Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum samochodowe >


Odpowiedz
 
 
02-08-2011, 21:18
amos
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...

On 8 Lut, 22:05, neoniusz <n...@joemonster.org> wrote:
> Klocki sie koncza.


O, co to to nie! Raczej nie - wymienione 1tkm temu, wraz z tarczami

--
zdrowka
amos
 
02-08-2011, 21:19
amos
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...

On 8 Lut, 22:03, daxus <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl> wrote:
> zdajesz sobie z tego że nawet przy niskich predkosciach ABS moze sie
> uruchamiac jezeli jest jakas awaria ?


Na przykład jaka? I dlaczego mocno skompueryzowane auto z 2002 roku
tego nie zechce wyświetlić na magicznym display'u?

--
zdrowka
amos

 
02-08-2011, 21:20
z
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...

neoniusz pisze:
> W dniu 11-02-08 20:51, amos pisze:
>> Sytuacja ma miejsce w czasie lekkiego dohamowywania z bardzo malych
>> predkosci. Wystepuje przy kazdym (lekkim) hamowaniu praktycznie
>> ponizej 30 km/h i tylk przy toczacym sie aucie. Wyraznie czuc pod
>> stopa drzenie pedalu hamulca i buczacy dzwiek.

>
> Klocki sie koncza.
>


Może się nie kończą ale się przypiekły albo są nie najlepszej jakości.
Mam coś takiego w samochodzie z ABS ale i miałem bez ABSu.
Ja bym to nazwał przyklejaniem się klocka do tarczy przy małej
prędkości. Tak jak styropian o szybę. Opony na pewno nie bo to samo na
łysych letnich i nowych zimowych.

z
 
02-08-2011, 21:23
Kuba \(aka cita\)
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...


Użytkownik "amos" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...

> Na przykład jaka? I dlaczego mocno skompueryzowane auto z 2002 roku
> tego nie zechce wyświetlić na magicznym display'u?


ale zdajesz sobie sprawe, ze to "mocno skomputeryzowane" auto nie jest
samodiagnozujące.
Usterki ktore powodują złe działanie i podawanie błędnych wyników, ale nie
koniecznie złych nie powoduje odczytania błędu.

Bardzo często przepływomierze nie dają kodu błedu, bo komputer jest na tyle
głupi, ze nie jest w stanie odróznic błędnego sygnału od po prostu
normalnych wartości.
Tak samo inne czujniki.

Jesli dajmy na to ABS dostanie błędny sygnał z czujnika, ale sygał nadal
będzie to niby skąd komputer ma wiedziec, ze to usterka a nie np.
zablokowane koło?


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Dwa ogony Irma i Myszka

Sprzedam P309 1992 1,4 ważne OC+przegląd
Jeżdzący, w ciągłekj eksploatacji
Cena 1300zł !!!
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]




 
02-08-2011, 21:24
amos
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwe...

On 8 Lut, 22:06, "Kuba \(aka cita\)" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
> delikatne hamowanie w warunkach dalekich od dzialania ABSu daje czesto taki
> efekt dla predkosci malych (ale zwykle to nie 30 km/h a np. 5 km/h)
> Mówiac szczerze mialem tak w kilku samochodach i nigdy nie doszukiwalemsie
> usterki, a tlumaczylem sobie to tym, ze ABS przy b. malych predkosciach "nie
> bardzi wie co z soba zrobic" a dokladnie rzecz biorac moze nie dzialac przy
> predkosciach rzedu 5km/h i mnieszych, inaczej móglby wystapic efekt braku
> mozliwosc zatrzymania samochodu, bo ABS zablokowane kolo traktowalby jak
> poslizg.
>
> Jesli to nie 30km/h a wlasnie o 5km/h czyli ostatnia faza spokojnego
> zatrzymywania sie - to bedzie wlasnie ten efekt.
>
> Nie wiem do konca dlaczego w jednych autach to czuc, a w innych nie czuc -
> czy moze to byc awaria np. jednego z czujników, czy samej pompy, ale
> doswiadczalnie stwierdzam, ze efekt nie poglebial sie i nalezy go po prostu
> olac i zaakceptowac.


No wlasnie niestety u mnie ten efekt sie poglebia. Dlatego nie jestem
w tym przypadku optymista i stawiam na jakas usterke.

Poczatkowo dzwiek i chrobotanie pojawialo sie raz na jakis czas (kilka
hamowan), teraz potrafi w czasie jednego dojazdu do swiatel i jednego
powolnego hamowania zaburczec raz, przestac a potem pojawic sie raz
jeszcze.

> Czyszczenie zebatek i czujników napewno nie zaszkodzi.
>

Podjade z pewnoscia do mechanka aby to obejrzal, ale chcialbym
wstepnie wiedziec na co sie nastawiac.

--
zdrowka
amos
 
02-08-2011, 21:29
amos
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...

On 8 Lut, 22:20, z <zch280...@gazeta.pl> wrote:
> Może się nie kończą ale się przypiekły albo są nie najlepszej jakości.
> Mam coś takiego w samochodzie z ABS ale i miałem bez ABSu.
> Ja bym to nazwał przyklejaniem się klocka do tarczy przy małej
> prędkości. Tak jak styropian o szybę. Opony na pewno nie bo to samona
> łysych letnich i nowych zimowych.
>

Problem wystepowal na tarczach i klockach sprzed wymiany jak i na
nowych. Mechanik zadnego problemu z zaciskami nie stwierdzil (choc nie
mowilem mu o usterce bo wystepowala sporadycznie).

Stare tarcze i klocki byly zuzyte minimalnie, lecz wymienilem
profilaktycznie, poniewaz wymienilo sie minimalne bicie kierownicy
przy hamowaniu.

Obecne tarcze to Zimmerman + klocki Bosch.

Mysle, ze to zly trop, niemniej dzieki za zainteresowanie tematem

--
zdrowka
amos

 
02-08-2011, 21:31
to
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...

begin amos

> Niech ktos madry mi podpowie, co sie dzieje?


Krzywe tarcze?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
 
02-08-2011, 21:31
to
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...

begin amos

> Stare tarcze i klocki byly zuzyte minimalnie, lecz wymienilem
> profilaktycznie, poniewaz wymienilo sie minimalne bicie kierownicy przy
> hamowaniu.
>
> Obecne tarcze to Zimmerman + klocki Bosch.
>
> Mysle, ze to zly trop, niemniej dzieki za zainteresowanie tematem


Jak nie krzywe tarcze, to moĹźe krzywa piasta?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
 
02-08-2011, 21:36
amos
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...

On 8 Lut, 22:31, to <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
> Jak nie krzywe tarcze, to może krzywa piasta?
>

a nie byloby bicia podczas hamowania? Po wymianie na nowe jest
idealnie.

--
zdrowka
amos
 
02-08-2011, 21:37
amos
Gość
 
Domyślnie Re: Drapie w podeszwę...

On 8 Lut, 22:31, to <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
> Krzywe tarcze?
>

Gdy byly krzywe, to mialem drgania przy hamowaniu. Po wymianie zero
tego typu problemow.

--
zdrowka
amos


Odpowiedz


Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
"Drapie" w czasie hamowania ... - W dniu 2010-12-16 11:55, mleko pisze: > On 2010-12-16 08:39, Xiant wrote: >> Witam >> >> Efekt jest taki: >> > Klocki sie skonczyly. Wlasnie... Forum samochodowe
Teściowa drapie :] - Kumpel poszukuje samochodu. Pojechał ze starszym kolegą obejrzeć Passata. Kolega robi przegląd środka i zauważa, że tapicerka i kilka fragmentów... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 05:00.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.