[PAJERO] Jakie opinie o silniku GDI?

Siemanko,
czy wśród grupowiczów znajdę użytkownika silnika 3500 ccm GDI, stosowanym w Pajero III gen.?
Gdzie ew. można znaleźć jakieś aktywne forum mitsumaniaków czy coś? Przejrzałem rajdy4x4 ale
oni tam głównie klekotami jeżdżą.
Miałem sprowadzić coś z USA, ale po tym co się stało z walutami, teraz się nie opyla, więc chcę kupić
coś wygodnego w Polsce. No i znalazłem takiego:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
W zasadzie spełnia większość moich wymagań, tylko zastanawiam się czy rzeczywiście ten GDI jest
lepszy od zwykłej V6 (bez GDI). Niby tu:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
piszą, że "...łączy on w sobie właściwości dwóch jednostek; dużą moc benzynowej, z małym
zużyciem paliwa i wysokim momentem obrotowym charakterystycznym dla silników
wysokoprężnych..."
Tylko czy to nie jest coś za coś, jak np. przy nowoczesnych dieslach (wrażliwych na wszystko)? Czy
np. nie jest przez to bardziej awaryjny i jak kupię takiego 7-8 latka, to będę się bujał po
warsztatach?

Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam
BuCV

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

On Sat, 25 Oct 2008 17:04:37 +0000 (UTC), bv wrote:
>czy wśród grupowiczów znajdę użytkownika silnika 3500 ccm GDI, stosowanym w Pajero III gen.?
>piszą, że "...łączy on w sobie właściwości dwóch jednostek; dużą moc benzynowej, z małym
>zużyciem paliwa i wysokim momentem obrotowym charakterystycznym dla silników
>wysokoprężnych..."
>Tylko czy to nie jest coś za coś, jak np. przy nowoczesnych dieslach (wrażliwych na wszystko)?

Zagazowac sie nie da :-(

J.

J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):

> Zagazowac sie nie da :-(

Ja nie planuję, ale rozumiem że w razie czego będzie trudniej sprzedać.
To już coś wiem. Ale może ktoś coś więcej na ten temat?
W zasadzie jestem zdecydowany na 3,5litrowego pajera, ale może właśnie
na dłuższą metę lepszy byłby ten bez GDI.
A te hamerykańskie Montery to jaki silnik mają? Oni tam nigdzie nie piszą GDI,
więc pewnie jak to u nich - prostszy (kto by tam się parę lat temu przejmował
spalaniem czy ekologią . A Montero zazwyczaj mają lepszy wypas i dałoby się
nowszy rocznik wyrwać (nawet 2003).

Pozdrawiam
BuCV

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

J.F. pisze:
> On Sat, 25 Oct 2008 17:04:37 +0000 (UTC), bv wrote:
>> czy wśród grupowiczów znajdę użytkownika silnika 3500 ccm GDI, stosowanym w Pajero III gen.?
>> piszą, że "...łączy on w sobie właściwości dwóch jednostek; dużą moc benzynowej, z małym
>> zużyciem paliwa i wysokim momentem obrotowym charakterystycznym dla silników
>> wysokoprężnych..."
>> Tylko czy to nie jest coś za coś, jak np. przy nowoczesnych dieslach (wrażliwych na wszystko)?
>
> Zagazowac sie nie da :-(
BRC Sequent Direct Injection- na razie w PL nie ma, ale technologia już
jest. Polecam stronkę BRC



--
Michał

bv pisze:
> Siemanko,
> czy wśród grupowiczów znajdę użytkownika silnika 3500 ccm GDI, stosowanym w Pajero III gen.?
> Gdzie ew. można znaleźć jakieś aktywne forum mitsumaniaków czy coś? Przejrzałem rajdy4x4 ale
> oni tam głównie klekotami jeżdżą.
> Miałem sprowadzić coś z USA, ale po tym co się stało z walutami, teraz się nie opyla, więc chcę kupić
> coś wygodnego w Polsce. No i znalazłem takiego:
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> W zasadzie spełnia większość moich wymagań, tylko zastanawiam się czy rzeczywiście ten GDI jest
> lepszy od zwykłej V6 (bez GDI). Niby tu:
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> piszą, że "...łączy on w sobie właściwości dwóch jednostek; dużą moc benzynowej, z małym
> zużyciem paliwa i wysokim momentem obrotowym charakterystycznym dla silników
> wysokoprężnych..."
> Tylko czy to nie jest coś za coś, jak np. przy nowoczesnych dieslach (wrażliwych na wszystko)? Czy
> np. nie jest przez to bardziej awaryjny i jak kupię takiego 7-8 latka, to będę się bujał po
> warsztatach?
>
> Z góry dzięki za pomoc
> Pozdrawiam
> BuCV
>


[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Forum leżało bo była zmiana serwera, ale już działa.

