Lakiernik rzeszów Jak w temacie, niech ktoś poleci jakiegoś fachowca, który zrobi solidnie niekoniecznie za niską...
Magnes reklamowy na tylną klapę? Witajcie.
Czy ktoś z Was ma do czynienia z magnesami reklamowymi? Chcę uruchomić nowy portal...
Zakup używanego auta Szukając samochodu rozglądacie się po lokalnych salonach, komisach czy przeglądacie oferty w...
05-17-2010, 16:35
Lew2
Gość
Auto zastępcze na czas naprawy
Miałem drobną kolizję. Auto poszło do naprawy. Sprawca się przyznał i
nie robił problemów. Ubezpieczyciel sprawcy (PZU) też nie robił
problemów przy pokryciu samej szkody. Niestety ubezpieczyciel z PZU
odmówił pokrycia kosztów samochodu zastępczego na czas naprawy
argumentując, że "auto jest prywatne i nie dajemy zastępczego".
Samochód będzie w naprawie do piątku i jest mi bardzo potrzebny. Mam
tylko 2 opcje: wynająć samochód albo wynająć TAXI.
Czy może ktoś podpowiedzieć jak postąpić? Czy od razu zakładać spawę w
sądzie przeciwko ubezpieczycielowi? Czy tylko wysłać faktury do PZU z
żądaniem zwrotu?
Lew2
05-17-2010, 16:46
'Tom N'
Gość
Re: Auto zastępcze na czas naprawy
Lew2 w
<news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]>:
> Miałem drobną kolizję. Auto poszło do naprawy. Sprawca się przyznał i
> nie robił problemów. Ubezpieczyciel sprawcy (PZU) też nie robił
> problemów przy pokryciu samej szkody. Niestety ubezpieczyciel z PZU
> odmówił pokrycia kosztów samochodu zastępczego na czas naprawy
> argumentując, że "auto jest prywatne i nie dajemy zastępczego".
> Samochód będzie w naprawie do piątku i jest mi bardzo potrzebny. Mam
> tylko 2 opcje: wynająć samochód albo wynająć TAXI.
> Czy może ktoś podpowiedzieć jak postąpić? Czy od razu zakładać spawę w
> sądzie przeciwko ubezpieczycielowi? Czy tylko wysłać faktury do PZU z
> żądaniem zwrotu?
On 17 Maj, 18:46, 'Tom N' <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].invalid> wrote:
> Lew2 w
> <news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]>:
>
> > Miałem drobną kolizję. Auto poszło do naprawy. Sprawca się przyznał i
> > nie robił problemów. Ubezpieczyciel sprawcy (PZU) też nie robił
> > problemów przy pokryciu samej szkody. Niestety ubezpieczyciel z PZU
> > odmówił pokrycia kosztów samochodu zastępczego na czas naprawy
> > argumentując, że "auto jest prywatne i nie dajemy zastępczego".
> > Samochód będzie w naprawie do piątku i jest mi bardzo potrzebny. Mam
> > tylko 2 opcje: wynająć samochód albo wynająć TAXI.
> > Czy może ktoś podpowiedzieć jak postąpić? Czy od razu zakładać spawę w
> > sądzie przeciwko ubezpieczycielowi? Czy tylko wysłać faktury do PZU z
> > żądaniem zwrotu?
>
> <http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-problemy/Pojazd_zastepczy_w_...>
>
> --
> Tomasz Nycz
> [priv-->>X-Email]
Dzięki, ale właśnie z tej strony się dowiedziałem, że się auto
zastępcze należy i nic poza tym. Jest jeszcze parę innych artykułów,
gdzie jednoznacznie stwierdza się że praktyka ubezpieczycieli
odmawiania samochodu zastępczego osobom prywatnym jest niezgodna z
prawem. Tylko co z tego, że ja to wiem jak PZU to ma gdzieś. Na ten
telefon "dyżuru eksperta" nie idzie się dodzwonić i nie wiadomo jak
postąpić dalej. Tak czy siak wyślę pismo-skargę do KNF.
