samodzielny montaz szyby przedniej

witam serdecznie
czy moze ktos napisac kilka slow na temat wymiany szyby przedniej, bo
nie mam pojecia jak sie za to zabrac. Wymiana odbedzie sie w starym
AX. Bede wdzieczny za wszystkie informacje. Z gory dziekuje.
Marek

Uzytkownik "Marek_B" napisal:
> czy moze ktos napisac kilka slow na temat wymiany szyby przedniej, bo
> nie mam pojecia jak sie za to zabrac.

Tez nie mialem pojecia, przy wymianie obserwowalem auto szklarzy przy
pracy - ciezka robota. Ja bym zlecil to stosownemu zakladowi, to tak,
jakby zabierac sie do blacharki i lakierowania nie majac o tym pojecia...

Pozdr.

> czy moze ktos napisac kilka slow na temat wymiany szyby przedniej, bo
> nie mam pojecia jak sie za to zabrac. Wymiana odbedzie sie w starym
> AX. Bede wdzieczny za wszystkie informacje. Z gory dziekuje.

wycinasz lub rozbijasz stara :-) mozna noga od srodka wypchac .
do wycinania sa specjalne linki
jesi rozbijesz to pozostana kawalki na obrzerzach trzymajace sie na kleju.
trzeba to zerwac. pozniej obcinasz resztki kleju na plasko. odtluszczasz to
zmywaczem lakierniczym.
teraz przygotowujesz nowa szybe. musisz miec przynajmniej jedna przyssawke
ale lepiej dwie i kogos do pomocy. odtluszczam krawedz szyby nastepnie
przecierasz wacikiem nasaczonym specjalnym aktywatorem. nakladasz pistoletem
klej naokolo i zakladasz szybe. naklejasz od gory kilka paskow tasmy
samoprzylepnej zeby szyba nie splynela na dol. warto tez podlozyc dystanse
zeby szyba NIGDZIE nie dotykala nadwozia. Inaczej peknie poniewaz nadwozie
pracuje. czekasz kilkanascie h i robota gotowa.

#1 Fan Motylinskiego Tomasza pisze:
> wycinasz lub rozbijasz stara :-) mozna noga od srodka wypchac .
> do wycinania sa specjalne linki
> jesi rozbijesz to pozostana kawalki na obrzerzach trzymajace sie na kleju.
> trzeba to zerwac. pozniej obcinasz resztki kleju na plasko. odtluszczasz to
> zmywaczem lakierniczym.
> teraz przygotowujesz nowa szybe. musisz miec przynajmniej jedna przyssawke
> ale lepiej dwie i kogos do pomocy. odtluszczam krawedz szyby nastepnie
> przecierasz wacikiem nasaczonym specjalnym aktywatorem. nakladasz pistoletem
> klej naokolo i zakladasz szybe. naklejasz od gory kilka paskow tasmy
> samoprzylepnej zeby szyba nie splynela na dol. warto tez podlozyc dystanse
> zeby szyba NIGDZIE nie dotykala nadwozia. Inaczej peknie poniewaz nadwozie
> pracuje. czekasz kilkanascie h i robota gotowa.
>
Po trzeciej szybie będzie to już całkiem proste do zrobienia. :->

