blacharka w wawie...

01-08-2009, 12:44

witam serdecznie.
wczoraj k... mać zahaczyłem o słupek na osiedlu (takie małe g...wno
postawili co to ani czujniki parkowania ani oczy nie widzą) wgniotłem
nieco drzwi i lekko przytarłem lakier. pytanie czy ktoś zna dobrego
taniego fachowca do takiej naprawy? auto to vovlo xc70.
Piotrek

01-08-2009, 12:59

Piotruś Pan pisze:
> witam serdecznie.
> wczoraj k... mać zahaczyłem o słupek na osiedlu (takie małe g...wno
> postawili co to ani czujniki parkowania ani oczy nie widzą) wgniotłem
> nieco drzwi i lekko przytarłem lakier. pytanie czy ktoś zna dobrego
> taniego fachowca do takiej naprawy? auto to vovlo xc70.
> Piotrek

na tasie na minsk mazowiecki jest zaklad blacharski skancaru i kogos tam
jeszcze

01-08-2009, 13:32

On 8 Sty, 13:59, jasio <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:

>
> na tasie na minsk mazowiecki jest zaklad blacharski skancaru i kogos tam
> jeszcze

a w skancarze to nie zedrą? a może chodzi o tego "kogoś tam jeszcze"?

Piotrek

01-08-2009, 13:52

witam serdecznie.
wczoraj k... mać zahaczyłem o słupek na osiedlu (takie małe g...wno
postawili co to ani czujniki parkowania ani oczy nie widzą) wgniotłem
nieco drzwi i lekko przytarłem lakier. pytanie czy ktoś zna dobrego
taniego fachowca do takiej naprawy? auto to vovlo xc70.
-------------------------------------

ja się tam nie znam ale do XC70 to by bardziej może pasowało znaleźć dobrego
niż taniego?
brat

01-08-2009, 14:37

On 8 Sty, 14:52, "bratPit[pr]" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
>
> ja się tam nie znam ale do XC70 to by bardziej może pasowało znaleźć dobrego
> niż taniego?
> brat

uszkodzenie jest niewielkie ale nieładnie wygląda. poza tym pisałem
"dobrego" i "taniego" - wiem że to często nie idzie w parze ale
czasami można upolować.
Piotrek

01-08-2009, 15:50

>uszkodzenie jest niewielkie ale nieładnie wygląda. poza tym pisałem
>"dobrego" i "taniego" - wiem że to często nie idzie w parze ale
>czasami można upolować.
>Piotrek

w polsce nie ma dobrych i naprawde solidnych lakiernikow bo nie ma klientow
ktorzy chca za taka prace zaplacic. ale taniego znajdziesz bez problemu :P

01-08-2009, 17:26

> w polsce nie ma dobrych i naprawde solidnych lakiernikow bo nie ma
> klientow
> ktorzy chca za taka prace zaplacic

eno są, tzn ja znam jednego, ale po znajomości za lakierowanie kawałka
błotnika w accencie akrylem zapłaciłem [po znajomości] 600zł, 4 lata temu,
mimo że wiem jak patrzeć na auto żeby zobaczyć czy było lakierowane i
wiedziałem gdzie było robione to za nic nie mogłem sie dopatrzeć

reszta to faktycznie malarze a nie lakiernicy,
brat

01-09-2009, 00:48

> eno są, tzn ja znam jednego, ale po znajomości za lakierowanie kawałka
> błotnika w accencie akrylem zapłaciłem [po znajomości] 600zł, 4 lata temu,
> mimo że wiem jak patrzeć na auto żeby zobaczyć czy było lakierowane i
> wiedziałem gdzie było robione to za nic nie mogłem sie dopatrzeć

> reszta to faktycznie malarze a nie lakiernicy,
> brat

no to wyjatek potwierdza regule. bo za 6 stow to 99% debili oczekuje
lakierowania polowy samochodu.

01-09-2009, 05:38

>> eno są, tzn ja znam jednego, ale po znajomości za lakierowanie kawałka
>> błotnika w accencie akrylem zapłaciłem [po znajomości] 600zł, 4 lata
>> temu, mimo że wiem jak patrzeć na auto żeby zobaczyć czy było lakierowane
>> i wiedziałem gdzie było robione to za nic nie mogłem sie dopatrzeć

>> reszta to faktycznie malarze a nie lakiernicy,
>> brat
>
> no to wyjatek potwierdza regule. bo za 6 stow to 99% debili oczekuje
> lakierowania polowy samochodu.

Byłem kiedyś na wycenie u dobrego lakiernika. Za polakierowanie całego auta
wyszło w ok. 9-10k PLN... a mówią, że można zrobić dobrze za 2000

--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS180.