Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum samochodowe >


Odpowiedz
 
 
05-29-2008, 12:30
gosmo
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

go! pisze:
> Szerszen wrote:
>
>> ciesz sie ze zadzwonil i jeszcze kup mu flaszke, bo tak na dobra
>> sprawe to mogl olac i sprawa poszlaby do sadu i oprocz mandatu mialbys
>> koszty grodzkiego

>
> A to ciekawe co mowisz...
>
> Wiec to ze kolega remg odebral ta rozmowe mozemy smialo uznac za
> szczesliwy dla niego zbieg okolicznosci.. Gdyby tak sie nie stalo
> dostalby zaocznie wyrok w sadzie grodzkim, nie bedac nawet swiadomym ze
> dokonal jakiegokolwiek wykroczenia, o zaniechaniu przez wymiar
> sprawiedliwosci dania mu prawa do nie przyjecia mandatu czy odwolania
> nie wspominajac..
>
> No, no.. coraz ciekawsze praktyki w tym biednym kraju sie odbywaja..

Kafka normalnie, kafka
 
05-29-2008, 12:48
Worek
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

> Kafka normalnie, kafka

Dlaczego?
Wyobraz sobie, ze jesli nie byloby terminu dla policji ostatecznego
zalatwienia sprawy a jesli nie to przekazanie do sadu, kolesie i rodzina
dzielnicowego nigdy mandatu by nie zaplacili bo wnioski lezalyby sobie
radosnie gdzies w jakies zakurzonej szafie.
W sadzie masz wieksza mozliwosc obrony jak przed gliniarzem zapatrzonym w
taryfikator.

Pozdrawiam

Worek


 
05-29-2008, 12:50
go!
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

Matt wrote:

> Na szczescie to nie praktyki w naszym kraju, tylko jakies Twoje dziwne
> o nich wyobrazenie.


Moje? Przeczytales tylko mojego posta w calym watku?
Wiec pozwol ze ci zacytuje wypowiedzi ktore ja przeczytalem zanim sie
odezwalem:

"jesli sie nie podpisze (lub minie jakis tam okres miesiac? od
wykroczenia) nie maja prawa wystawic mandatu... tylko sad, a w sadzie
takie sprawy zazwyczaj rozpatruja zaocznie - dostaje sie wyrok
poczta"

"ciesz sie ze zadzwonil i jeszcze kup mu flaszke, bo tak na dobra sprawe
to mogl olac i sprawa poszlaby do sadu i oprocz mandatu mialbys koszty
grodzkiego"

Fakt ze przeoczylem uwage o odwolaniu.. mozna sie odwolac, ale dopiero w
sadzie.. i do tego po otrzymaniu wyroku poczta !
Ale o indentyfikacji kierowcy juz wtedy byc mowy nie moze.. Wezwanie do
sadu jest na wlasciciela, bo chyba nie znaja po twarzy kierowcow ich
adresow.. a moze sie znowu myle i mam dziwne wyobrazenie? ..

 
05-29-2008, 13:01
Matt
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

On 29 Maj, 14:50, "go!" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
> Fakt ze przeoczylem uwage o odwolaniu.. mozna sie odwolac, ale dopiero w
> sadzie.. i do tego po otrzymaniu wyroku poczta !
> Ale o indentyfikacji kierowcy juz wtedy byc mowy nie moze.. Wezwanie do
> sadu jest na wlasciciela, bo chyba nie znaja po twarzy kierowcow ich
> adresow.. a moze sie znowu myle i mam dziwne wyobrazenie? ..


Nadal.

Po pierwsze, zanim sprawa zostanie skierowana do sądu grodzkiego,
policja będzie ustalac kto byl kierowca - poprzez przesluchanie
wlasciciela - obojetnie czy 30 dni minelo, czy nie. Termin 30 dni
wplywa tylko na to, czy policjant moze powiedziec: "to wypisujemy
mandacik skoro sie pan przyznaje", czy "musimy wyslac do sadu
grodzkiego nawet jesli sie pan przyznaje"
Po drugie, wezwanie do sadu jest na kierujacego (jesli nie udalo sie
skontaktowac z wlascicielem i ustalic kierujacego oraz przesluchac
kierujacego nie ma mowy o wyroku nakazowym w takiej sytuacji).
Po trzecie, jeszcze przed rozprawa jest wezwanie do sadu (a wlasciwie
informacja o tym, ze rozprawa sie odbedzie) - i mozna sie na rozprawe
wybrac osobiscie.

