Zupełnie teraz tego nie planowałem, ale może akurat...
Kilka dni temu Dafca podrzucił info o sensownym ZZR1200 do wzięcia, dwa dni
później zahaczył mnie Krzysiu z pytaniem, czy nie zamierzam może pozbywać
się Bandita, bo jego XJota dożywa już swoich dni.
Biorąc pod uwagę, że od czasu przelecenia się dłuższego kawałka zefirowym
iksem cały czas chodzi za mną jakiś sport-turystyk, a Bandita kupiłem nieco
przypadkiem, bo był tego wart i mogłem go mieć od ręki, to zarzucam sondę
pt. sprzedam Suzuki GSF1200S Bandit
Kilka faktów:
Rok : 2001
Przebieg: 42 000km
Dodatki: Dolna owiewka akcesoryjna, podwyższona przyciemniana szyba
(+oryginał), tłumik karbonowy z dB-killerem, polerowane felgi, podgrzewane
manetki, stelaż GIVI pod 3 kufry, gniazdko zapalniczki.
Zdjęcia mam tylko takie, ale na życzenie mogę obfotografować dowolny element
moto.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Stan moto: Z czystym sumieniem mogę określić na bardzo dobry, nienaganny,
bez zarzutu, itp. Sprzęt nie nosi śladów dzwona, ani kombinowania, również
podczas przeglądu mechanik stwierdził, że przebieg wygląda na oryginalny.
Silnik nie bierze oleju (dolałem może ze 3 setki w ciągu 4 kkm), skrzynia
chodzi normalnie, zawieszenia niezużyte, brak luzów na główce ramy czy
łożyskach kół.
Przed sezonem koza przeszła pełny przegląd połączony z wymianami
wszystkiego, co trzeba było: są nowe opony (Michelin PR3), napęd (złoty,
wzmocniony DID), olej+filtr, olej w lagach+uszczelniacze, świece, olej w
sprzęgle. Oprócz tego zrobione zostało synchro i regulacja gaźników oraz
regulacja zaworów. Koszt wszystkiego: >3000 PLN (służę rozpiską)
Takie tam.
Bandita kupiłem przez przypadek. Przypadkowo natknąłem się na niego na
aledrogo, bez napinki pojechałem go sobie obejrzeć, pooglądałem,
posłuchałem, pogadałem z właścicielem i. wpłaciłem zaliczkę w wysokości 60%
wartości, co gwarantowało mi dobrą cenę.
Cały czas myślałem o iksie lub jakimś podobnym sport-turyście, ale ten
sprzęt był w tak dobrym stanie i bez zarzutu, że żal było go nie wziąć. Tym
bardziej, że było dopiero połowa sezonu, a na sensownego iksa musiałbym
wykartkować przynajmniej połowę więcej niż dałem za B12. No i dla mnie, to
powrót do korzeni - zaczynałem od Bandita, tyle że 600N
Poprzedni właściciel przywiózł go sobie sam z DE, gdzie kupił bezpośrednio
od właściciela - cynk dostał od mieszkającej tam rodziny. Sam miał jeszcze
Yamahe Bulldog, więc Bandita używał sporadycznie, na dłuższych trasach.
Zrobił niecałe 10kkm w 3 sezony.
Ja dolatałem do końca sezonu robiąc jakieś 5kkm, po czym skończył się napęd.
Tu zrobiłem błąd, bo zamiast od razu zrobić sensowny przegląd i przygotować
sprzęta do następnego sezonu odstawiłem go na kołki. Problemy z pracą
spowodowały, że moto w ten sposób przestało w garażu cały poprzedni sezon.
Ten postój odbił się niekorzystnie na polerowanych i aluminiowych
elementach, które oprócz umycia domagają się delikatnego przetarcia pastą
polerska (co zamierzam zrobić w wolnej chwili). Z minusów należy jeszcze
wymienić ślady po przewróceniu się moto podczas transportu do kraju - rysy
na zadupku i czaszy oraz może centymetrowej długości pęknięcie przy
mocowaniu dolnej owiewki.
Cena.
Szybki rzut oka w allegro pokazuje, że takie sprzęty chodzą po 9-10kzł.
Biorąc pod uwagę stan motocykla, bogate wyposażenie oraz bardzo rzadko
spotykaną dolną owiewkę będę się upierał przy tej górnej granicy. Drugą
kwestią jest odzyskanie chociaż części kasy włożonej w przegląd, który
został zrobiony raptem 3-4 kkm temu. W zasadzie przez najbliższy sezon moto
będzie wymagało tylko okresowej wymiany oleju, i tyle.
Stąd cena: 12 000 PLN
Podsumowując mój przydługi wywód - zupełnie tego nie planowałem, nic mnie do
tego nie zmusza, ale gdyby ktoś był chętny na niekombinowany, bezwypadkowy
motocykl w nienagannym stanie, to jest takowy do wzięcia.
--
--
Pozdrawiam
inż. Mamoń
GSF1200S K1
inż. Mamoń
07-07-2012, 16:56
Sir Piernik
Gość
Re: Bandit do wzi�cia
inz. Mamon pisze:
....>8
> ca�y czas chodzi za mn� jaki� sport-turystyk, a Bandita kupi�em nieco
> przypadkiem, bo by� tego wart i mog�em go mie� od r�ki, to zarzucam sond�
> pt. sprzedam Suzuki GSF1200S Bandit
Wez Ty sie zastanow co robisz!!
