Fotelik dla dziecka a tapicerka

On 29 Sty, 10:24, Gabriel'Varius'
<gg...@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> wrote:
> Nie, nie podkladam ale nie mam tylka z blachy lub twardego plastiku

Zgadzam sie ale wazysz kilka razy wiecej i przez dluzszy czas
'ugniatasz' fotel

> ponadto nie jadam chrupek, ciastek, czekoladek i nie pije soczkow w
> trakcie jazdy,

Mowimy o odgnieceniach i przetarciach, nei o plamach po soczkach :P
Jak znam zycie to plama po soczku zrobi sie na innym siedzeniu niz
siedzi dziecko

> nie mam butow na wysokosci fotel z ktorych sypie sie
> piach na siedzenie poniewaz mam je na pedalach lub wycieraczce przed
> fotelem itp. itd. :-)

A tu sie zgadzam, patent z oslona na fotel jest fajny (dotychczas na
niego nie wpadlem bo 2m-czne dziecko ma raczej mala mozliwosc
pobrudzenia oparcia nogami)

"badzio" <badzio@gmail.com> wrote in message
news:e653aa90-23cb-458d-a2fb-69494ffa11fb@r37g2000prr.googlegroups.com...
> On 29 Sty, 10:16, "kamil" <ka...@spamwon.com> wrote:
>> Kierowca siedzi w aucie dajmy na to 2 godziny dziennie, fotelik jest tam
>> przez 24h jakby nie patrzec...
>
> A po kiego grzyba 24h/dobe?
> Fotelik zabieram do domu:
> 1) Po co kusic los?
> 2) O wiele latwiej sie zapina malucha w fotelik w domu a pozniej w
> samochodzie fotelik click-click

Nie mowie tu o fotelu dla niemowlaka, tylko 10-kilowym dziecku. z Isofixem
troche zabawy, jakos nie wobrazam sobie targac tego codziennie i zagracac
przedpokoju, bo i po co?




Kamil

Użytkownik badzio napisał:

> On 29 Sty, 10:16, "kamil" <ka...@spamwon.com> wrote:
>
>>Kierowca siedzi w aucie dajmy na to 2 godziny dziennie, fotelik jest tam
>>przez 24h jakby nie patrzec...
>
>
> A po kiego grzyba 24h/dobe?
Bo jest wygodniej i ciezko sie tacha 10 kg fotelik ISOXIXowy na 4 pietro
bez windy a w drugiej rece dzieciaka i zakupy a czasem i psa :-)

> Fotelik zabieram do domu:
Tez tak robilem a le znosidelkiem a nie fotelikiem
> 1) Po co kusic los?
Zakladasz czarna folie na szyby i problem znika a dodatkowo dziecko w
lecie ma komfort podrozowania duzo wiekszy bo nic mu po oczkach nie
swieci a auto sie nie nagrzewa do 60 st.C :-)
> 2) O wiele latwiej sie zapina malucha w fotelik w domu a pozniej w
> samochodzie fotelik click-click
Tak o ile jest to nosidelko a nie roczne dziecko, ktore sobie bryka
gdzie chce, wszystkiego ciekawe a fotelik j.w. napisewlem wazy od 8 do
10kg. Mojej zonie by bylo troche ciezko zabrac dziecko, torebke i
fotelik do auta jednoczesnie a zostawic malego smyka w mieszkaniu sie
nie da bo sam wyjdzie i zabierzez ze soba psa :-)
pozdrawiam

--
----------> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] <----------
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde

"kamil" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote in message
news:glpk0u$2lp$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> Witam
>
>
>
> Przegooglowalem grupe i nikt nie poruszal chyba tego tematu. Pora zmienic
> fotelik dla malej na sadzany przodem 9-18kg. W oko wpadl mi Maxi-Cosi
> Priori XP z mocowaniem Isofix ([Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]).
>


Dobra, long story short - nic sie tapicerce nie dzieje przez kilka lat,
aczkolwiek na macie/kocu nic sie nie slizga wiec lepiej ma miec, niz nie
miec.


