Kilka pytań odnośnie OC

Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowę KS a
on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
Komunikacji. To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedaż auta?
Teraz inna sprawa z nowym (używanym) autem. Ubezpieczyłem je w Unice
natomiast miałem oczywiście jeszcze OC poprzedniego właściciela w PZU
i udałem się tam celem wypowiedzenia tego ubezpieczenia. Nie minęło
jeszcze 30 dni więc miałem takie prawo. Pani w PZU powiedziała, że
ubezpieczenie zostało już wymówione przez poprzedniego właściciela i
nawet nie dała żadnego potwierdzenia. Rozumiem że wymówił AC ale czy
miał prawo wymówić też OC? Przecież niejako powinno ono przechodzić na
nowego właściciela. Czy w związku z tym nie należy mi się zwrot
jakiejś kwoty z OC poprzedniego właściciela? Proszę o pomoc w
udzieleni mi odpowiedzi na powyższe kwestie.
Pozdrawiam,

Użytkownik "mat46" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].uk> napisał w wiadomości
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowę KS a
on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
Komunikacji. To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedaż auta?

Tak. Jest specjalny formularz i dobrze mieć kopię umowy ze sobą.

Teraz inna sprawa z nowym (używanym) autem. Ubezpieczyłem je w Unice
natomiast miałem oczywiście jeszcze OC poprzedniego właściciela w PZU
i udałem się tam celem wypowiedzenia tego ubezpieczenia. Nie minęło
jeszcze 30 dni więc miałem takie prawo. Pani w PZU powiedziała, że
ubezpieczenie zostało już wymówione przez poprzedniego właściciela i
nawet nie dała żadnego potwierdzenia. Rozumiem że wymówił AC ale czy
miał prawo wymówić też OC? Przecież niejako powinno ono przechodzić na
nowego właściciela. Czy w związku z tym nie należy mi się zwrot
jakiejś kwoty z OC poprzedniego właściciela? Proszę o pomoc w
udzieleni mi odpowiedzi na powyższe kwestie.

OC przeszło na ciebie. Zanieś im wypowiedzenie i weź potwierdzenie że
przyjęli.

Użytkownik "mat46" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].uk> napisał w wiadomości
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowę KS a
on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
Komunikacji. To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedaż auta?

Tak. Jest specjalny formularz i dobrze mieć kopię umowy ze sobą.

Teraz inna sprawa z nowym (używanym) autem. Ubezpieczyłem je w Unice
natomiast miałem oczywiście jeszcze OC poprzedniego właściciela w PZU
i udałem się tam celem wypowiedzenia tego ubezpieczenia. Nie minęło
jeszcze 30 dni więc miałem takie prawo. Pani w PZU powiedziała, że
ubezpieczenie zostało już wymówione przez poprzedniego właściciela i
nawet nie dała żadnego potwierdzenia. Rozumiem że wymówił AC ale czy
miał prawo wymówić też OC? Przecież niejako powinno ono przechodzić na
nowego właściciela. Czy w związku z tym nie należy mi się zwrot
jakiejś kwoty z OC poprzedniego właściciela? Proszę o pomoc w
udzieleni mi odpowiedzi na powyższe kwestie.

OC przeszło na ciebie. Zanieś im wypowiedzenie i weź potwierdzenie że
przyjęli.

Użytkownik "mat46" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].uk> napisał w wiadomości
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowę KS a
on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
Komunikacji. To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedaż auta?

Tak. Jest specjalny formularz i dobrze mieć kopię umowy ze sobą.

Teraz inna sprawa z nowym (używanym) autem. Ubezpieczyłem je w Unice
natomiast miałem oczywiście jeszcze OC poprzedniego właściciela w PZU
i udałem się tam celem wypowiedzenia tego ubezpieczenia. Nie minęło
jeszcze 30 dni więc miałem takie prawo. Pani w PZU powiedziała, że
ubezpieczenie zostało już wymówione przez poprzedniego właściciela i
nawet nie dała żadnego potwierdzenia. Rozumiem że wymówił AC ale czy
miał prawo wymówić też OC? Przecież niejako powinno ono przechodzić na
nowego właściciela. Czy w związku z tym nie należy mi się zwrot
jakiejś kwoty z OC poprzedniego właściciela? Proszę o pomoc w
udzieleni mi odpowiedzi na powyższe kwestie.

OC przeszło na ciebie. Zanieś im wypowiedzenie i weź potwierdzenie że
przyjęli.

On 14 Sie, 10:35, mat46 <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].uk> wrote:
> Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
> chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowęKS a
> on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
> Komunikacji.

Powiedz mu, zeby spadal na drzewo. Po pierwsze nie ma zadnych podstaw
aby zadal pieczatki z WK, a po drugie do niczego ona mu nie jest
potrzebna.
Ty masz - dla wlasnego spokoju warto to zrobic - zawiadomic
ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu. Pieczatka WK na umowie nic tu nie ma
do rzeczy.

> To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedaż auta?

Masz taki obowiazek. Zazwyczaj nie ma zadnych konsekwencji jesli tego
zaniechasz, ale i tutaj rowniez warto - dla wlasnego spokoju - to
zrobic.
Bo wowczas masz pewnosc, ze urzad bedzie wiedzial, ze nie jestes juz
wlascicielem pojazdu.
A jak nie zawiadomisz to bedzie wiedzial albo i nie bedzie wiedzial, w
zaleznosci od tego co zrobi nabywca pojazdu.
I w razie czego (wypadek, uzycie do przestepstwa itp) policja bedzie
cie niepokoic a ty sie bedziesz musial tlumaczyc i pokazywac umowe
(ktora nie daj Boze w miedzyczasie zgubiles).

