Jaki kupić akumulator?

> To sobie ustaw początkowa datę na 1.1.2008, a się zdziwisz.
> Dwa lata to właściwy okres aby uchwycić wpływ na ceny kolejnych sezonów,
> a w tej perspektywie jest widoczny spadek, a nie wzrost.

pass


> Opłata ta (w formie kaucji) nie jest podawana w cenie. Dowiesz się
> o niej w kasie, a zwrócą ci ją gdy oddasz stary akumulator.

nie nie nie to nie o to chodzi - to jakas oplata jaka placa
producenci/importerzy ale nie moge sie dokopac do zrodel

>>> A więc wyjaśniam: akumulatory, sądząc po samych cenach ołowiu,
>>> w tym roku powinny być nieznacznie tańsze niż w zeszłym.
>>
>> Ja takim optymista nie jestem - widzialem ceny aku i szczerze mowiac
>> szczeka mi opadla. Pamietam jak jeszcze "niedawno" szczypalem sie ze
>> 190pln za aku bosha a teraz za 220 to najtanszy noname........
>
> Jeśli jest wzrost od zeszłego roku, to ołów nie ma na to wpływu,
> a jeśli porównujesz do dawniejszych lat, to być może (nie mam danych,
> ani nie pamiętam cen)

pytanie jak dlugo trwa cykl od zakupu olowiu do półki

Mam ten sam dylemat. Obecnie w moim aucie siedzi seryjny akumulator
VW, 80Ah. Niestety po 8 latach ma już trochę dosyć i boję się, że pewnego
zimowego dnia nie odpalę. :-)

No i co kupić? :-) I czy jak zmienię 80-tkę np. na 77, to mogą się pojawić
jakieś problemy? Auto jest wypchane elektryką, więc ma co ciągnąć prąd...

Pozdrawiam
..Peeter

Mam ten sam dylemat. Obecnie w moim aucie siedzi seryjny akumulator
VW, 80Ah. Niestety po 8 latach ma już trochę dosyć i boję się, że pewnego
zimowego dnia nie odpalę. :-)

No i co kupić? :-) I czy jak zmienię 80-tkę np. na 77, to mogą się pojawić
jakieś problemy? Auto jest wypchane elektryką, więc ma co ciągnąć prąd...

Pozdrawiam
..Peeter

..Peeter wrote:
> Mam ten sam dylemat. Obecnie w moim aucie siedzi seryjny akumulator
> VW, 80Ah. Niestety po 8 latach ma już trochę dosyć i boję się, że
> pewnego zimowego dnia nie odpalę. :-)
>
> No i co kupić? :-) I czy jak zmienię 80-tkę np. na 77, to mogą się
> pojawić jakieś problemy? Auto jest wypchane elektryką, więc ma co
> ciągnąć prąd...

Ale ta elektryka przez większośc czsu ciągnie prąd z alternatora. 77 nie
powinno zaszkodzic. I nie wierz że jak wstawisz 120 mAh to będzie ciągle nie
doładowany. Zwróc uwagę na wysoki prąd rozruchowy.

..Peeter wrote:
> Mam ten sam dylemat. Obecnie w moim aucie siedzi seryjny akumulator
> VW, 80Ah. Niestety po 8 latach ma już trochę dosyć i boję się, że
> pewnego zimowego dnia nie odpalę. :-)
>
> No i co kupić? :-) I czy jak zmienię 80-tkę np. na 77, to mogą się
> pojawić jakieś problemy? Auto jest wypchane elektryką, więc ma co
> ciągnąć prąd...

Ale ta elektryka przez większośc czsu ciągnie prąd z alternatora. 77 nie
powinno zaszkodzic. I nie wierz że jak wstawisz 120 mAh to będzie ciągle nie
doładowany. Zwróc uwagę na wysoki prąd rozruchowy.

