Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum motocyklistów >

  • Motocykl 125 do 5 tys
    Cześć, Co byście poradzili? Chcę kupić motocykl do 125 pojemności, ale nie chcę płacić więcej...
  • Gdzie dobry serwis motocyklowy w Wawie?
    hej Szukam dobrego i TANIEGO serwisu motocyklowego w południowo-wschodniej części...
  • odzież motocyklowa
    Witam. Znacie jakieś dobre sklepy z odzieżą i akcesoriami motocyklowymi? W Internecie jest dużo...
  • Instrukcja.
    Witam.Szukam instrukcji i serwisówki po polsku Yamaha Drag Star 650.Może ktoś mógłby...

Odpowiedz
 
 
04-24-2012, 06:59
kakmar
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

Dnia 23.04.2012 Magic <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał/a:
> W dniu 2012-04-23 18:11, Kuba (aka cita) pisze:
>>
>> UĹźytkownik "Magic" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
>> news:jn352m$m75$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].edu.pl...
>>> (jestem złożony w zakręt), kładę się na lewy bok, szoruję jakieś 15 m
>>> po asfalcie, resztką rozpędu wpadam na pobocze i zatrzymuję się po
>>> jakimś metrze.
>>> Tak, gdybym miał większe doświadczenie/jaja to może bym ten zakręt
>>> jednak przeszedł. MOŻE.


No i co się chwalisz, myślisz że tylko Ty jeden prewencyjnie glebiłeś?

Ale napisz poważnie z dzisiejszej perspektywy, wyjebał byś się
prewencyjnie ponownie, czy jednak nie.

>
>> a tak konkretnie w powiązaniu z fizyką - co Ci dało położenie sie?

>
> Dłuższą drogę hamowania dupą.


Z reguły niestety tylko tyle daje. Co jest bardziej bolesne, gdy jednak
się w coś walnie.
>
>> Jakbyś walczył, to skończyłbyś w najgorszym przypadku tak samo, czyli
>> ślizgiem na tym samym boku

>
> Pisałem, była niezerowa szansa że jednak jebnę w płot. Nawet dość duża
> szansa zważywszy na moje mierne umiejętności.


No i o to chodzi, żeby nie promować prewencyjnego wyjebywania się.
Tak na wszelki wypadek, położę sprzęta że by się być może, nie wyjebać
później.
Tym bardziej że to normalny odruch i trzeba się uczyć robić inaczej.
>
>>, a w najlepszym przejechałbyś zakręt ... a
>> tak poddałeś sie od razu i po prostu wyjebałeś sie.

>
> Ale wstałem, otrzepałem się, wyprostowałem lusterko i pojechałem dalej.
>

Zawsze to jakieś urozmaicenie monotonnej podróży.

--
kakmaratgmaildotcom
 
04-24-2012, 07:08
mariusz.walczuk@gmail.com
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

W dniu poniedziałek, 23 kwietnia 2012 10:49:33 UTC+2 użytkownik Magic napisał:
> Ok, podłożę się, a co.
> Jechaliśmy w parze z Felinim na Born to Ride w Kotlinie Kłodzkiej. Ja
> świeżak, ledwo drugi sezon na moto, dopiero co przesiadłem się naVFR.
> Pogoda deszczowa. Wchodzimy w lewy zakręt, dość mocno pochylony w dół,
> Felek pierwszy, ja za nim. Felek jedzie KLXem, nie pamiętam jakie miał
> opony ale co najwyżej duale, na pewno nie szosówki. Zakręt jest ładnie
> wyprofilowany więc mimo mokrej nawierzchni wchodzimy bez stresu i w 2/3
> widzimy, że woda spływająca z góry a) zasuwa fajnym potokiem w poprzek
> drogi i b) naniosła przy tym bardzo ładna łachę piachu przez całą
> szerokość jezdni. Felek przechodzi, ma dużo większe doświadczenie,
> lżejsze moto i lepsze w tej sytuacji gumy. Ja mam za dużą prędkość by
> wyhamować, za dużą by przejść cało w złożeniu przez tę wodę i piach. Na
> wprost jest z 5 m trawnika, potem skarpa w dół, na oko ze 2m wysokości i
> ogrodzenie cmentarza, takie ładne, ze stalowych prętów sterczących
> zaostrzonymi, ozdobnymi końcami w górę. Pojadę na wprost to i taknie
> wyhamuję na mokrej trawie i spadnę prosto na ogrodzenie. Będę walczył do
> końca to jest spora szansa że zakończy się to podobnie bo na dole, za
> piachem, trawnik jest znacznie węższy i mogę przelecieć go bokiem.. W tej
> sytuacji daję tylny hebel na maksa i podcinam tył motocykla (jestem
> złożony w zakręt), kładę się na lewy bok, szoruję jakieś 15 m po
> asfalcie, resztką rozpędu wpadam na pobocze i zatrzymuję się po jakimś
> metrze.