Dzieki i pozdrawiam
Kamil

Nie chodzi czyba o licytowanie się wagą fotelika ale tym, że jednak ma
jakies twardsze części stykające się z siedzeniem. Mój ma takie twarde
pierdołki, jednak mimo 3 lat nie widzę żeby tapicerka ucierpiała. Ale fakt,
po zdjęciu fotelika np. do gruntownego sprzątania pozostaje jakis czas
wgłębienie technologiczne

kamil pisze:

> Pytanie dotyczy tapicerki - czy po dluzszym czasie powinienem spodziewac sie
> odgniecenia i przetarc na obiciu fotela, ktore zostana juz na dobre? Sklepy
> maja w ofertach rozne maty do podlozenia pod fotelik. Jeden ze sprzedawcow
> wspominal, ze pomimo zapewnien producentow i tak fotel slizga sie na takiej
> macie. Tyle, ze na moj chlopski rozum Isofix bedzie go trzymac w miejscu tak
> czy inaczej i nic tam ruszac sie nie moze.
>
>
> Ktos moze poradzic, czy warto taka mate kupic, czy to zbedny bajer i fotelom
> raczej nic nie grozi?

Woze dwójke dzieci (10 i 7 lat) od poczatku jednym wozem. Jakies 3 lata
temu zmienilem fotele z welurów na skóry.
z welurami nie ma problemu, na skóre troche trzeba uwazac. Fotelik
zawsze bedzie sie troche ruszał a jesli pod nim bedzie piach czy inny
brud to w dłuzszym okresie moze skóre przytrzec. zalezy jak czesto sie
sprżata i jak bardzo dzieci brudzą Na skóry kupilem taką dziurkowaną
mate antyposlizgową jak do wanny ale czesto jej nie podkladam i nic
specjalnie sie nie dzieje.Po zdjeciu fotelika są wygniecenia ale wracają
do formy dosc szybko.

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

*RoMan Mandziejewicz* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

>> Bezpieczny fotelik dobrej konstrukcji z
>> systemem ISOFIX to waga w okolicy 9/10kg
>
> Chyba z żelbetu ten fotelik ;P

Recaro Young Sport - 8 kg masy własnej bez ISOFIX

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

kamil pisze:
> Dobra, long story short - nic sie tapicerce nie dzieje przez kilka lat,
> aczkolwiek na macie/kocu nic sie nie slizga wiec lepiej ma miec, niz nie
> miec.
>
>
Rozumowanie dziadka który kupił pierwszy w życiu telewizor z pilotem.
Mówią, że niby się nic nie dzieje, ale lepiej założyć na pilota foliowy
woreczek, niż nie zakładać.

"SALAMON" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote in message
news:glvpo7$103$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> kamil pisze:
>> Dobra, long story short - nic sie tapicerce nie dzieje przez kilka lat,
>> aczkolwiek na macie/kocu nic sie nie slizga wiec lepiej ma miec, niz nie
>> miec.
>>
>>
> Rozumowanie dziadka który kupił pierwszy w życiu telewizor z pilotem.
> Mówią, że niby się nic nie dzieje, ale lepiej założyć na pilota foliowy
> woreczek, niż nie zakładać.

Rozumiem, ze siadasz z blockiem na butach na kanapie, zeby nie rozumowac jak
emeryt?

Cos ci do mojego samochodu, czy tak po prostu zazdroscisz, ze nie kazdy ma
poobijane i fotele usyfione kanapkami z zeszlych wakacji?



Pozdrawiam
Kamil

"SALAMON" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote in message
news:glvpo7$103$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> kamil pisze:
>> Dobra, long story short - nic sie tapicerce nie dzieje przez kilka lat,
>> aczkolwiek na macie/kocu nic sie nie slizga wiec lepiej ma miec, niz nie
>> miec.
>>
>>
> Rozumowanie dziadka który kupił pierwszy w życiu telewizor z pilotem.
> Mówią, że niby się nic nie dzieje, ale lepiej założyć na pilota foliowy
> woreczek, niż nie zakładać.

Rozumiem, ze siadasz z blockiem na butach na kanapie, zeby nie rozumowac jak
emeryt?

Cos ci do mojego samochodu, czy tak po prostu zazdroscisz, ze nie kazdy ma
poobijane i fotele usyfione kanapkami z zeszlych wakacji? Odkladalem
grzecznie 3 lata na prawie nowa Impreze i tak - irytuje mnie myslenie
"antyemerytow", ktorzy swoim 20-letnim kadetem czy inna sluzbowa Fabia
przejada mi po zderzaku, bo przeciez "to tylko samochod".

Kupujac nastepnego trupa bedziesz chodzic i wydziwiac ze "panie, to ma pan
ryske a tu plamke na fotelu" zawracajac dupe i ucalujesz ze szczescia
sprzedawce, ktory o samochod dbal. O co wiec wlasciwie chodzi?


Jesli wiec nie masz nic konstruktywnego do dodania - znikaj.




Pozdrawiam
Kamil