Jadąc sobie w nocy przez tą piękną dzielnicę niestety najechałem na 5 litrowy
baniaczek z wodą. Dziwne - znalazł się przez przypadek na szybszym pasie tak
niczyj nie pilnowany, ciekawe czemu dreski okupujące przystanek miały z tego
ubaw...
Strat na szczęście nie było, ale następnym razem jakiś strachliwy kierowca
uciekając w bok albo wpadnie na chodnik albo na jakiś słup... I tragedia może
być gotowa...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Vampiorek
04-18-2009, 23:20
zinek
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
Użytkownik " Vampiorek" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:gsdlre$o6p$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> Jadąc sobie w nocy przez tą piękną dzielnicę niestety najechałem na 5
> litrowy
> baniaczek z wodą. Dziwne - znalazł się przez przypadek na szybszym pasie
> tak
> niczyj nie pilnowany, ciekawe czemu dreski okupujące przystanek miały z
> tego
> ubaw...
>
> Strat na szczęście nie było, ale następnym razem jakiś strachliwy kierowca
> uciekając w bok albo wpadnie na chodnik albo na jakiś słup... I tragedia
> może
> być gotowa...
no bo sezon na bezmozgow sie zaczyna - cieplo wiosna itp ... szcury z nor
wychodza.
blond lejdi ida do solarek zeby sie opalic pod kolo e 36 zespawanego z dwoch
i hajda w miasto..
a Ci co ich nie stac musza se inna rozrywke zapewnic...
zinek
04-19-2009, 05:43
Worek
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
Telefonu przy dupie nie miałes, żeby powiadomić policje?
Pozdrawiam
Worek
Worek
04-19-2009, 07:36
Karolek
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
Użytkownik " Vampiorek" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:gsdlre$o6p$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> Jadąc sobie w nocy przez tą piękną dzielnicę niestety najechałem na 5
> litrowy
> baniaczek z wodą. Dziwne - znalazł się przez przypadek na szybszym pasie
> tak
> niczyj nie pilnowany, ciekawe czemu dreski okupujące przystanek miały z
> tego
> ubaw...
>
> Strat na szczęście nie było, ale następnym razem jakiś strachliwy kierowca
> uciekając w bok albo wpadnie na chodnik albo na jakiś słup... I tragedia
> może
> być gotowa...
>
Tak to jest jak jedzie taki baran czy inna blondi lewym pasem i patrzy sie
na koniec swojej maski.
Jakby byla tam przepasc to by taki jeden z drugim glupkiem tam wpadl.
A jeszcze niech taki kretyn ze strachu zacznie wykonywac niekontrolowane
ruchy kierownica i faktycznie tragedia gotowa, tylko to wszystko nie bedzie
wina tego dreska co rzucil ten baniak, tylko idioty siedzacego za kierownica
i ewentualnie jeszcze tego kretyna co go egzaminowal na prawo jazdy i mu
zaliczyl.
Karolek
Karolek
04-19-2009, 09:12
LEPEK
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
Karolek pisze:
>
> Tak to jest jak jedzie taki baran czy inna blondi lewym pasem i patrzy
> sie na koniec swojej maski.
> Jakby byla tam przepasc to by taki jeden z drugim glupkiem tam wpadl.
> A jeszcze niech taki kretyn ze strachu zacznie wykonywac niekontrolowane
> ruchy kierownica i faktycznie tragedia gotowa, tylko to wszystko nie
> bedzie wina tego dreska co rzucil ten baniak, tylko idioty siedzacego za
> kierownica i ewentualnie jeszcze tego kretyna co go egzaminowal na prawo
> jazdy i mu zaliczyl.
Do końca miałem nadzieję, że to ironia...
Rozumiem, że ty jadąc szybciej niż 30 km/h w nocy spodziewasz się
nieoświetlonych pięciolitrowych baniaczków na swojej drodze i jesteś w
stanie zawsze taki ominąć nie wykonując żadnych gwałtownych ruchów.
Jeśli tak - luzik, jesteś najlepszym kierowcą na świecie.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
LEPEK
04-19-2009, 09:24
glang
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
> Jadąc sobie w nocy przez tą piękną dzielnicę niestety najechałem na 5
> litrowy
> baniaczek z wodą. Dziwne - znalazł się przez przypadek na szybszym pasie
> tak
> niczyj nie pilnowany, ciekawe czemu dreski okupujące przystanek miały z
> tego
> ubaw...
