Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jeshgg$uuj$[Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy widz± linki. ].atman.pl...
> Pod warunkiem, ze przyszlemu wlascicielowi powiesz: jezdzilem na oleju z
> lidla i zmienialem go 4 razy rzadziej niz mowi serwisowka zamiast
A jak powiem, ze jezdzilem na 300V a naprawde jezdzilem na 5100 to myslisz,
ze nowy wlasciciel mi na 100% uwierzy?
Ja jak kupowalem moto to bralem tansze, ale:
- rozrzad (lancuch) do roboty
- naped do wymiany
- olej - zagadka co bylo wlane, bo nie mialem zaufania do sprzedawcy, po
prostu sprawdzilem kompresje. Bylo po 15,5 na trzech i 15 na jednym
cylindrze, wiec ok.
> i leje 300V przynajmniej wiem, ze przy zapierdalaniu korba nie wyjdzie
> bokiem albo, ze sie nie rozkraczy 2000 km od domu.
Pokaz mi silnik, ktory nie daje zadnych oznak zdychania, nie bierze oleju,
nie kopci, etc. i nagle, sam z siebie (wlasciwie to z powodu zlego oleju)
pada. Juz bardziej prawdopodobne, ze uszczelka pod glowica padnie, albo
alternator, albo pompa wody, albo...
On 2012-01-14, Hinek <hinek.nic@tlen.pl> wrote:
>
> Do jakiego motocykla serwisówka/manual mówi ze ma byc tylko olej
> SYNTETYCZNY? Podobnie nie znajdziesz nigdzie zalecenia ze ma
> byc to olej MOTOCYKLOWY. Znajdziesz tylko wytyczne odnosnie lepkosci,
> klasy i nie uzywania olejów syntetycznych z dodatkami zmniejszajacymi
> tarcie czyli róznych Eco-Energy itp. .
>
Ale czemu producent mialby zmuszac uzytkownika do lania drogiego oleju
skoro na okresie gwarancyjnym moto przejedzie spokojnie na oleju z
Lidla?
>
> No ale Ty wlales sobie
> wlasnie taki i jeszcze sie dziwisz, ze sprzeglo sie slizgalo.
> Nawiasem mówiac nie wierze zeby stalo sie to od 100 gram oleju
>
A skad Ty wiesz co ja wlalem? Wlalem specjalnie ten bez takich oznaczen
i nie 100 gram a 200-300 ml.
>
> Pisalem o olejach PÓLSYNTETYCZNYCH!Zapewniam cie, ze standardowe
> pólsyntetyki takich dodatków nie maja.
> Ucieszne jest robienie z silnika kapliczki
> Niemniej swietym prawem kazdego jest wlewanie super olejów do
> swojego moto. Faktem jest ze podnosi to niezwykle samopoczucie,
> poprawia libido a nawet u starszych motocyklistów obniza
> cholesterol!
>
Grunt, ze sie nie dales wydymac marketerom! Tylko pozniej dziwic sie, ze
na polskim rynku jest tyle zarznietego padla jak jeden z drugim leje
olej z Lidla i jezdzi na nim po 20 tysiecy kilometrow, no ale nie robia
z silnika kapliczki... Do R1 czy innego gixxera tez bys nalal
najtanszego polsyntetyka?
> jasne jest ze najlepiej kupiæ auto/moto od jakies szurnietego na jego
> punkcie goscia, który dba lepiej o nie niz o w³asne dziecko. Nawet takich
> znam, od nich mozna ¶mia³o kupiæ. Chce ktos audi a6, ale w dieslu, nikt nie
> chce wzi±æ :-)
On 2012-01-15, Ivam <[Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy widz± linki. ]> wrote:
>> Pod warunkiem, ze przyszlemu wlascicielowi powiesz: jezdzilem na oleju z
>> lidla i zmienialem go 4 razy rzadziej niz mowi serwisowka zamiast
>
> A jak powiem, ze jezdzilem na 300V a naprawde jezdzilem na 5100 to myslisz,
> ze nowy wlasciciel mi na 100% uwierzy?
>
Jezeli bys mi powiedzial, ze jezdziles na oleju z Lidla i zmieniales go
4 razy rzadziej to bym Ci uwierzyl.