Lew2
05-17-2010, 17:52
PJ
Gość
Re: Auto zastępcze na czas naprawy
Bolanda dziki kraj :-) wychodzi na to ze trzeba zainwestować w ochronę
prawna albo dobre assistance
PS możliwe ze firma od assistance w tym przypadku mogłaby wystąpić z
regresem do ubezpieczalni sprawcy
P.
PJ
05-18-2010, 06:11
Massai
Gość
Re: Auto zastępcze na czas naprawy
Lew2 wrote:
>
> Dzięki, ale właśnie z tej strony się dowiedziałem, że się auto
> zastępcze należy i nic poza tym. Jest jeszcze parę innych artykułów,
> gdzie jednoznacznie stwierdza się że praktyka ubezpieczycieli
> odmawiania samochodu zastępczego osobom prywatnym jest niezgodna z
> prawem. Tylko co z tego, że ja to wiem jak PZU to ma gdzieś. Na ten
> telefon "dyżuru eksperta" nie idzie się dodzwonić i nie wiadomo jak
> postąpić dalej. Tak czy siak wyślę pismo-skargę do KNF.
Ja wysłałem pismo z żadaniem zwrotu kosztów i potwierdzone ksera faktur.
Za pierwszym razem odmówili, zaprotestowałem, żona wysłała im pismo z
pieczątką swoją i się zorientowali że chętnie pójdę do sądu (chętnie bo
sprawa pewna, a jeszcze by jakieś koszty nam zasądzili) i zapłacili.
--
Pozdro
Massai
Massai
05-18-2010, 06:22
michawar
Gość
Re: Auto zastępcze na czas naprawy
Może ten link się przyda: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Pozdrawiam
W dniu 2010-05-17 18:35, Lew2 pisze:
> Czy może ktoś podpowiedzieć jak postąpić? Czy od razu zakładać spawę w
> sądzie przeciwko ubezpieczycielowi? Czy tylko wysłać faktury do PZU z
> żądaniem zwrotu?
Ja takie historie załatwiam zawsze bezgotówkowo w ASO - dają mi bez
problemów zastępczy za który płaci ubezpieczyciel.
qba
05-20-2010, 11:49
michawar
Gość
Re: Auto zastępcze na czas naprawy
> Ja takie historie załatwiam zawsze bezgotówkowo w ASO - dają mi bez
> problemów zastępczy za który płaci ubezpieczyciel.
Tylko że coraz częściej ubezpieczyciele wypinają się na to i ASO przychodzi do
Ciebie po zapłatę różnicy. Wtedy okazuje się że trzeba ASO dopłacić nieraz
spore sumy. Wtedy pozostaje tylko sąd.
Pozdrawiam.
Użytkownik "michawar" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl> napisał w wiadomości
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl...
>> Ja takie historie załatwiam zawsze bezgotówkowo w ASO - dają mi bez
>> problemów zastępczy za który płaci ubezpieczyciel.
>
> Tylko że coraz częściej ubezpieczyciele wypinają się na to i ASO
> przychodzi do
> Ciebie po zapłatę różnicy. Wtedy okazuje się że trzeba ASO dopłacić nieraz
> spore sumy. Wtedy pozostaje tylko sąd.
No ja właśnie coś takie ćwiczę, ASO wyceniło naprawę na minimum 9400, PTU
wypłaciło 4200.
Całe szczęście że auto jeździ, więc zapobiegawczo nie wstawiłem auta do ASO
przed wypłatą pełnego odszkodowania, bo teraz bym się bujał z odebraniem.
słuczka, auto do działalnosci a auto zastępcze - Witam,
dzisiaj babka puknela mnie na parkingu,
auto na chodzie, ale na kilka dni do ASO wyląduje (wymiana drzwi etc)
była policja (na jej...
Forum samochodowe
Czas naprawy z AC po kradziezy dupereli. - W zasadzie chciaĹbym siÄ troche wyĹźaliÄ, ale moze i zasiÄgnÄ Ä rady.
Z niedzieli na poniedziaĹek zajumali mi przednia lampÄ, kierunkowskaz...
Maluch na czas naprawy - przerejestrować? - Witam serdecznie, naprawa mojego samochodu się cišgnie, a z mojego Zadupia
cięzko wyjechac (pociagi autobusy itp.) więc mam na oku malucha za 800zł,...