--
Pozdrawiam. Artur.
__________________________________________________ ______

> Po trzeciej szybie będzie to już całkiem proste do zrobienia. :->

mnie sie udalo za pierwszym razem :P

Użytkownik "#1 Fan Motylinskiego Tomasza" <Motyliński@to.ciota> napisał w
wiadomości news:g93ji7$ljo$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
>> czy moze ktos napisac kilka slow na temat wymiany szyby przedniej, bo
>> nie mam pojecia jak sie za to zabrac. Wymiana odbedzie sie w starym
>> AX. Bede wdzieczny za wszystkie informacje. Z gory dziekuje.
>
> wycinasz lub rozbijasz stara :-) mozna noga od srodka wypchac .
> do wycinania sa specjalne linki
> jesi rozbijesz to pozostana kawalki na obrzerzach trzymajace sie na kleju.
> trzeba to zerwac. pozniej obcinasz resztki kleju na plasko. odtluszczasz
> to zmywaczem lakierniczym.
> teraz przygotowujesz nowa szybe. musisz miec przynajmniej jedna przyssawke
> ale lepiej dwie i kogos do pomocy. odtluszczam krawedz szyby nastepnie
> przecierasz wacikiem nasaczonym specjalnym aktywatorem. nakladasz
> pistoletem klej naokolo i zakladasz szybe. naklejasz od gory kilka paskow
> tasmy samoprzylepnej zeby szyba nie splynela na dol. warto tez podlozyc
> dystanse zeby szyba NIGDZIE nie dotykala nadwozia. Inaczej peknie poniewaz
> nadwozie pracuje. czekasz kilkanascie h i robota gotowa.

Ten klej jest najwazniejszy. On trzyma i uszczelnia. Gumowa uszczelka
zewnętrzna jest głównie dekoracyjna i nie służy do uszczelnienia.


MK

Użytkownik "Sanctum Officium" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].> napisał w wiadomości
news:g93og1$qff$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl...
>
> Ten klej jest najwazniejszy. On trzyma i uszczelnia. Gumowa uszczelka
> zewnętrzna jest głównie dekoracyjna i nie służy do uszczelnienia.
>

A czy mozna wkleic jeszcze raz ta sama szybe? Mam lekka nieszczelnosc w
jednym (moze dwoch) miejscach, ale szyba jako taka jest w stanie idealnym. W
jakims zakladzie powiedzieli mi ze nie sa w stanie zagwarantowac ze szyba
nie peknie przy wyjmowaniu (ton wskazywal na to, ze raczej peknie...).

Dzieki za odpowiedz.

--
Maciej Hamiga aka Comarade

Linux Registered User #421652 "Owca daje radę, widać ją na łące..."

> A czy mozna wkleic jeszcze raz ta sama szybe? Mam lekka nieszczelnosc w
> jednym (moze dwoch) miejscach, ale szyba jako taka jest w stanie idealnym.
> W jakims zakladzie powiedzieli mi ze nie sa w stanie zagwarantowac ze
> szyba nie peknie przy wyjmowaniu (ton wskazywal na to, ze raczej
> peknie...).

mozna ale tak jak powiedzieli moze strzelic. ja ja twoim miejscu
przelecialbym dookola po krawedzi klejem. powinno uszczelnic. po zdjeciu
uszczelki zewnetrznej jest sporo miejsca na wcisniecie kleju (w wiekszosci
aut). tylko pamietaj ze nie wolno uzywac silikonow. zamiast kleju do szyb
mozna uzyc masy uszczelniajacej np boll.

Użytkownik "Maciej Hamiga" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]>
napisał w wiadomości news:g93pbh$a7c$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...

> W jakims zakladzie powiedzieli mi ze nie sa w stanie
> zagwarantowac ze szyba nie peknie przy wyjmowaniu (ton wskazywal na to,
> ze raczej peknie...).

To akurat jest standardowa gadka autoszybiarza przy dowolnej operacji. Nawet
przy zaklejaniu odprysku.
Dupochron.

--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com kasuję bez czytania

> A czy mozna wkleic jeszcze raz ta sama szybe? Mam lekka nieszczelnosc w
> jednym (moze dwoch) miejscach, ale szyba jako taka jest w stanie idealnym. W
> jakims zakladzie powiedzieli mi ze nie sa w stanie zagwarantowac ze szyba
> nie peknie przy wyjmowaniu (ton wskazywal na to, ze raczej peknie...).

u mnie bez problemu facetowi udalo sie wyjac szybe i ponownie wkleic
bo problem mialem taki sam.

Ktos wczesniej wspomnial o specjalnej lince - ta linka to po prostu
struna gitarowa w oplocie. Jesli chcemy bez straty wyciac szybe to
miejscowo usuwamy zaschniety klej tak aby ta strune przewlec a potem
to juz banal i naprawde trzeba sie postarac zeby szyba pekla przy tej
operacji.