>
> Pokaz mi silnik, ktory nie daje zadnych oznak zdychania, nie bierze oleju,
> nie kopci, etc. i nagle, sam z siebie (wlasciwie to z powodu zlego oleju)
> pada. Juz bardziej prawdopodobne, ze uszczelka pod glowica padnie, albo
> alternator, albo pompa wody, albo...
>
Mam znajomego ktory wybral sie na "szybka traske" 600tka, wrocil, odstawil
moto a na drugi dzien odpalil i chodzilo jak sieczkarnia, po rozebraniu
okazalo sie ze ruina, panewki poprzycierane, walki rozrzadu tez.
Zapytalem go na czym jezdzil to powiedzial, ze nie pamieta ale cos
taniego. Wiec albo wlasnie bylo jezdzone na byle czym i wyszlo akurat
wtedy albo to byleco nie dalo rady w takich warunkach.
> jasne jest ze najlepiej kupi� auto/moto od jakies szurnietego na jego
> punkcie goscia, kt�ry dba lepiej o nie niz o w�asne dziecko. Nawet takich
> znam, od nich mozna �mia�o kupi�. Chce ktos audi a6, ale w dieslu, nikt nie
> chce wzi�� :-)
>
Jeśli uważasz dbałość o sprawność techniczną auto/moto za przejaw
niezdrowego przywiązania do rzeczy martwych i "szurniętości"...
Przecież to są PODSTAWY...i jak tu kupować później używane spręty w
Polszy jak nawet wśród tak zacnej i szacownej braci motocyklowej panuje
takie podejście do tematu...echhhh
U¿ytkownik "Songoku" <"songoku_xxx(Songoku)"@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:jeulnc$gag$[Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy widz± linki. ]...
> Je¶li uwa¿asz dba³o¶æ o sprawno¶æ techniczn± auto/moto za przejaw
> niezdrowego przywi±zania do rzeczy martwych i "szurniêto¶ci"...
sprawnosc techniczna i przesadna dba³o¶æ to dwie ró¿ne sprawy... Tak dla
przyk³adu -jak urwie siê ¶ruba do normalny cz³owiek j± wymieni, ten drugi
te¿ j± wymieni -ale na orygina³.
Użytkownik "AZ" <[Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy widz± linki. ]> napisaÅ‚
>
> Ale czemu producent mialby zmuszac uzytkownika do lania drogiego oleju
> skoro na okresie gwarancyjnym moto przejedzie spokojnie na oleju z
> Lidla?
>
>
Sądzisz że producentom motocykli nie zależy na opini użytkowników
o marce? Będą zalecać materiały eksploatacyjne które zarżną ich
wyrób zaraz po upływie gwarancji? No wybacz..Na image marki
pracuje się długo i jest to najcenniejsza rzecz dla firmy.
Powiedzmy wprost: debile z Hondy czy innego Suzuki opracowali
specyfikację wymaganych materiałow eksploatacyjnych nie konsultując
siÄ™ Arturem!!!! Barany.
>
>
> A skad Ty wiesz co ja wlalem? Wlalem specjalnie ten bez takich oznaczen
> i nie 100 gram a 200-300 ml.
>
>
A ja twierdzę że tak nie było. Dolałeś 10 procent oleju. Nawet
gdyby był to olej "ekologiczny" w żaden sposób taka ilość nie
wpłynęła by na pracę sprzęgła - no chyba że już było ono
zarżnięte.
>
>
> Do R1 czy innego gixxera tez bys nalal
> najtanszego polsyntetyka?
>
>
Ja przestrzegam zaleceń serwisowych producentów.
To takie proste - ale nie dla wszystkich.
Ty uważasz że jesteś mądrzejszy od producenta.
Nie znajdziemy wspólnego języka w tej sprawie.
On 2012-01-15, Songoku <"songoku_xxx(Songoku)"@wp.pl> wrote:
>> jasne jest ze najlepiej kupi� auto/moto od jakies szurnietego na jego
>> punkcie goscia, kt�ry dba lepiej o nie niz o w�asne dziecko. Nawet takich
>> znam, od nich mozna �mia�o kupi�. Chce ktos audi a6, ale w dieslu, nikt nie
>> chce wzi�� :-)
>>
>
> Jeśli uważasz dbałość o sprawność techniczną auto/moto za przejaw
> niezdrowego przywiązania do rzeczy martwych i "szurniętości"...
