Jak wykręcić tą śrubę zabezpieczającą?

Czołem,
Zakupiłem samochód w komisie zagranicznym no i okazało się, że koła
zabezpieczone są śrubami, do których klucza najzwyczajniej nie
posiadam. Poczytałem tutaj co nieco o metodzie "na spawacza", ale nie
bardzo wierzę, że alufelgi wyjdą z tego bez szwanku, dlatego może
rozpozna ktoś firmę, która takie coś mogła wyprodukować, poszukałbym
pomocy u nich, na podstawie zdjęcia (wiem, trochę to naiwne). Śrubka
wygląda tak: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Samochód Opel, więc może to być zabezpieczenie oryginalne?

Zdrówka
Tomek

Tomek pisze:
> Czołem,
> Zakupiłem samochód w komisie zagranicznym no i okazało się, że koła
> zabezpieczone są śrubami, do których klucza najzwyczajniej nie
> posiadam. Poczytałem tutaj co nieco o metodzie "na spawacza", ale nie
> bardzo wierzę, że alufelgi wyjdą z tego bez szwanku, dlatego może
> rozpozna ktoś firmę, która takie coś mogła wyprodukować, poszukałbym
> pomocy u nich, na podstawie zdjęcia (wiem, trochę to naiwne). Śrubka
> wygląda tak: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> Samochód Opel, więc może to być zabezpieczenie oryginalne?
>
> Zdrówka
> Tomek

witaj
podobną miałem w mondeo. Ale popytaj u dobrego gumiarza powinni mieć
coś na takie przypadki. ZTCP to jest taki klucz nasadowy z takim
zaciskiem ala żabka.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

Tomek pisze:
> Czołem,
> Zakupiłem samochód w komisie zagranicznym no i okazało się, że koła
> zabezpieczone są śrubami, do których klucza najzwyczajniej nie
> posiadam.

U mnie wulkanizator wziął klucz nasadowy, nabił go lekko młotkiem na
śrubę i odkręcił. Zajęło mu to dosłownie chwilę więcej niż ze zwykłą śrubą.

--
Pozdrawiam, Marcin Kaliński
a-dres:{ksywka}(na)post.pl

Dnia Mon, 08 Dec 2008 23:34:51 +0100, Tomek <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał:

> Czołem,
> Zakupiłem samochód w komisie zagranicznym no i okazało się, że koła
> zabezpieczone są śrubami, do których klucza najzwyczajniej nie
> posiadam. Poczytałem tutaj co nieco o metodzie "na spawacza", ale nie
> bardzo wierzę, że alufelgi wyjdą z tego bez szwanku, dlatego może
> rozpozna ktoś firmę, która takie coś mogła wyprodukować, poszukałbym
> pomocy u nich, na podstawie zdjęcia (wiem, trochę to naiwne). Śrubka
> wygląda tak: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> Samochód Opel, więc może to być zabezpieczenie oryginalne?

Poszukaj na allegro, moze znajdziesz
np
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
wygladaja podobnie.

On 8 Gru, 23:50, PepedB <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:

> U mnie wulkanizator wziął klucz nasadowy, nabił go lekko młotkiemna
> śrubę i odkręcił. Zajęło mu to dosłownie chwilę więcej niż ze zwykłą śrubą.

Tak, też o tym czytałem :-) Powątpiewam jednak czy uda się nabić klucz
na tego typu śrubę. W ostateczności zostaje rozwiercenie i wykręcenie
lewym gwintownikiem.

Tomek

Tomek pisze:
>
> Tak, też o tym czytałem :-) Powątpiewam jednak czy uda się nabić klucz
> na tego typu śrubę. W ostateczności zostaje rozwiercenie i wykręcenie
> lewym gwintownikiem.

jesli juz zamierzamy zniszczyc srube to lepiej rozwiercic sam łeb a po
zdjeciu koła trzon wykreci sie palcami (albo kombinerkami bo bedzie
wystawał ze 2 cm) Wykretak moze miec problem bo jak gumierz koła
dokrecił pneumatykiem bez dynamometru... Jaksie wykretak złamie to
kicha. Pozostaje jeszcze kwestia twardosci sruby

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

On 9 Gru, 09:38, Arni <arni.wy...@wytnij.motocykle.org> wrote:

> jesli juz zamierzamy zniszczyc srube to lepiej rozwiercic sam łeb a po
> zdjeciu koła trzon wykreci sie palcami (albo kombinerkami bo bedzie
> wystawał ze 2 cm) Wykretak moze miec problem bo jak gumierz koła
> dokrecił pneumatykiem bez dynamometru... Jaksie wykretak złamie to
> kicha. Pozostaje jeszcze kwestia twardosci sruby

No chyba nie zrobię tego niedestrukcyjnie, pal licho te śruby już,
chyba że dokupiłbym gdzieś do nich klucz.
Z tym rozwierceniem to jest całkiem dobry pomysł.

Ale może sprawę jeszcze w ten sposób ugryźć: jakie macie pomysły,
gdzie poprzedni właściciel mógł schować ten klucz? Bo z założenia
potrzebował go w samochodzie na wypadek złapania kapcia, a skrzynka z
narzędziami jest zbyt oczywista dla złodziei, którzy mogliby rozbić
szybę i dostać się do środka. Przeszukałem wszelkie schowki, pokrowiec
z podnośnikiem i kluczem do kół. Samochód to Opel Zafira A.

Zdrówka
Tomek

Tomek wrote:

> Samochód Opel, więc może to być zabezpieczenie oryginalne?
>

Szukaj w aucie gdzies samej nasadki na sruby pod klucz.
Z tego co pisza to nie wysylaja ich kazdemu :/

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

powodzenia

go! wrote:

> Szukaj w aucie gdzies samej nasadki na sruby pod klucz.
> Z tego co pisza to nie wysylaja ich kazdemu :/

zreszta poczytaj tez tu. Malo to pocieszajace
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Tomek pisze:
> Czołem,
> Zakupiłem samochód w komisie zagranicznym no i okazało się, że koła
> zabezpieczone są śrubami, do których klucza najzwyczajniej nie
> posiadam. Poczytałem tutaj co nieco o metodzie "na spawacza", ale nie
> bardzo wierzę, że alufelgi wyjdą z tego bez szwanku, dlatego może
> rozpozna ktoś firmę, która takie coś mogła wyprodukować, poszukałbym
> pomocy u nich, na podstawie zdjęcia (wiem, trochę to naiwne). Śrubka
> wygląda tak: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> Samochód Opel, więc może to być zabezpieczenie oryginalne?
>
> Zdrówka
> Tomek

Można nawiercić w łbie śruby 2 otwory 5-6 mm naprzeciw siebie na
głębokość kilku mm, wkładamy do nich kołki stalowe, które chwytamy np.
kluczem francuskim i tak próbujemy odkręcić. Przedtem proponuję jeszcze
uderzyć kilka razy w śrubę dużym młotem, dla ewentualnego rozruszania
gwintu i psiknięcie jakimś penetratorem.

Jarek