzo trafne.

pzdr
--
ARO
transalp


 
04-03-2011, 12:34
SkiMir
Gość
 
Domyślnie Re: Handlarze czesciami.

W dniu 2011-04-02 11:36, kapec pisze:

> Noz ku wa mac. Czy to zbieg okolicznosci czy regula?


Oj chyba reguła.
Szukałem ostatnio kolektora wydechowego (do passata ale nie o motocylke
w tym wątku chodzi) bo po demontażu mojego okazało się, że jest
minimalnie pęknięty.
Kolektor wiadomo, estetyczny być nie musi.
Znalazłem na allegro - dzwonię, jest. Pytam czy nie jest pęknięty - gość
mówi, że sprawdzi. Proszę aby sprawdził dokładnie - OK.
Dzwonię na drugi dzień - pytam czy nie pęknięty - oczywiście, że nie.
Jeszcze raz proszę o to aby sprawdził i wskazuję miejsce gdzie
najczęściej pękają. Gość mówi, że wszystko jest OK.

Na drugi dzień paczka przychodzi. Kur... PĘKNIĘTY!
Dzwonię do gościa a on, że w transporcie musiał pęknąć (taa, i przy
okazji okolice pęknięcia się przydymiły...)

Dobra, mam odesłać. Wysyłam za pobraniem, paczka po trzech tygodniach
wraca bo nikt nie odebrał. Dzwonię, mówi, że przeleje kasę i abym tej
paczki już nie odsyłał bo szkoda koszty robić.
Mija dwa miesiące - kasy na koncie brak.

Handlarz z Komornik, ul. Poznańska

--
M.
 
04-03-2011, 19:58
daro
Gość
 
Domyślnie Re: Handlarze czesciami.

> Handlarz z Komornik, ul. Poznańska

To nie handlarz tylko ZŁODZIEJ
--
d.

 
04-04-2011, 06:38
blur
Gość
 
Domyślnie Re: Handlarze czesciami.

Użytkownik "kapec" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]. pl...

>Czy goscie handlujacy czesciami uzywanymi to zryte dekle? A moze oszusci,
>naciagacze, zlodzieje?


norma, ja kupiłem zestaw pompa hamulcowa i zacisk, zależało mi na pompie ale
pomyślałem że zacisk sobie zregeneruję i będzie na szybką zmianę, no i się
okazało że to nie do 350 tylko 600tki mówię gościowi że się rypnął " a panie
bo ja myślałem że to będzie pasować" nosz kur.....

 
04-07-2011, 14:27
[]v[]artec
Gość
 
Domyślnie Re: Handlarze czesciami.

W dniu 2011-04-03 09:11, ARO pisze:
> Jak handlarz nie daje kontaktu mejlowego, lub na taki nie odpowiada - olaĂŚ.
> Jak nie chce wysŗaæ dokŗadnych zdjęæ i nie potrafi jednoznacznie opisaæ
> stanu przedmiotu - olaĂŚ. Jak jest pyskatym chamem - olaĂŚ. Jak pisze
> mazakiem/farbą po częļciach - olaæ. ...zdaje się ŋe to oczywiļcie oczywiste.


Haha piękne, to powinno być dziesięć przykazać kontaktów z handlarzami.
Sam tych reguł przestrzegam i jak do tej pory wychodzę na tym dobrze.

Bardzo fajny temat. Dlatego właśnie wolę kupować od prywaciarzy z
zapasów a nie coś co walało się po ziemi w szopie razem z innym gruzem.
Jeśli mam coś takiego kupić to na motobazarze albo odbiór osobisty.
Wtedy wiem co kupuję. Ewentualnie poważna rozmowa tel. poparta kilkoma
fotkami.

--
Martec - Jelenia GĂłra
..:: CB 900F Hornet owns the road - it really does !
..:: http://img440.imageshack.us/img440/9121/kneedown.jpg
..:: http://img831.imageshack.us/img831/3541/kneedown2.jpg
 
04-08-2011, 12:29
markes markes jest off-line
Junior Member
 
Domyślnie

Ci co handlują używanymi częściami to naciągacze i oszuści, trzeba bardzo uważać na takich


Odpowiedz

Narzędzia tematu
Wygląd

Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
Sklep internetowy z czesciami do yamahy - Stwierdzilem, ze jak przyjade do Polski na swieta bedzie za zimno zeby jezdzic wiec pogrzebie troche w dt - wyczyszcze ten gaznik o ktroym byla... Forum motocyklistów
Tak działają handlarze:) - Rodzice sprzedali autko: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8339175 autko było malowane, jest do zrobienia sporo poprawek... Forum samochodowe
Poszukuje sklepow z czesciami do VW - Witam, czy ktos zna dobry sklep interentowy z czesciami do VW. Pozdr. Dokorek http://www.ustal-spotkanie.pl Forum samochodowe
[DOL] Sklep z czesciami do Yamahy - zebatka na gwalt potrzebna. - Witam! :) No i pytam... Gdzie na Dolnym Slasku (Slasku Opolskim) moznaby jutro (poniedzialek) kupic tylna zebatke do Yamahy XT600? Kuliga jest w... Forum motocyklistów
Cholerni handlarze - Nawet jeden z drugim się nie wysili żeby jakoś zainteresować kupującego sprzedawanym pojazdem. Marketing jak na rynku - po wiejsku i na odwal. Auta... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 04:51.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.