>
> Przecież to są PODSTAWY...i jak tu kupować później używane spręty w
> Polszy jak nawet wśród tak zacnej i szacownej braci motocyklowej panuje
> takie podejście do tematu...echhhh
>
Wiesz, jak sie robi 2000 km rocznie a ma wymiane co 10000 to 20 PLN na
litrze oleju robi niezla roznice ;-)
A ja ofiara marketingu zmieniam 5 razy w roku Motula 300V.
On 2012-01-15, Hinek <[Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy widz± linki. ]> wrote:
>
> A ja twierdzę że tak nie było. Dolałeś 10 procent oleju. Nawet
> gdyby był to olej "ekologiczny" w żaden sposób taka ilość nie
> wpłynęła by na pracę sprzęgła - no chyba że już było ono
> zarżnięte.
>
Kurwa tak to tylko na preclu moze byc. W silniku mam 4 litry oleju,
bylem na Nowodworze od rana, jezdzilem bez problemu, pojechalem na
stacje, dolalem oleju i praktycznie juz nie pojezdzilem bo sprzeglo
zrywalo sie nawet na 3 biegu a ostry start to jakbym na polsprzegle
jechal. A zarzniete sprzeglo - jezdzi do teraz normalnie, czyli
pewnie 30-40 kkm przejechalo od tamtego momentu.
[Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy widz± linki. ] obejrzyj sobie od 0:42.
No ale Ty uwazaj sobie co uwazasz. Jeszcze mi powiedz, ze jestem
sprzedawca Motula czy innego Castrola.
>
> Ja przestrzegam zaleceń serwisowych producentów.
> To takie proste - ale nie dla wszystkich.
> Ty uważasz że jesteś mądrzejszy od producenta.
> Nie znajdziemy wspólnego języka w tej sprawie.
>
Mowilem, jak dla mnie mozesz jezdzic na rycynowym albo na Lux10
zmieniajac go 4 razy rzadziej, tylko racz poinformowac o tym przyszlego
nabywce.
W dniu 2012-01-15 15:10, AZ pisze:
> On 2012-01-15, Hinek<[Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy widz± linki. ]> wrote:
>>
>> A ja twierdzę że tak nie było. Dolałeś 10 procent oleju. Nawet
>> gdyby był to olej "ekologiczny" w żaden sposób taka ilość nie
>> wpłynęła by na pracę sprzęgła - no chyba że już było ono
>> zarżnięte.
>>
> Kurwa tak to tylko na preclu moze byc. W silniku mam 4 litry oleju,
> bylem na Nowodworze od rana, jezdzilem bez problemu, pojechalem na
> stacje, dolalem oleju i praktycznie juz nie pojezdzilem bo sprzeglo
> zrywalo sie nawet na 3 biegu a ostry start to jakbym na polsprzegle
> jechal. A zarzniete sprzeglo - jezdzi do teraz normalnie, czyli
> pewnie 30-40 kkm przejechalo od tamtego momentu.
>
> [Tylko zarejestrowani u¿ytkownicy widz± linki. ] obejrzyj sobie od 0:42.
wieczorowa pora - W dniu 2011-12-02 21:13, Norbi pisze:
> jeszcze mozna na wieczorna nude...
> TT: Closer To The Edge 2011
Niezly, wlasnie obejrzalem mimo ze...
Forum motocyklistów
porównanie DVRów - W dniu 2011-09-27 22:45, BartekK pisze:
> Kiedyś obiecałem, że nagram ten sam obraz dwoma/kilkoma kamerkami ale
> wątku nie mogą odnaleźć,...
Forum samochodowe
pora¿ka..... - http://moto.pl/MotoPL/1,88389,8102505,Zla_passa_Toyoty_trwa.html
sprê¿yny siê rozsypuj± a zawory wyginaj±.... bez komentarza...
Naprawdê ciê¿ko...
Forum samochodowe
Mieszanie olejow silnikowych - Witam,
mam watpliwosc czy moge zmieszac ze soba okolo 1 litra Mobila 1 5w50
(zostal po poprzedniej wymianie) i okolo 3 litrow Mobil 1 0w40. Oba...