--
Regards
Matt
 
05-29-2008, 13:36
go!
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

Matt wrote:

>
> Po pierwsze, zanim sprawa zostanie skierowana do sądu grodzkiego,
> policja będzie ustalac kto byl kierowca - poprzez przesluchanie
> wlasciciela - obojetnie czy 30 dni minelo, czy nie. Termin 30 dni
> wplywa tylko na to, czy policjant moze powiedziec: "to wypisujemy
> mandacik skoro sie pan przyznaje", czy "musimy wyslac do sadu
> grodzkiego nawet jesli sie pan przyznaje"
> Po drugie, wezwanie do sadu jest na kierujacego (jesli nie udalo sie
> skontaktowac z wlascicielem i ustalic kierujacego oraz przesluchac
> kierujacego nie ma mowy o wyroku nakazowym w takiej sytuacji).
> Po trzecie, jeszcze przed rozprawa jest wezwanie do sadu (a wlasciwie
> informacja o tym, ze rozprawa sie odbedzie) - i mozna sie na rozprawe
> wybrac osobiscie.
>


Aha,
proponuje wiec abys poprawil kologow, ktorych wypowiedzi w tym watku
uznalem za prawde..
Sytuacja w twoim opisie sprawy wyglada zupelnie inaczej..

PS.
po 1) Kto jest w tej sytuacji winny ze owe 30 dni uplywa na niczym?
po 2) Co to znaczy (jesli sie nie udalo skontaktowac..) skoro nikt proby
takiej nawet przez 30 dni nie podjal?
po 3) Czy jesli policja sie nie skontaktowala prez 30 dni z
kierujacym/wlascicielem i sprawa trafia do sadu, to koszty tej sprawy
ponosi wlasiciel/kierujacy ???
 
05-29-2008, 13:41
Szerszen
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?


Użytkownik "go!" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:g1mbha$9dl$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl...

> proponuje wiec abys poprawil kologow, ktorych wypowiedzi w tym watku
> uznalem za prawde..


nie ma co poprawiac, teoria swoje, praktyka swoje, wystarczy poczytac nawet
tu, albo na pl.soc.prawo jak to niczego nie swiadomi kierowcy dostaja wyroki
i nakazy zaplaty


 
05-29-2008, 13:48
go!
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

Szerszen wrote:

>
> nie ma co poprawiac, teoria swoje, praktyka swoje, wystarczy poczytac nawet
> tu, albo na pl.soc.prawo jak to niczego nie swiadomi kierowcy dostaja wyroki
> i nakazy zaplaty
>


Ja wiem,
napisalem tak raczej z przekory i wrodzonego czepialstwa
 
05-29-2008, 14:39
Matt
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

On 29 Maj, 15:36, "go!" <g...@vp.pl> wrote:
> Aha,
> proponuje wiec abys poprawil kologow, ktorych wypowiedzi w tym watku
> uznalem za prawde..
> Sytuacja w twoim opisie sprawy wyglada zupelnie inaczej..


Zgadza sie, czesc tych wypowiedzi to skroty myslowe

> PS.
> po 1) Kto jest w tej sytuacji winny ze owe 30 dni uplywa na niczym?


W zasadzie "nikt", jak to zwykle patrz p.3

> po 2) Co to znaczy (jesli sie nie udalo skontaktowac..) skoro nikt proby
> takiej nawet przez 30 dni nie podjal?


To sie w sumie nie odnosilo do tego przypadku, tylko np. gdyby
wlasciciel sie nie zjawil na przesluchaniu albo cos w tym rodzaju.
Chodzi o to, ze aby skierowac sprawe do grodzkiego, policja musi miec
kandydata na kierujacego. Dodatkowo jesli sie nie on przyzna, to
raczej nie bedzie trybu nakazowego.