..Peeter pisze:
> Mam ten sam dylemat. Obecnie w moim aucie siedzi seryjny akumulator
> VW, 80Ah. Niestety po 8 latach ma już trochę dosyć i boję się, że pewnego
> zimowego dnia nie odpalę. :-)
>
> No i co kupić? :-) I czy jak zmienię 80-tkę np. na 77, to mogą się pojawić
> jakieś problemy? Auto jest wypchane elektryką, więc ma co ciągnąć prąd...
>
> Pozdrawiam
> .Peeter

Powiem ci tak: do zeszłego tygodnia siedział u mnie akumulator,
z którego fabrycznej pojemności 65Ah zostało realnej... 7Ah.
A ostatniej zimy miał w granicach 10Ah. Mimo to, nie sprawiał
kompletnie żadnego problemu, bo prąd rozruchowy miał w normie.
Odpalałem z niego po sąsiedzku inne samochody kablami, nawet diesle.

Wymieniłem go tylko profilaktycznie. Po zmianie nie widzę żadnej
różnicy w odpalaniu rozrusznik kręci się dokładnie tak samo.

Morał z tego taki: pojemność nie jest aż taka ważna, ważny jest prąd rozruchowy.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

..Peeter pisze:
> Mam ten sam dylemat. Obecnie w moim aucie siedzi seryjny akumulator
> VW, 80Ah. Niestety po 8 latach ma już trochę dosyć i boję się, że pewnego
> zimowego dnia nie odpalę. :-)
>
> No i co kupić? :-) I czy jak zmienię 80-tkę np. na 77, to mogą się pojawić
> jakieś problemy? Auto jest wypchane elektryką, więc ma co ciągnąć prąd...
>
> Pozdrawiam
> .Peeter

Powiem ci tak: do zeszłego tygodnia siedział u mnie akumulator,
z którego fabrycznej pojemności 65Ah zostało realnej... 7Ah.
A ostatniej zimy miał w granicach 10Ah. Mimo to, nie sprawiał
kompletnie żadnego problemu, bo prąd rozruchowy miał w normie.
Odpalałem z niego po sąsiedzku inne samochody kablami, nawet diesle.

Wymieniłem go tylko profilaktycznie. Po zmianie nie widzę żadnej
różnicy w odpalaniu rozrusznik kręci się dokładnie tak samo.

Morał z tego taki: pojemność nie jest aż taka ważna, ważny jest prąd rozruchowy.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "kurdybanek" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:h8neha$2d99$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
>
>> W ostatni piątek wziął sobie i zdechł oryginał z ASO (po niecałych 3
> latach)
>
> A co oni teraz tam dają? Na fabrycznym wyposażeniu moich Toyot mam
> akumulatory Yuasa, oba już mają 6 lat, żadnych problemów. Ale właśnie
> zastanawiałem się czy nie wymienić ich w ASO przed zimą...
>
Yuasa trudno dostepna ale w moim aucie wytrzymał 7 lat a i tak dobiłem go
rozładowaniem do zera i ładowaniem w aucie na max bo pewnie by dłuzej
polatał.

Użytkownik "kurdybanek" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:h8neha$2d99$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
>
>> W ostatni piątek wziął sobie i zdechł oryginał z ASO (po niecałych 3
> latach)
>
> A co oni teraz tam dają? Na fabrycznym wyposażeniu moich Toyot mam
> akumulatory Yuasa, oba już mają 6 lat, żadnych problemów. Ale właśnie
> zastanawiałem się czy nie wymienić ich w ASO przed zimą...
>
Yuasa trudno dostepna ale w moim aucie wytrzymał 7 lat a i tak dobiłem go
rozładowaniem do zera i ładowaniem w aucie na max bo pewnie by dłuzej
polatał.

Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał:
> Odpalałem z niego po sąsiedzku inne samochody kablami, nawet diesle.
> Morał z tego taki: pojemność nie jest aż taka ważna, ważny jest prąd
> rozruchowy.

U mnie pod maską właśnie diesel siedzi.

Dziękuję za podpowiedzi, czyli mogę śmiało brać 74/77, ze zwróceniem
uwagi na prąd rozruchowy, żeby nie był niższy niż aktualny. Teraz jeszcze
wybór - Bosch S4, Bosch S5, czy jakaś Centra? :-)

Pozdrawiam
..Peeter