> Strat na szczęście nie było, ale następnym razem jakiś strachliwy kierowca
> uciekając w bok albo wpadnie na chodnik albo na jakiś słup... I tragedia
> może
> być gotowa...
na pewno przynieśli go ze sobą żeby komuś zrobić kawał.
a ciężarówki których kierowcy uważają że to podstawowe wyposażenie "tira"
przywiozując je sznurkiem tamtędy nie jeżdżą??
pzdr
GL
glang
04-19-2009, 09:31
Karolek
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
Użytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisał w wiadomości
news:49eaeabc$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].net.pl...
> Do końca miałem nadzieję, że to ironia...
> Rozumiem, że ty jadąc szybciej niż 30 km/h w nocy spodziewasz się
> nieoświetlonych pięciolitrowych baniaczków na swojej drodze i jesteś w
> stanie zawsze taki ominąć nie wykonując żadnych gwałtownych ruchów.
Oczywiscie ze tak.
> Jeśli tak - luzik, jesteś najlepszym kierowcą na świecie.
Dziekuje, ale chyba jestes za slabym kierowca, aby to oceniac.
Karolek
Karolek
04-19-2009, 09:49
JG
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
Karolek pisze:
>
> Oczywiscie ze tak.
Pogratulować.
Kiedy jadąc A2 nocą zobaczyłem... zderzak leżący na lewym pasie.
Udało mi się go spokojnie ominąć, ale również dzięki temu, że miałem
małą prędkość. Jadąc nawet przepisowo mógłbym nie dać rady.
(...)
pozdrawiam,
JG
JG
04-19-2009, 10:15
LEPEK
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
Karolek pisze:
>
> Użytkownik "LEPEK" <gdzies@wsi> napisał w wiadomości
> news:49eaeabc$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].net.pl...
>
>> Do końca miałem nadzieję, że to ironia...
>> Rozumiem, że ty jadąc szybciej niż 30 km/h w nocy spodziewasz się
>> nieoświetlonych pięciolitrowych baniaczków na swojej drodze i jesteś w
>> stanie zawsze taki ominąć nie wykonując żadnych gwałtownych ruchów.
>
> Oczywiscie ze tak.
>
>> Jeśli tak - luzik, jesteś najlepszym kierowcą na świecie.
>
> Dziekuje, ale chyba jestes za slabym kierowca, aby to oceniac.
>
Jestem zdania, że jeśli ktoś ma o sobie takie mniemanie, jak ty (uważa,
że potrafi niemal wszystko, że w każdej nieprzewidzianej sytuacji
zachowa się poprawnie itp.), to niestety brak mu albo doświadczenia za
kółkiem, albo (i) nie potrafi wyciągać wniosków z dotychczasowych
wydarzeń, albo (i) stara się tych zdarzeń nie pamiętać (względnie źle je
interpretuje).
A skąd ty wiesz, jakim ja jestem kierowcą? Skąd w ogóle wiesz, że mam PJ?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
LEPEK
04-19-2009, 18:09
Maciej S.
Gość
Re: Zabawy idiotów w Rembertowie
> Jestem zdania, że jeśli ktoś ma o sobie takie mniemanie, jak ty (uważa, że
> potrafi niemal wszystko, że w każdej nieprzewidzianej sytuacji zachowa się
> poprawnie itp.), to niestety brak mu albo doświadczenia za kółkiem, albo
> (i) nie potrafi wyciągać wniosków z dotychczasowych wydarzeń, albo (i)
> stara się tych zdarzeń nie pamiętać (względnie źle je interpretuje).
>
> A skąd ty wiesz, jakim ja jestem kierowcą? Skąd w ogóle wiesz, że mam PJ?
>
Daj se spokój nie wdawaj się w dyskusję z wieśniackim dresem. Sam pewnie
takie super kawały robi i ma z tego ubaw po pachy.
Trzeba mieć tylko nadzieję że debilne geny zgodnie z teorią Darwina same się
wyeliminują w końcu.
Pozdrawiam.