Mam Carismę z GDI (1.8.) Bardzo fajny silnik, ale dużo bardziej
skomplikowany niż zwykłe benzynowce. Mało kto ma o tym pojęcie. Trzeba
liczyć na ASO lub zaufanych mechaników klubowych. Jak się jedzie
spokojnie to rzeczywiście potrafi spalić bardzo mało.

--
Pozdrawiam,
Mumin

Mumin <mooomin@USUNTO.poczta.onet.pl> napisał(a):

> Mam Carismę z GDI (1.8.) Bardzo fajny silnik, ale dużo bardziej
> skomplikowany niż zwykłe benzynowce. Mało kto ma o tym pojęcie. Trzeba
> liczyć na ASO lub zaufanych mechaników klubowych. Jak się jedzie
> spokojnie to rzeczywiście potrafi spalić bardzo mało.

A buta tez ma lepszego? )
A poważnie: jakieś problemy z żywotnością, padający w jakimś czasie osprzęt czy el. silnika?
Chodzi mi, na co mam zwracać uwagę (lub o co wypytać) przy oglądaniu? Właściciel tego
egzemplarza twierdzi, że serwisował w MITCARze, ale żadne naprawy nie były konieczne.
Jaką opinię ma to ASO wśród mitsumaniaków?

Dzięki i pozdrawiam
BuCV

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

bv pisze:
> Mumin <mooomin@USUNTO.poczta.onet.pl> napisał(a):
>
>> Mam Carismę z GDI (1.8.) Bardzo fajny silnik, ale dużo bardziej
>> skomplikowany niż zwykłe benzynowce. Mało kto ma o tym pojęcie. Trzeba
>> liczyć na ASO lub zaufanych mechaników klubowych. Jak się jedzie
>> spokojnie to rzeczywiście potrafi spalić bardzo mało.
>
> A buta tez ma lepszego? )
> A poważnie: jakieś problemy z żywotnością, padający w jakimś czasie osprzęt czy el. silnika?
> Chodzi mi, na co mam zwracać uwagę (lub o co wypytać) przy oglądaniu? Właściciel tego
> egzemplarza twierdzi, że serwisował w MITCARze, ale żadne naprawy nie były konieczne.
> Jaką opinię ma to ASO wśród mitsumaniaków?
>
> Dzięki i pozdrawiam
> BuCV
>


Jeśli chodzi o żywotność to 1.8 nie ma z tym problemów. Co do typowych
usterek to są klepiące popychacze hydrauliczne - chodzi wtedy jak mały
dieselek. Ale nie wiem czy wada ta występuje też w silniku 3.5. Co
jeszcze? GDI produkuje dużo osadów i co kilkanaście tysięcy zalecane
jest czyszczenie przepustnicy. Jeśli jest brudna falują obroty na biegu
jałowym. Z tym, że są na forum ludzie, którzy jej nie czyścili do ok.
100 tys. i żadnych problemów nie mieli. Podobno są to silniki wrażliwe
na jakość paliwa, ja tam tego nie doświadczyłem. O MITCARZE nic nie
wiem, jeżdżę do Grafixu w Białymstoku. Wejdź na forum - jest tam cały
wątek z opiniami na temat poszczególnych ASO.

--
Pozdrawiam,
Mumin

> czy wśród grupowiczów znajdę użytkownika silnika 3500 ccm GDI,

Gdi to podobno silnik nienaprawialny w Polsce.

Na forum4x4 mówił jeden, że reperował go w niemczech.

Mówił też, że oszczędny, kopa ma, ale drugi raz by nie kupił.

J

Agent 0700 pisze:
>> czy wśród grupowiczów znajdę użytkownika silnika 3500 ccm GDI,
>
> Gdi to podobno silnik nienaprawialny w Polsce.
>
> Na forum4x4 mówił jeden, że reperował go w niemczech.
>
> Mówił też, że oszczędny, kopa ma, ale drugi raz by nie kupił.
>
> J
>

Chodzi o GDI w ogóle czy tylko 3.5? Bo jeśli ogólnie to nieprawda, ale
trzeba troszkę poszukać.


--
Pozdrawiam,
Mumin

Agent 0700 <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał(a):

> > czy wśród grupowiczów znajdę użytkownika silnika 3500 ccm GDI,
>
> Gdi to podobno silnik nienaprawialny w Polsce.
>
> Na forum4x4 mówił jeden, że reperował go w niemczech.

Nawet w ASO? Zadzwonię i się dowiem.
Ale jeśli tak, to faktycznie spory minus.
Prawdę mówiąc, chciałem iść bardziej w stronę prostych rozwiązań, a tu widzę jakiś skomplikowany
wynalazek.

Dzięki za pomoc
Pozdrawiam
BuCV

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]