Witka
Od zeszlego sezonu szukam czegos nowego dla siebie. Obecnie jezdze na
dragstarze i ten styl juz mnie znudzil. No i miotam sie miedzy jedna a
druga skrajnoscia. Testowalem juz MT01, Warriora,V-RODa FJRa i ciagle
nie wiem co bym chcial. Bo i to kusi i to neci. Dochodze do wniosku, ze
trzeba miec 3 motocykle!
Ale jako ze 3 nie bede mial to ciagle szukam czegos , czego nie bede
chcial zmienic po sezonie. Aha, motocykl musi mi sie podobac a nie tylko
spelniech funkcje uzytkowe.
Ostatnio wypatrzylem w salonie hd sportstera Iron. Dotychczas sportstera
omijalem szerokim lukiem, Wydawal mi sie malutki i malo atrakcyjny
wizualnie. Jednak ten IRON robi zupelnie inne wrazenie! Po przerobce
podnozkow (wysuniecie do przodu) moze to byc calkiem fajne moto.
Zastanawiam sie tylko, czy dla faceta 182 cm wzrostu nie jest to zbyt
maly motocykl? W polowie maja bede mial okazje sie nim przejechac ale
emocjonalna przejazdzka tez nie odpowie mi na to pytanie. Wiec stad
pytanie do bardziej doswiadczonych uzytkownikow tego rodzaju sprzetu.
Nie chcialbym sie czuc i wygladac jak na psie
. Juz kiedys tak
wygladalem jezdzac Virago
.
--
pozdr
Laphroaig
dragstar classic