hmm... w sumie całkiem spora orientacja po okolicy i dużo czasu na przemyślenia jak na te kilka sekund

- gildor
 
04-24-2012, 08:13
Kuczu
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

W dniu 2012-04-24 09:08, [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] pisze:

> hmm... w sumie całkiem spora orientacja po okolicy i dużo czasu na przemyślenia jak na te kilka sekund


Adrenalina wplywa pobudzajaco na percepcje.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
 
04-24-2012, 08:23
AZ
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

On 04/24/2012 10:13 AM, Kuczu wrote:
>> hmm... w sumie całkiem spora orientacja po okolicy i dużo czasu na
>> przemyślenia jak na te kilka sekund

>
> Adrenalina wplywa pobudzajaco na percepcje.
>

Tak, tylko u niektórych zanim pojawi się adrenalina to już klamka
hamulca jest zaciśnięta do końca, koło zablokowane i w zasadzie jest
pozamiatane.

--
Artur
ZZR 1200
 
04-24-2012, 09:30
Piotr Klimek
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

Dnia (Tue, 24 Apr 2012 10:23:38 +0200) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

>>> hmm... w sumie całkiem spora orientacja po okolicy i dużo czasu na
>>> przemyślenia jak na te kilka sekund

>>
>> Adrenalina wplywa pobudzajaco na percepcje.
>>

> Tak, tylko u niektórych zanim pojawi się adrenalina to już klamka
> hamulca jest zaciśnięta do końca, koło zablokowane i w zasadzie jest
> pozamiatane.


Moze da sie przeszczepic pompe adrenalinowa z jakiegos sportowego modelu,
zeby szybciej zdazyla napompowac co trzeba
`

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
 
04-24-2012, 19:06
Magic
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

W dniu 2012-04-24 08:59, kakmar pisze:
> Dnia 23.04.2012 Magic<[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał/a:
>> W dniu 2012-04-23 18:11, Kuba (aka cita) pisze:
>>>
>>> UĹźytkownik "Magic"<[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
>>> news:jn352m$m75$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].edu.pl...
>>>> (jestem złożony w zakręt), kładę się na lewy bok, szoruję jakieś 15 m
>>>> po asfalcie, resztką rozpędu wpadam na pobocze i zatrzymuję się po
>>>> jakimś metrze.
>>>> Tak, gdybym miał większe doświadczenie/jaja to może bym ten zakręt
>>>> jednak przeszedł. MOŻE.

>
> No i co się chwalisz, myślisz że tylko Ty jeden prewencyjnie glebiłeś?
>
> Ale napisz poważnie z dzisiejszej perspektywy, wyjebał byś się
> prewencyjnie ponownie, czy jednak nie.
>


Walczę do końca. Teraz już umiem.

--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800/k11rs.
FAQ: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
 
04-24-2012, 20:57
Kefir
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

On 23 Kwi, 10:49, Magic <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
> W dniu 2012-04-23 10:11, kakmar pisze:
>
> > Dnia 22.04.2012 AZ<[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał/a:
> >>[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]....

>
> >> Dziennikarze wymyślili linkę na szyję ale do tej linki teraz dołączyło
> >> "próbował(a) położyć motocykl". Jeszcze nie słyszałem o tym by kłaść
> >> motocykl przed zderzeniem, no chyba, żeby wsunąć się na dupie pod samochód.

>
> > Ależ to jest tak stare, jak zaciskanie palców na fotelu w kinie.
> > Odruch panicznego wciśnięcia wszystkich hebli na widok niespodziewanego,
> > jest naturalnym zachowaniem. Potem tylko zamiast powiedzieć,
> > spanikowałem i wyjebałem się jak to zwykle bywa, mówi się, położyłem
> > motocykl. Ech, a było wiele razy, nawet byli tacy co wykazywali zalety
> > wyjebania się na sam widok niebezpieczeństwa.

>
> [..] Zakręt jest ładnie
> wyprofilowany więc mimo mokrej nawierzchni wchodzimy bez stresu i w 2/3
> widzimy, że woda spływająca z góry a) zasuwa fajnym potokiem w poprzek
> drogi i b) naniosła przy tym bardzo ładna łachę piachu przez całą
> szerokość jezdni. Felek przechodzi, ma dużo większe doświadczenie,
> lżejsze moto i lepsze w tej sytuacji gumy. Ja mam za dużą prędkość by
> wyhamować, za dużą by przejść cało w złożeniu przez tę wodę i piach. Na
> wprost jest z 5 m trawnika, potem skarpa w dół, na oko ze 2m wysokości i
> ogrodzenie cmentarza, takie ładne, ze stalowych prętów sterczących
> zaostrzonymi, ozdobnymi końcami w górę. Pojadę na wprost to i taknie
> wyhamuję na mokrej trawie i spadnę prosto na ogrodzenie. Będę walczył do
> końca to jest spora szansa że zakończy się to podobnie bo na dole, za
> piachem, trawnik jest znacznie węższy i mogę przelecieć go bokiem.. W tej
> sytuacji daję tylny hebel na maksa i podcinam tył motocykla (jestem
> złożony w zakręt), kładę się na lewy bok, szoruję jakieś 15 m po
> asfalcie, resztką rozpędu wpadam na pobocze i zatrzymuję się po jakimś
> metrze.
> Tak, gdybym miał większe doświadczenie/jaja to może bym ten zakręt
> jednak przeszedł. MOŻE.


