jaki samochód kupić

miałem saxo, brat rozbił, wyprzedać chciał, ale wpadł w poślizg na śniegu
(tym między kołami)
stwierdził że następne autko lepiej byłoby trochę cięższe, by lepiej się
drogi trzymało

cóż zatem wybrać
podobne autko ale trochę cięższe,
jednak nadal oszczędne, saxo naprawdę mało palił, miał silnik 1,1
w miarę mało awaryjne
zawieszenie tez w miare na polskie drogi

--
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

>miałem saxo, brat rozbił, wyprzedać chciał, ale wpadł w poślizg na śniegu

sakso to cienias. Polecam japończyka Kia Sportage

Marzena

W dniu 2012-02-15 18:33, news pisze:
>> mia�em saxo, brat rozbi�, wyprzeda� chcia�, ale wpad� w po�lizg na �niegu
>
> sakso to cienias. Polecam japo�czyka Kia Sportage
>
> Marzena
>
>
To jakaś kampania reklamowa?!

W dniu 2012-02-15 18:35, ojciec pisze:

> To jakaś kampania reklamowa?!

Nie. To kolina.

--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl
Green Trafic 140 dCi

W dniu 2012-02-15 18:30, zlotowinfo pisze:
> miałem saxo, brat rozbił, wyprzedać chciał, ale wpadł w poślizg na
> śniegu (tym między kołami)
> stwierdził że następne autko lepiej byłoby trochę cięższe
Kup następne saxo i wrzuć ze cztery worki piasku - dwa do bagażnika a
resztę na siedzenia. Będzie spełniać Twoje wymagania.
Jacek

Użytkownik "zlotowinfo" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:jhgq3v$95e$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...

> cóż zatem wybrać
> podobne autko ale trochę cięższe,
> jednak nadal oszczędne, saxo naprawdę mało palił, miał silnik 1,1
> w miarę mało awaryjne
> zawieszenie tez w miare na polskie drogi

Zostań przy saxo, utucz brata.

Pozdrawiam
X

W dniu 15.02.2012 18:30, zlotowinfo pisze:
> miałem saxo, brat rozbił, wyprzedać chciał, ale wpadł w poślizg na
> śniegu (tym między kołami)
> stwierdził że następne autko lepiej byłoby trochę cięższe, by lepiej się
> drogi trzymało

Sugeruje kurs nauki jazdy dla brata, a nie wieksze auto, bo jeszcze przy
okazji kogos skosi innego, przekonany o swojej zajebistosci.

Użytkownik "zlotowinfo" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:jhgq3v$95e$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> miałem saxo, brat rozbił, wyprzedać chciał, ale wpadł w poślizg na śniegu
> (tym między kołami)
> stwierdził że następne autko lepiej byłoby trochę cięższe, by lepiej się
> drogi trzymało

dobra teoria
a moze spadochron zamontowac i wbijaki kolcowe ?

> cóż zatem wybrać

kurs doksztalcania jazdy autoszkola

> podobne autko ale trochę cięższe

wiecej żreć ?


> jednak nadal oszczędne, saxo naprawdę mało palił, miał silnik 1,1
> w miarę mało awaryjne
> zawieszenie tez w miare na polskie drogi

coz teksty polskie drrogi to chyba juz nie na czasie, choc zdazaja sie
kwiatki
ale..

kazde auto od polaka jest zarzynane jak swinia do oporu
typowa pogon szczurow


> --
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Użytkownik "neoniusz" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:jhh0ps$snj$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
>W dniu 15.02.2012 18:30, zlotowinfo pisze:
>> miałem saxo, brat rozbił, wyprzedać chciał, ale wpadł w poślizg na
>> śniegu (tym między kołami)
>> stwierdził że następne autko lepiej byłoby trochę cięższe, by lepiej się
>> drogi trzymało
>
> Sugeruje kurs nauki jazdy dla brata, a nie wieksze auto, bo jeszcze przy
> okazji kogos skosi innego, przekonany o swojej zajebistosci.


jak to się mówi nie dostosował do warunków...
próbował wyprzedzać i go podbiło na tym śniegu co się zbiera między kołami

--
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Użytkownik "zlotowinfo" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:jhijor$qtg$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...

>
> jak to się mówi nie dostosował do warunków...
> próbował wyprzedzać i go podbiło na tym śniegu co się zbiera między kołami

Więc jak kupisz pojazd cięży np. o 200kg, to już będzie umiał dostosować
prędkość do warunków i nie znajdzie śniegu, na którym się rozwali?

Pozdrawiam
X