Lakiernik rzeszów Jak w temacie, niech ktoś poleci jakiegoś fachowca, który zrobi solidnie niekoniecznie za niską...
Magnes reklamowy na tylną klapę? Witajcie.
Czy ktoś z Was ma do czynienia z magnesami reklamowymi? Chcę uruchomić nowy portal...
Zakup używanego auta Szukając samochodu rozglądacie się po lokalnych salonach, komisach czy przeglądacie oferty w...
09-15-2009, 13:04
Michał B.
Gość
Navara w zimie?
Witam
Czy sa tu kierowcy Nissana Navara? Jak to auto sprawuje sie w zimie?
Czytam rozne testy i opinie i widze wlasnie, ze sa pewne ostrzezenia, ze w
powodu braku czegostam w napedzie 4x4 (kompletnie sie na tym nie znam), oraz
ze normalnie auto ma naped na tyl - w zimie moga byc powazne klopoty z
trakcja? (spowodowane zapewne niedociazonym tylem?).
Bardzo prosze o opinie uzytkownikow.
Dzieki i pozdrawiam
Michal
Michał B.
09-15-2009, 13:21
Maciek \Sołtys\
Gość
Re: Navara w zimie?
Michał B. pisze:
> Witam
>
> Czy sa tu kierowcy Nissana Navara? Jak to auto sprawuje sie w zimie?
> Czytam rozne testy i opinie i widze wlasnie, ze sa pewne ostrzezenia, ze
> w powodu braku czegostam w napedzie 4x4 (kompletnie sie na tym nie
> znam), oraz ze normalnie auto ma naped na tyl - w zimie moga byc powazne
> klopoty z trakcja? (spowodowane zapewne niedociazonym tylem?).
co prawda nie użytkuję ale na pewno chodzi o mechanizm różnicowy a raczej
jego brak. W momencie załączenia 4x4 auto jest spięte na sztywno po 50%
rozdziału między osie.
Co do zawieszenia i lekkiego tyłu. Sztywny most plus resory piórowe to
szczyt wyrafinowania nie jest - na lekko lata bokami w zimie (szczególnie na
terenowych oponach) ale da się - mam opinie z mitsubishi L200 na oponach
M/T. Pytanie czy ktoś lubi emocje.
na śniegu śmiało można drzeć z 4x4.
Ponoć na suchym asfalcie niszczy się skrzynia przy jeździe z napędem na obie
osie.
--
Maciek "Sołtys"
Kraków
Maciek \Sołtys\
09-15-2009, 13:21
Maciek \Sołtys\
Gość
Re: Navara w zimie?
Michał B. pisze:
> Witam
>
> Czy sa tu kierowcy Nissana Navara? Jak to auto sprawuje sie w zimie?
> Czytam rozne testy i opinie i widze wlasnie, ze sa pewne ostrzezenia, ze
> w powodu braku czegostam w napedzie 4x4 (kompletnie sie na tym nie
> znam), oraz ze normalnie auto ma naped na tyl - w zimie moga byc powazne
> klopoty z trakcja? (spowodowane zapewne niedociazonym tylem?).
co prawda nie użytkuję ale na pewno chodzi o mechanizm różnicowy a raczej
jego brak. W momencie załączenia 4x4 auto jest spięte na sztywno po 50%
rozdziału między osie.
Co do zawieszenia i lekkiego tyłu. Sztywny most plus resory piórowe to
szczyt wyrafinowania nie jest - na lekko lata bokami w zimie (szczególnie na
terenowych oponach) ale da się - mam opinie z mitsubishi L200 na oponach
M/T. Pytanie czy ktoś lubi emocje.
na śniegu śmiało można drzeć z 4x4.
Ponoć na suchym asfalcie niszczy się skrzynia przy jeździe z napędem na obie
osie.
> Ponoç na suchym asfalcie niszczy si´ skrzynia przy jeędzie z nap´dem na obie
> osie.
