|
07-13-2010, 12:49
|
|
126p, problem z hamulcem
Cześć
Fiat 126p, tylne prawe hamuje na 1,4 (czegoś) a lewe na 0,6, zarówno
hamowane hydraulicznie jak i ręcznym. Dane z hamowni. Zdjąłem bęben i
okładziny są OK, no może w 10% zużyte. Żadnych wycieków. No i czemu taka
różnica? Ma ktoś jakiś pomysł?
--
Jacek
|
07-13-2010, 14:00
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
Jacek Maciejewski pisze:
> Cześć
> Fiat 126p, tylne prawe hamuje na 1,4 (czegoś) a lewe na 0,6, zarówno
> hamowane hydraulicznie jak i ręcznym. Dane z hamowni. Zdjąłem bęben i
> okładziny są OK, no może w 10% zużyte. Żadnych wycieków. No i czemu taka
> różnica? Ma ktoś jakiś pomysł?
A cylinderki działają prawidłowo? Może gdzieś jest coś zapchane i nie
działają tak samo?
Malucha miał ojciec jakiś czas temu, wiem, że zmieniał cylinderki
kiedyś, chyba właśnie z powodu kiepskiego działania.
Pozdrawiam,
Grzegorz
|
07-13-2010, 15:34
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
Dnia Tue, 13 Jul 2010 16:00:08 +0200, G.K. napisał(a):
> A cylinderki działają prawidłowo?
Na ręcznym jet ten sam efekt a to wyklucza cylinderki
--
Jacek
|
07-13-2010, 15:45
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
> > A cylinderki działają prawidłowo?
>
> Na ręcznym jet ten sam efekt a to wyklucza cylinderki
> --
podlacz do komputera i powiedz co zdiagnozowal ;P
Icek
|
07-13-2010, 16:00
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
> Fiat 126p, tylne prawe hamuje na 1,4 (czegoś) a lewe na
> 0,6, zarówno
> hamowane hydraulicznie jak i ręcznym. Dane z hamowni.
> Zdjąłem bęben i
> okładziny są OK, no może w 10% zużyte. Żadnych wycieków.
> No i czemu taka
> różnica? Ma ktoś jakiś pomysł?
Paszczur rzadko kiedy w ogóle rozsądnie hamował na tylne
koła :-). A tak poważnie to sprawdź bębny, możliwe że któryś
jest bardziej wyrobiony w środku (np. na skutek przycięcia
się poprzednich okładzin i wytarcia) i mają inny promień
wewnątrz... Bo zakładam że po obu stronach są tego samego
typu szczęki i cały pozostały bałagan? Ja kiedyś jak
jeździłem jeszcze paszczurem to pamiętam, że naprawa tylnych
hamulców (zwłaszcza ręcznego) dawała efekt mocno
krótkotrwały ;-)). Może w ostatnich wypustach coś
polepszyli...
|
07-13-2010, 19:27
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
On Tue, 13 Jul 2010 17:34:06 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
>Dnia Tue, 13 Jul 2010 16:00:08 +0200, G.K. napisał(a):
>> A cylinderki działają prawidłowo?
>
>Na ręcznym jet ten sam efekt a to wyklucza cylinderki
Samoregulatory sprawne ? Linki i tloczki ruszaja sie ?
Pozostaje umyc szczeki i bebny benzyna lakiernicza i troche przetrzec
papierem sciernym.
A jak pomoze to poszukac czym sie zabrudzilo - plyn z cylinderka czy
smar z lozyska.
J.
|
07-14-2010, 06:18
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
|
07-14-2010, 08:17
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
Icek pisze:
> podlacz do komputera i powiedz co zdiagnozowal ;P
Dobry samochód wymusza myślenie
Skoro na ręcznym i zasadniczym wychodzi tak samo, to może oznaczać
tylko, że wada jest gdzieś na elemencie wspólnym. Szczęki, bębny,
sprężynki, jakieś prowadnice szczęk, coś tam jeszcze? Może po prostu
rozebrać obie strony, wyczyścić, wrzucić do wiadra i zmontować na nowo
nie zważając na strony?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
|
07-14-2010, 09:01
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
> Oj chyba nie za bardzo. Ale to były czasy......
Dokładnie :-). Jak ktoś nie był szczęsliwym posiadaczem i
naprawiaczem paszczura to nic nie wie o samochodach ;-))).
Ja tam wiele nie przeszedłem, ale i tak wymieniałem resory
na parkingu przy pomocy lewarka, linki sprzęgła na chodniku,
że nie wspomnę o naprawach silnika i skrzyni w garażu przy
świetle lampy przeciwmgielnej, prawie po omacku ;-)))).
Pomniejsze rzeczy typu zwrotnice, hamulce to na porządku
dziennym...
|
07-14-2010, 10:07
|
|
Re: 126p, problem z hamulcem
Dnia Wed, 14 Jul 2010 11:01:55 +0200, Robert_J napisał(a):
>> Oj chyba nie za bardzo. Ale to były czasy......
>
> Dokładnie :-). Jak ktoś nie był szczęsliwym posiadaczem i
> naprawiaczem paszczura to nic nie wie o samochodach ;-))).
Prawdę samą rzeczecie Zajrzałem do bębna, zdjąłem szczęki i są nawet nie
pordzewiałe. Przeczyściłem z rdzy kołki i otwory mechanizmu
samonastawczego, poprzesuwałem nim, przetarłem okładziny papierem ściernym,
złożyłem i ma działać
Temat zakończony choć o rezultatach naprawy nic nie będzie pisane bo
przepycham malucha po znajomości . W końcu stuknęła mu 18-nastka więc
pomału pora go pożegnać. Aby jeszcze ten rok...
--
Jacek
|
Narzędzia tematu |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Podobne wątki na Forum Kierowców
|
Wątek |
Forum |
Fiat 126p - Witam! mam problemy z instalacją elektryczną w Maluszku. Mianowicie
nie świecą światła nie ma podświetlonej tablicy i kontrolki są
pomieszane....
|
Forum samochodowe |
Problem z hamulcem bebnowym - Hej
Dzisial mialem mala niespodzianke ze strony ukladu hamulcowego.
Tylny beben w Fiacie Panda zaczal przyblokowywac kolo pod czas jazdy (bez...
|
Forum samochodowe |
[Tech] Problem z przednim hamulcem - Haj
Konsultacji mi trzeba :)
Pacjent KTM EXC 200 rocznik 2005 najechane moze ze 150 mth
Objaw: Po dluzszym staniu (tak z miesiac) zapowietrza...
|
Forum motocyklistów |
LPG in 126p - szukam namiarow na firme/czlowieka ktory zaaplikuje mi gaz w malym
fiaciku (stara wersja bez chlodzenia ciecza, nie bys)
--
Bucz
|
Forum samochodowe |
fiat 126p - kupię fiata 126p do 300 zł bez papierów xD
|
Forum samochodowe |
Czasy w strefie GMT. Teraz jest 10:23.
|
|
|
|