Tak z rok temu pisałem tu o tym jak to mi ciężarówka walnęła w drzwi
zaparkowanego samochodu. No więc teraz (ze szczególnymi pozdrowieniami dla
RoMana, który był łaskaw wówczas po raz kolejny dać do zrozumienia że kto
zapierdala ulicą, temu wszyscy wolniejsi i stojący mają zejść z drogi) mogę
się pochwalić że ekspertyza biegłego na ten temat wyraźnie mówi że sytuację
niebezpieczną stworzył kierowca cieżarówki nie zachowując bezpiecznego
odstępu. Do tego co ja robiłem biegły zastrzeżeń nie ma. I uniewinnienie mi
się już uprawomocniło. Teraz jeszcze muszę szybko wysłać żądanie wszczęcia
postępowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on występował
wyłącznie jako świadek.
>Teraz jeszcze muszę szybko wysłać żądanie wszczęcia
> postępowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on występował
> wyłącznie jako świadek.
to zadna ciekawostka. niby jako kto mial wystepowac? no mogl byc jesczze
oskarzycielem posilkowym
zawsze poszkodowany wystepuje jako swiadek.
teraz role sie zmienia.
staszek
09-24-2008, 07:47
PaweĹ Pluta
Gość
Re: Co by tu zrobiÄ - 2
On Tue, 23 Sep 2008 17:26:25 +0200, staszek
<[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
>>Teraz jeszcze muszę szybko wysłać żądanie wszczęcia
>> postępowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on występował
>> wyłącznie jako świadek.
>
> to zadna ciekawostka. niby jako kto mial wystepowac? no mogl byc jesczze
Jako drugi obwiniony. Jak nie w tym samym postępowaniu, to w równoległym,
gdzie z kolei ja byłbym poszkodowanym.
Paweł Pluta wrote:
> On Tue, 23 Sep 2008 17:26:25 +0200, staszek
> <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
>>> Teraz jeszcze muszę szybko wysłać żądanie wszczęcia
>>> postępowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on występował
>>> wyłącznie jako świadek.
>> to zadna ciekawostka. niby jako kto mial wystepowac? no mogl byc jesczze
>
> Jako drugi obwiniony. Jak nie w tym samym postępowaniu, to w równoległym,
> gdzie z kolei ja byłbym poszkodowanym.
>
> [...]
> Paweł Pluta
>
Ale to jest wazna zagrywka - bo zeznajac jako swiadek nie moze (tzn
grozi mu za to kara za falszywe zeznania) klamac - a jako poszkodowany -
moze (tzn prawnie, nie rozpatrujac czynnika moralnego)
Tuesday, September 23, 2008, 3:45:59 PM, you wrote:
> Tak z rok temu pisałem tu o tym jak to mi ciężarówka walnęła w drzwi
> zaparkowanego samochodu. No więc teraz (ze szczególnymi pozdrowieniami dla
> RoMana, który był łaskaw wówczas po raz kolejny dać do zrozumienia że kto
> zapierdala ulicą, temu wszyscy wolniejsi i stojący mają zejść z drogi)
Skoro mnie do tablicy wywołujesz, to poprosze o linka do posta, dzięki
któremu zasłużyłem na te pozdrowienia. Bo trochę dziwne mi się wydaje
to, że musiało dojść do sprawy w sądzie...
On Wed, 24 Sep 2008 15:49:20 +0200, RoMan Mandziejewicz
<[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
> Hello Paweł,
>
> Tuesday, September 23, 2008, 3:45:59 PM, you wrote:
>
>> Tak z rok temu pisałem tu o tym jak to mi ciężarówka walnęła w drzwi
>> zaparkowanego samochodu. No więc teraz (ze szczególnymi pozdrowieniami dla
>> RoMana, który był łaskaw wówczas po raz kolejny dać do zrozumienia że kto
>> zapierdala ulicą, temu wszyscy wolniejsi i stojący mają zejść z drogi)
>
> Skoro mnie do tablicy wywołujesz, to poprosze o linka do posta, dzięki
> któremu zasłużyłem na te pozdrowienia. Bo trochę dziwne mi się wydaje
> to, że musiało dojść do sprawy w sądzie...
On Wed, 24 Sep 2008 15:39:19 +0200, Maverick
<[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
> Paweł Pluta wrote:
>> On Tue, 23 Sep 2008 17:26:25 +0200, staszek
>> <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
>>>> Teraz jeszcze muszę szybko wysłać żądanie wszczęcia
>>>> postępowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on występował
>>>> wyłącznie jako świadek.
>>> to zadna ciekawostka. niby jako kto mial wystepowac? no mogl byc jesczze
>>
>> Jako drugi obwiniony. Jak nie w tym samym postępowaniu, to w równoległym,
>> gdzie z kolei ja byłbym poszkodowanym.
>>
>> [...]
>
> Ale to jest wazna zagrywka - bo zeznajac jako swiadek nie moze (tzn
> grozi mu za to kara za falszywe zeznania) klamac - a jako poszkodowany -
> moze (tzn prawnie, nie rozpatrujac czynnika moralnego)
Ale zeznań jako świadka nie można mu wypominać jako obwinionemu, więc użytek
z nich w następnym postępowaniu raczej niewielki.
No to pozostaje spytac ile cie kosztowala opinia :-)
Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie
opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)
J.
J.F.
09-25-2008, 07:26
PaweĹ Pluta
Gość
Re: Co by tu zrobi? - 2
On Wed, 24 Sep 2008 23:08:00 +0200, J.F.
<[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl> wrote:
> U?ytkownik "Pawe? Pluta" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisa? w
> wiadomo?ci news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
>> <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]>
>
> No to pozostaje spytac ile cie kosztowala opinia :-)
Tyle co każdego innego kosztuje opinia zlecona przez sąd: koszty poszły na
Skarb Państwa.
> Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie
Praktycznie dokładnie to samo, twierdził tylko że drzwi nie wystawały w
ogóle na jezdnię. Biegły stwierdził na to, że i tak nie zachował odległości,
bo nawet w takim przypadku powinien się był liczyć z tym, że mogą się
otworzyć szerzej, albo że ja mogę wejść na jezdnię (w szczególności w
reakcji na jego trąbienie próbując się zabrać z tych drzwi).
> opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
> widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
> osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)
Niespecjalnie miał jak kombinować, bo miałem świadków.
>No to pozostaje spytac ile cie kosztowala opinia :-)
>Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie
>opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
>widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
>osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)
Wiesz, sąd na zeznanie, iż nie widział i nie słyszał może dojśc do
wniosku, że skoro tak, to nei mógł zachować ostrożności.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Kolizja - co z tym zrobić - Witam!
Miała miejsce kolizja, okoliczności sa tutaj nie istotne, sprawca przyznał
sie do winy, zadzwonił do ubezpieczalni, załatwił transport...
Forum samochodowe
Re: Jak zrobić burnout, tzw. - Bo inaczej inne wieśniaki by mniej biletów kupiły, KaPeWu?
JaC
-----
> a ci przed wyscigiem na 1/4 mili na dragstipie jak rozgrzewaja opony...
Co zrobić z takimi pajacami? - Ostatnio zdarza mi się to często. Jadę ok 20km do pracy dwupasmówką,
dozwolona prędkość 90km/h. Prawy pas ma dziury, koleiny i takie tam
kwiatuszki...
Forum samochodowe
Koło zapasowe - co zrobić? - Ahoj!
Jako koło zapasowe mam lekko skrzywioną felgę z oponą, która ma bułę
(poprzedni właściciel normalnie jeździł na tym kole i jakoś się nie...