opony zimowe w lecie
Prosze o opinie, na samochodach to się raczej nie znam poza tym, że je
uzywam.
"Znafcy" ci sami dla których istnieją tylko "folfageny" i audi (a reszta to
złom) twierdzą, że zimowe opony są w lecie, dzięki bardziej miekkiej
mieszance są równie dobre a nawet lepsze niż letnie w kwestii przyczepności.
Tylko, że się zuzywają szybciej, ale jak twierdzą zimówki już przeznaczone
do wyrzucenia warto dojeździć w lecie.
Szkoda, że mój samochód o tym nie słyszał bo spróbowalem "porad" i już kilka
razy na mokrych krętych lokalnych drogach wychodziłem z zakrętu bokiem,
dlatego uważam, że powyższe to bzdura i dziś jadę je zmienić.
Co o tym sądzicie? czy moja kiepska przyczepność na mokrym obecnie to
przypadek? co sądzicie o zimówkach w lecie? dzieki takim poradom jak wyżej
sporo osób tak robi.
|