Macius. Z tekstu wynika, ze dzialales racjonalnie, zas moto mialo
lepsza
przyczepnosc szorujac bokiem niz mialoby czarnym do dolu gdyz nie
polecialo za daleko.
Chyba zracjonalizowales sobie przez te pare latek wiecej niz nakazuje
pokora.
Trudno sie, zreszta, temu dziwic - mowie to walac sie we wlasna klate.
IcomaFelekdotwegowiatraka?

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & juz tylko 2 padaki.

--
 
04-26-2012, 06:53
Marcin N
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

W dniu 2012-04-24 08:59, kakmar pisze:

>> Dłuższą drogę hamowania dupą.


> Z reguły niestety tylko tyle daje. Co jest bardziej bolesne, gdy jednak
> się w coś walnie.


Czy aby na pewno?
Powierzchnia tarcia bardzo się powiększa - w porównaniu do styku opon z
asfaltem. Wg mnie człowiek na asfalcie hamuje całkiem mocno. To
obserwacja z zawodów w TV, sam nie miałem jeszcze "przyjemności".
 
04-26-2012, 09:02
Monster
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

On 26 Kwi, 08:53, Marcin N <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:

> Czy aby na pewno?
> Powierzchnia tarcia bardzo się powiększa - w porównaniu do styku opon z
> asfaltem. Wg mnie człowiek na asfalcie hamuje całkiem mocno. To
> obserwacja z zawodów w TV, sam nie miałem jeszcze "przyjemności".


Powierzchnia tarcia zbytnio się nie zwiększa-nie szorujesz autem na
dachu,tylko jakimś deklem,podnóżkiem etc,które to elementy
zdecydowanie mają mniejszą przyczepność niż najgorsza opona.
W przypadku człowieka powierzchnia się zwiększa,ale go ta przyczepność
sponiewiera,no i trochę bardziej boli niż zwykłe hamowanie.*

*Sprawdzone wielokrotnie na własnej d.

Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem


 
04-26-2012, 09:06
Marcin N
Gość
 
Domyślnie Re: Kładzenie motocykla przed zderzeniem

W dniu 2012-04-26 11:02, Monster pisze:
> On 26 Kwi, 08:53, Marcin N<[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
>
>> Czy aby na pewno?
>> Powierzchnia tarcia bardzo się powiększa - w porównaniu do styku opon z
>> asfaltem. Wg mnie człowiek na asfalcie hamuje całkiem mocno. To
>> obserwacja z zawodów w TV, sam nie miałem jeszcze "przyjemności".

>
> Powierzchnia tarcia zbytnio się nie zwiększa-nie szorujesz autem na
> dachu,tylko jakimś deklem,podnóżkiem etc,które to elementy
> zdecydowanie mają mniejszą przyczepność niż najgorsza opona.
> W przypadku człowieka powierzchnia się zwiększa,ale go ta przyczepność
> sponiewiera,no i trochę bardziej boli niż zwykłe hamowanie.*


Mówimy o człowieku, nie o motocyklu.



Odpowiedz


Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
Czy można porównać zderzenie skrzydła z brzozą ze zderzeniem samochodu ?. - On 27/09/2011 12:51, Arek wrote: > W dniu 2011-09-27 09:46, Przemysław Gubernat pisze: >> W dniu 2011-09-27 09:09, Endriu pisze: >>> Prezentacja... Forum samochodowe
Niewyrejstrowanie OC z przed 9 lat - Użytkownik "nom" <nom73@usunto.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:isl3sr$gon$1@inews.gazeta.pl... > > Użytkownik "kowtow" <kowtowNOSPAM@wp.pl>... Forum samochodowe
Toruń - przed powodzią - http://szczesny.com.pl/maciej/opuszczone_moto.jpg bestialstwo jak dla mnie, tym bardziej, że do kulminacji jeszcze daleko. jak woda opadnie to... Forum motocyklistów
kawasaki kx 125 - przed kupnem - mam takie pilne pytanie do użytkowników w/w sprzętu. NA co zwracać szczególną uwagę podczas zakupu, poza standardowa procedurą? Ten model ma jakieś... Forum motocyklistów
Przed zimą - hej jeszcze kilka ciepłych dni i zapewne się pojawi zima, opony akumulator i nasamrowane zamki - czego jeszcze brakuje w tym artykule: ... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 05:40.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.