On 14 Sie, 10:35, mat46 <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].uk> wrote:
> Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
> chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowęKS a
> on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
> Komunikacji.

Powiedz mu, zeby spadal na drzewo. Po pierwsze nie ma zadnych podstaw
aby zadal pieczatki z WK, a po drugie do niczego ona mu nie jest
potrzebna.
Ty masz - dla wlasnego spokoju warto to zrobic - zawiadomic
ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu. Pieczatka WK na umowie nic tu nie ma
do rzeczy.

> To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedaż auta?

Masz taki obowiazek. Zazwyczaj nie ma zadnych konsekwencji jesli tego
zaniechasz, ale i tutaj rowniez warto - dla wlasnego spokoju - to
zrobic.
Bo wowczas masz pewnosc, ze urzad bedzie wiedzial, ze nie jestes juz
wlascicielem pojazdu.
A jak nie zawiadomisz to bedzie wiedzial albo i nie bedzie wiedzial, w
zaleznosci od tego co zrobi nabywca pojazdu.
I w razie czego (wypadek, uzycie do przestepstwa itp) policja bedzie
cie niepokoic a ty sie bedziesz musial tlumaczyc i pokazywac umowe
(ktora nie daj Boze w miedzyczasie zgubiles).

On 14 Sie, 10:35, mat46 <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].uk> wrote:
> Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
> chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowęKS a
> on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
> Komunikacji.

Powiedz mu, zeby spadal na drzewo. Po pierwsze nie ma zadnych podstaw
aby zadal pieczatki z WK, a po drugie do niczego ona mu nie jest
potrzebna.
Ty masz - dla wlasnego spokoju warto to zrobic - zawiadomic
ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu. Pieczatka WK na umowie nic tu nie ma
do rzeczy.

> To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedaż auta?

Masz taki obowiazek. Zazwyczaj nie ma zadnych konsekwencji jesli tego
zaniechasz, ale i tutaj rowniez warto - dla wlasnego spokoju - to
zrobic.
Bo wowczas masz pewnosc, ze urzad bedzie wiedzial, ze nie jestes juz
wlascicielem pojazdu.
A jak nie zawiadomisz to bedzie wiedzial albo i nie bedzie wiedzial, w
zaleznosci od tego co zrobi nabywca pojazdu.
I w razie czego (wypadek, uzycie do przestepstwa itp) policja bedzie
cie niepokoic a ty sie bedziesz musial tlumaczyc i pokazywac umowe
(ktora nie daj Boze w miedzyczasie zgubiles).

On Aug 14, 10:35 am, mat46 <ma...@o2.co.uk> wrote:
> Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
> chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowęKS a
> on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
> Komunikacji. To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedażauta?

Calkiem niedawno mialem podobnie...
Ide do WK zglosic sprzedaz z kopia umowy KS. Pani idzie do kompa i
mowi ze nabywca (ten sam powiat) zarejestrowal juz pojazd na siebie i
ze to wszystko.
Jak niesmialo spytalem o pieczatke czy jakies potw. ze bylem i
wypelnilem prawna powinnosc (nie obowiazek) to pani poprosila o podst.
prawna
- ja: ze dla ubezpieczyciela
- pani: to niech ubezpieczyciel poda podst. prawna

Koniec koncow z umowa niepodbita podszedlem do brokera (gdzie
zawieralem ubezp), ktory umowe skserowal i powiedzial ze tak tez sie
da...

On Aug 14, 10:35 am, mat46 <ma...@o2.co.uk> wrote:
> Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
> chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowęKS a
> on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
> Komunikacji. To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedażauta?

Calkiem niedawno mialem podobnie...
Ide do WK zglosic sprzedaz z kopia umowy KS. Pani idzie do kompa i
mowi ze nabywca (ten sam powiat) zarejestrowal juz pojazd na siebie i
ze to wszystko.
Jak niesmialo spytalem o pieczatke czy jakies potw. ze bylem i
wypelnilem prawna powinnosc (nie obowiazek) to pani poprosila o podst.
prawna
- ja: ze dla ubezpieczyciela
- pani: to niech ubezpieczyciel poda podst. prawna

Koniec koncow z umowa niepodbita podszedlem do brokera (gdzie
zawieralem ubezp), ktory umowe skserowal i powiedzial ze tak tez sie
da...

On Aug 14, 10:35 am, mat46 <ma...@o2.co.uk> wrote:
> Zmieniłem ostatnio auto, sprzedałem starego rupiecia za 400 zł i
> chciałem zgłosić to mojemu ubezpieczycielowi. Pokazuję mu umowęKS a
> on mi na to że umowa musi być podbita jakąś tam pieczątką w Urzędzie
> Komunikacji. To ja jeszcze muszę iść do UK i zgłosić sprzedażauta?

Calkiem niedawno mialem podobnie...
Ide do WK zglosic sprzedaz z kopia umowy KS. Pani idzie do kompa i
mowi ze nabywca (ten sam powiat) zarejestrowal juz pojazd na siebie i
ze to wszystko.
Jak niesmialo spytalem o pieczatke czy jakies potw. ze bylem i
wypelnilem prawna powinnosc (nie obowiazek) to pani poprosila o podst.
prawna
- ja: ze dla ubezpieczyciela
- pani: to niech ubezpieczyciel poda podst. prawna

Koniec koncow z umowa niepodbita podszedlem do brokera (gdzie
zawieralem ubezp), ktory umowe skserowal i powiedzial ze tak tez sie
da...