> po 3) Czy jesli policja sie nie skontaktowala prez 30 dni z
> kierujacym/wlascicielem i sprawa trafia do sadu, to koszty tej sprawy
> ponosi wlasiciel/kierujacy ???


Tak (konkretnie ten ukarany - czyli kierujacy). Sprawa wyglada tak, ze
te 30 dni to czas w ktorym policja moze, ale nie musi, zalatwic sprawe
bez sadu grodzkiego. Jesli policjantowi sie tak uwidzi, to nawet w
nastepny dzien po zrobieniu zdjecia moze sprawe odeslac do grodzkiego.

--
Regards
Matt
 
05-29-2008, 17:42
icek
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

Matt pisze:
> On 29 Maj, 13:59, "go!" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:
>> Wiec to ze kolega remg odebral ta rozmowe mozemy smialo uznac za
>> szczesliwy dla niego zbieg okolicznosci.. Gdyby tak sie nie stalo
>> dostalby zaocznie wyrok w sadzie grodzkim, nie bedac nawet swiadomym ze
>> dokonal jakiegokolwiek wykroczenia, o zaniechaniu przez wymiar
>> sprawiedliwosci dania mu prawa do nie przyjecia mandatu czy odwolania
>> nie wspominajac..
>>
>> No, no.. coraz ciekawsze praktyki w tym biednym kraju sie odbywaja..

>
> Na szczescie to nie praktyki w naszym kraju, tylko jakies Twoje dziwne
> o nich wyobrazenie.
>
> Gdyby kolega nie odebral telefonu, policja nadal by sie z nim
> kontaktowala - tylko po uplywie 30 dni policjant juz nie ma mozliwosci
> zalatwienia sprawy "na miejscu" i z automatu sprawa idzie do sadu
> grodzkiego - po ustaleniu kierujacego. A informacje o procesie i
> pozniej wyroku kolega by dostal, w obu przypadkach z informacja o
> mozliwosci pofatygowania sie na rozprawe/odwolania.
>

to tez chyba nie dokonca


ja dostałem mandat w 6 miesiecy po przekroczeniu prędkosci (w powiecie obok)

--
pozdros
icek
 
05-29-2008, 17:53
J.F.
Gość
 
Domyślnie Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?

On Thu, 29 May 2008 19:42:24 +0200, icek wrote:
>to tez chyba nie dokonca
>ja dostałem mandat w 6 miesiecy po przekroczeniu prędkosci (w powiecie obok)


Bo to jest "od ujawnienia". Jesli fotki lezaly na twardym dysku przez
5 miesiecy to nadal mozna mandatem ..

J.




Odpowiedz

Narzędzia tematu
Wygląd

Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
[fotoradar] 80/50 - jaki mandat? - Witam, przyłapał mnie dziś fotoradar w Bytomiu na Chorzowskiej (przy BP). Tak pilnowałem zielonego światła, że zapomniałem o prędkości. A... Forum samochodowe
Fotoradar, jak to jest? - Dzisiaj jechałem sobie przez miasto i nagle na odcinku gdzie prowadzono remont drogi, przy ograniczeniu do 40km/h wpasowałem się na fotoradar, taki... Forum motocyklistów
jak to teraz jest z punktami ? - witam, jak to teraz jest z tymi punktami karnymi ? 24> i zabieraja, czy w koncu weszla ustawa ze przez 5 lat nie mozna zdobyc maksimum ? Forum samochodowe
Jak jest teraz z akcyzą? - Witam Planuje zakup samochodu od sąsiadów zza Odry. Jakiś czas temu przechodziłem już ścieżkę rejestracji sprowadzonego samochodu, ale teraz coś... Forum samochodowe
Mandat za fotoradar w Niemczech - Witam Czy ktoś z Was wie gdzie można sprawdzić ewentualne załapanie się na mandat z fotoradaru w Niemczech. Jadąc wczoraj coś mi błysneło na... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 09:04.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.