Na suchych nawierzchniach gdzie nie ma zadnego uslizgu kol nie wolno tym
jezdzic 4x4 - roznice w predkosci obrotowej kol na zakretach (wewnetrze
kreci sie wolniej, zewnetrzne kreci sie szybciej) spowoduja uszkodzenie
mostu predzej czy pozniej.
> Ponoç na suchym asfalcie niszczy si´ skrzynia przy jeędzie z nap´dem na obie
> osie.
Na suchych nawierzchniach gdzie nie ma zadnego uslizgu kol nie wolno tym
jezdzic 4x4 - roznice w predkosci obrotowej kol na zakretach (wewnetrze
kreci sie wolniej, zewnetrzne kreci sie szybciej) spowoduja uszkodzenie
mostu predzej czy pozniej.
Kris
Krzysztof Kop
09-16-2009, 07:43
newsartmediaWYTNIJTO@op.pl
Gość
Re: Navara w zimie?
Witam serdecznie.
> Czy sa tu kierowcy Nissana Navara? Jak to auto sprawuje sie w zimie?
Dwa lata jeździłem, około 200kkm. Dwoma egzemplarzami. Da się. Trzeba uważać na
rondach i zakrętach, bo w momencie załączenia turbiny nawet na trójce potrafi
zarzucić, ale łatwo do opanowania.
> Czytam rozne testy i opinie i widze wlasnie, ze sa pewne ostrzezenia, ze w
> powodu braku czegostam w napedzie 4x4 (kompletnie sie na tym nie znam), oraz
> ze normalnie auto ma naped na tyl - w zimie moga byc powazne klopoty z
> trakcja? (spowodowane zapewne niedociazonym tylem?).
Nie ma centralnego dyferencjału. To powoduje, że nie można używać 4x4 na suchym.
Różnice w prędkości kół powodują błyskawiczne zużycie opon (po około 1000km.,
kiedyś kolega tak zajeździł latem), ogromne naprężenia w elementach
przeniesienia napędu i bardzo szybkie ich zużycie.
Na śliskiej szosie moim zdaniem także jest to niebezpieczne, bo cały czas cześć
kół jest w permanentnym, wymuszonym poślizgu i czuć to w czasie jazdy. Auto
prowadzi się wtedy niepewnie.
Napęd 4x4 nadaje się w nim, moim zdaniem tylko w teren.
Ogólnie odradzam to auto jak i wszelkie pick-up-u. Chyba, że jesteś rolnikiem i
chcesz wozić nawóz lub ziemniaki. Albo budowlańcem, który wozi palety z cegłą
lub cement itp.
Jazda nim to niezapomniane, wyczerpujące przeżycie, przyprawiające o
zwyrodnienia kręgosłupa a czasem i guza na głowie.
Pozdrawiam.
Sebastian [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> Czy sa tu kierowcy Nissana Navara? Jak to auto sprawuje sie w zimie?
Dwa lata jeździłem, około 200kkm. Dwoma egzemplarzami. Da się. Trzeba uważać na
rondach i zakrętach, bo w momencie załączenia turbiny nawet na trójce potrafi
zarzucić, ale łatwo do opanowania.
> Czytam rozne testy i opinie i widze wlasnie, ze sa pewne ostrzezenia, ze w
> powodu braku czegostam w napedzie 4x4 (kompletnie sie na tym nie znam), oraz
> ze normalnie auto ma naped na tyl - w zimie moga byc powazne klopoty z
> trakcja? (spowodowane zapewne niedociazonym tylem?).
Nie ma centralnego dyferencjału. To powoduje, że nie można używać 4x4 na suchym.
Różnice w prędkości kół powodują błyskawiczne zużycie opon (po około 1000km.,
kiedyś kolega tak zajeździł latem), ogromne naprężenia w elementach
przeniesienia napędu i bardzo szybkie ich zużycie.
Na śliskiej szosie moim zdaniem także jest to niebezpieczne, bo cały czas cześć
kół jest w permanentnym, wymuszonym poślizgu i czuć to w czasie jazdy. Auto
prowadzi się wtedy niepewnie.
Napęd 4x4 nadaje się w nim, moim zdaniem tylko w teren.