Pozdrawiam
Sir Piernik
Betvelve
Sir Piernik
07-07-2012, 17:16
$heikh el $hah
Gość
Re: Bandit do wziÄcia
W dniu 2012-07-07 15:11, inĹź. MamoĹ pisze:
> DrugÄ kwestiÄ jest odzyskanie chociaĹź czÄĹci kasy wĹoĹźonej w przeglÄ d, ktĂłry
> zostaĹ zrobiony raptem 3-4 kkm temu. W zasadzie przez najbliĹźszy sezon moto
> bÄdzie wymagaĹo tylko okresowej wymiany oleju, i tyle.
>
> StÄ d cena: 12 000 PLN
Taki stary, a nie wie, Ĺźe tuning/serwis siÄ nie zwraca.
No exceptions.
>Taki stary, a nie wie, że tuning/serwis się nie zwraca.
>No exceptions.
Lepiej kupić taniej i potem narzekać... Czasem się zwróci tylko trzeba
cierpliwości.
pzdr/Dzik
Dzik
07-07-2012, 18:37
$heikh el $hah
Gość
Re: Bandit do wziÄcia
W dniu 2012-07-07 20:02, Dzik pisze:
>> Taki stary, a nie wie, Ĺźe tuning/serwis siÄ nie zwraca.
>> No exceptions.
>
> Lepiej kupiÄ taniej i potem narzekaÄ...
NarzekaÄ, Ĺźe siÄ nie ma polerowanych felg, podgrzewanych manetek?
> Czasem siÄ zwrĂłci tylko trzeba cierpliwoĹci.
Problem w tym, Ĺźe to nie jest unikatowy zabytek. Z wiekiem na wartoĹci
nie zyska, wiÄc po cierpliwoĹci moĹźna siÄ tylko rozstroju ĹźoĹÄ dka nabawiÄ.
I nie, Ĺźebym siÄ zĹoĹliwie czepiaĹ.
Sam nie zamierzam sprzedawaÄ swoich 2oo, tylko kupiÄ drugie, bo za duĹźo
pieniÄdzy i pracy wĹoĹźyĹem w pierwsze, by teraz oddaÄ za 1/4.
W wyobraĹşni juĹź sĹyszÄ: "Panie, przecieĹź za tyle to ja nowy kupiÄ!"
(ChiĹski, ale nowy!)... :|
On 2012-07-07, Sir Piernik <sirpiernik@gazeta.pl> wrote:
> inz. Mamon pisze:
> ...>8
>> ca�y czas chodzi za mn� jaki� sport-turystyk, a Bandita kupi�em nieco
>> przypadkiem, bo by� tego wart i mog�em go mie� od r�ki, to zarzucam sond�
>> pt. sprzedam Suzuki GSF1200S Bandit
>
> Wez Ty sie zastanow co robisz!!
>
Idzie sluszna droga.
--
Artur
ZZR 1200
AZ
07-07-2012, 22:23
inż. Mamoń
Gość
Re: Bandit do wzięcia
$heikh el $hah wrote:
> W dniu 2012-07-07 15:11, inż. Mamoń pisze:
>> Drugą kwestią jest odzyskanie chociaż części kasy włożonej w
>> przegląd, który został zrobiony raptem 3-4 kkm temu. W zasadzie
>> przez najbliższy sezon moto będzie wymagało tylko okresowej wymiany
>> oleju, i tyle. Stąd cena: 12 000 PLN
>
> Taki stary, a nie wie, że tuning/serwis się nie zwraca.
Tuning, to nie moja broszka - takiego juz kupilem. Moje sa jedynie grzane
minetki
A co do serwisu... Nie zamierzalem sprzedawac moto,nie sprzedam to pewnie
przynajmniej do konca sezonu bede jezdzil. Nie mam parcia, chociaz wierze w
przypadek
--
Pozdrawiam
inż. Mamoń
GSF1200S K1
inż. Mamoń
07-07-2012, 22:26
inż. Mamoń
Gość
Re: Bandit do wzi?cia
Sir Piernik wrote:
> inz. Mamon pisze:
> ...>8
>> ca?y czas chodzi za mn? jaki? sport-turystyk, a Bandita kupi?em nieco
>> przypadkiem, bo by? tego wart i mog?em go mie? od r?ki, to zarzucam
>> sond? pt. sprzedam Suzuki GSF1200S Bandit
>
> Wez Ty sie zastanow co robisz!!
Eee, sa ciekawsze motury niz stary olejak pamietajacy czasy Kanclerza
Bismarcka
A tak BTW zapraszam na polishbanditcrew
W dniu 2012-07-07 20:02, Dzik pisze:
>> Taki stary, a nie wie, że tuning/serwis się nie zwraca.
>> No exceptions.
>
> Lepiej kupić taniej i potem narzekać... Czasem się zwróci tylko trzeba
> cierpliwości.
>
> pzdr/Dzik
Jak przeczytałem Twojego Nicka to mi się jakoś dziwnie zrobiło..ale może
to juz czas?
--
z Komsomolskim "Czuwaj"
Tomek
"Four wheels move the body, two wheels move the soul.."
XX' Czarnula
komar 3 do wziecia - wyjasnilo sie juz, wyprostowanie spraw wlasnosci jest mozliwe ale wymaga
duzo zachodu, troche kasy i zaangazowania calej rodziny w postepowanie...
Forum motocyklistów
GP do wziecia - Katalonia juz jest do wziecia
Zdrowka
punio
Forum motocyklistów
GP do wziecia - Um, jest.
Zdrowka
--
punio
NTV
Bialystok
Forum motocyklistów
Gp... do wziecia - Jest do wziecia tam gdzie zwykle, za tylesamo co zwykle.
Zdrowka
--
punio
NTV
Bialystok
Forum motocyklistów
GP do wziecia - Jak zwykle.
Zdrowka
--
punio
NTV
Bialystok