Ogólnie odradzam to auto jak i wszelkie pick-up-u. Chyba, że jesteś rolnikiem i
chcesz wozić nawóz lub ziemniaki. Albo budowlańcem, który wozi palety z cegłą
lub cement itp.
Jazda nim to niezapomniane, wyczerpujące przeżycie, przyprawiające o
zwyrodnienia kręgosłupa a czasem i guza na głowie.
Pozdrawiam.
Sebastian [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Michał B. pisze:
> Witam
>
> Czy sa tu kierowcy Nissana Navara? Jak to auto sprawuje sie w zimie?
> Czytam rozne testy i opinie i widze wlasnie, ze sa pewne ostrzezenia, ze
> w powodu braku czegostam w napedzie 4x4 (kompletnie sie na tym nie
> znam), oraz ze normalnie auto ma naped na tyl - w zimie moga byc powazne
> klopoty z trakcja? (spowodowane zapewne niedociazonym tylem?).
>
> Bardzo prosze o opinie uzytkownikow.
>
> Dzieki i pozdrawiam
>
> Michal
Duuża nadsterowność i nie lubi śliskich nawierzchni. Niedaleko mnie koło
Łapanowa (ta tego gdzie mieszkał ś.p. Kulig) podczas wyprzedzania na
lekkim łuku z mokrymi liścmi właśnie to auto zaliczyło rowa wraz z
dachowaniem. Moich dwóch klientów jeździ takowym - oszczędne i solidne
auto, ale komfort raczej niski, wielkie koła - typowy muł roboczy i do
tego niebezpieczny w szybkiej jeździe po zakrętach. Na 6 biegu na
autostradzie spoko.
Pzdr
Airacobra
Airacobra
09-16-2009, 11:13
Airacobra
Gość
Re: Navara w zimie?
Michał B. pisze:
> Witam
>
> Czy sa tu kierowcy Nissana Navara? Jak to auto sprawuje sie w zimie?
> Czytam rozne testy i opinie i widze wlasnie, ze sa pewne ostrzezenia, ze
> w powodu braku czegostam w napedzie 4x4 (kompletnie sie na tym nie
> znam), oraz ze normalnie auto ma naped na tyl - w zimie moga byc powazne
> klopoty z trakcja? (spowodowane zapewne niedociazonym tylem?).
>
> Bardzo prosze o opinie uzytkownikow.
>
> Dzieki i pozdrawiam
>
> Michal
Duuża nadsterowność i nie lubi śliskich nawierzchni. Niedaleko mnie koło
Łapanowa (ta tego gdzie mieszkał ś.p. Kulig) podczas wyprzedzania na
lekkim łuku z mokrymi liścmi właśnie to auto zaliczyło rowa wraz z
dachowaniem. Moich dwóch klientów jeździ takowym - oszczędne i solidne
auto, ale komfort raczej niski, wielkie koła - typowy muł roboczy i do
tego niebezpieczny w szybkiej jeździe po zakrętach. Na 6 biegu na
autostradzie spoko.
Pzdr
Klimatronic w zimie - Witam!
Ponoć klima powinna pracować w zimie minimum 30 minut/miesiąc (zalecenia
Forda) z uwagi na smarowanie łożysk, itp.
Mam kilmatronic. Czy...
Nissan Navara jako auto na codzień - Witajcie,
Chciałbym zasięgnąć opinii osób użytkujących nissana navarę na codzień.
Generalnie auto podoba mi się, i chciałbym takie mieć, jednak...
Forum samochodowe
Akumlator w zimie - Witam jakiś miesiąc temu zmieniłem prace
I teraz robie ok 2x5km dziennie.
A zrobiło sie troche zimno i boje sie że akumlator nie ma zabardzo
czasu...
Forum samochodowe
Dynaxer HP2 - w zimie - Witam,
znabylem autko na prawie nowych Kleberach Dynaxer HP2 (175/65R14) i
wolabym przejezdzic na nich do do kolejnej zimy (2009/2010) niz juz...