Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum samochodowe >


Odpowiedz
 
 
10-14-2008, 23:53
J.F.
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe

Użytkownik "Cavallino" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w
wiadomości news:gd2ijq$tne$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl...
>>>>> To czy coś jest kodeksem czy nie, nie zależy od nazwy ustawy.
>>>> No to jestem naprawde ciekaw jak odrozniasz Kodeksy od innych
>>>> ustaw :-)
>>>
>>> Po wypełnianiu definicji kodeksu.
>>> Na pewno nie po nazwie ustawy.

>>
>> No to jestem ciekaw jaka masz definicje :-)

>
> Dla kolejnych ciężko rozumujących, cytuję za słownikiem języka
> polskiego:
>
> "kodeks
> 1. <usystematyzowany zbiór przepisów prawnych, najczęściej
> dotyczących jednej dziedziny prawa>


> kodeks drogowy [...] karny <...>postępowania administracyjnego
> <...>
> kodeks postępowania cywilnego <..> rodzinny i opiekuńczy


> A potem grzecznie odszczekać i przeprosić za swoją niewiedzę,
> zwłaszcza połączoną z pretensjami do tych co wiedzą więcej i
> lepiej (na zasadzie pretensji do garbatego że ma dzieci proste).


Taaa ..tylko powiedz czemu kazda ustawa nie jest kodeksem. W
swietle definicji.
No powiedzmy z wyjatkiem ustaw o zmianie ustawy ..


J.


 
10-15-2008, 06:09
newsartmediaWYTNIJTO@op.pl
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe

Witam serdecznie.

....
> Z racji braku stosownych przepisów dotyczących rond w PoRD wykładnia
> stosowana przez Policję odnośnie zasad zachowania się na rondzie jest taka
> jak napisał Kuba - szereg skrzyżowań drogi jednokierunkowej biegnącej po
> łuku...

I wszyscy powinni to wykuć na blachę.
Zastanawia mnie jednak ostatnio rondo z namalowanymi pasami i znakami pionowymi
oraz poziomymi. Prawy pas do jazdy "prosto" (drugi zjazd) i "w prawo" (pierwszy
zjazd), lewy do jazdy "prosto" i "w lewo" (kolejne zjazdy, tu akurat rondo z
czterema zjazdami/dojazdami). Niezależnie, z którego pasa zjeżdżamy z ronda (za
wyjątkiem skrętu w prawo w pierwszy zjazd), nie zmieniamy namalowanego na jezdni
pasa ruchu. De facto trudno też mówić o zmianie kierunku ruchu, choć to zależy
od wielkości okręgu. Bez sensu wydaje się sygnalizowanie tego prawym
kierunkowskazem.
Jadąc jednak na trzeci i kolejne zjazdy, według namalowanych na jezdni pasów,
zmieniamy pas ruchu, w lewo na pas przecinający. Wygląda na to, że należy w
takim przypadku sygnalizować skręt w lewo?!?
Niech ktoś mnie oświeci.
Pozdrawiam.

Sebastian
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
 
10-15-2008, 07:08
Boombastic
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe

> aha pojedz sobie na rondo radoslawa/babka w dc. tam nawet jest narysowane
> dla takich mistrzow jak ty jak nalezy zjezdzac z ronda.


Moze byś się nauczył czytać i dopiero potem zabierać głos w dyskusji?

 
10-15-2008, 07:28
Kuba \(aka cita\)
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe

J.F. wrote:
> Użytkownik "Kuba (aka cita)" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
> news:gd27vd$2vv$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
>> J.F. wrote:
>>>> Rondo to nic innego jak kilka następujących po sobie skrzyzowań
>>>> z
>>>> drogą *W PRAWO* !
>>>
>>> Potrafisz uzasadnic wypowiedz cycatem z obowiazujacych przepisow
>>> ?
>>> :-)
>>>

>> nie bo nie ma tego w kodeksie, ale jest to najprostrzy sposób
>> nauczenia tumoków jak jeździć na rondzie, poza tym nigdzie nie
>> napisałem, ze to jest w kodeksie.
>> Po prostu tak jest.
>> Pytanie do Ciebie - potrafisz mi podać konkretny argument, ktory
>> by obalał moją teorie?

>
> "Skrzyzowanie o ruchu okreznym" wystepuje w ustawie tylko raz, ale
> wlasnie w takim sformulowaniu.
> jedno skrzyzowanie, nie ciag skrzyzowan.
> Dodatkowo wystepuje w rozporzadzeniu o znakach w podobnym
> znaczeniu.



koelgo pwymądrzasz sie teraz. Wyraźnie napisalem, ze nie mam na mysli
definicji kodeksowych.
Pytalem, czy potrafisz podać argument, sensowny i życiowy, ktory
spowodowałby, ze moje uproszczenie/moja teoria (jakkolwiek by tegto nie
nazwać) mija sie z prawda.
Kiedy wyobrazisz sobie rondo własnie w taki sposob jak to przedstawilem to
niczym sie ono nie różni, a za to zdecydowanie upraszcza pojmowanie
zachowania na rondzie dla osob, ktore są zrozumieć go nie potrafią. (a jak
zaraz usłysze, ze jak nie potrafią, to nie powinny jeździć autem .. to
parskne śmiechem - bo zniknąłbyś 50% kierowców z polskich dróg).
Nie wszytsko co w kodeksie trzeba traktować jak wyrocznie i nie wszytsko
musi być wykute na pamięć.
Poza tym czy nie rozumiesz, ze to co napisałem nie bylo odwołaniem do
przepisów tylko do życia?
Podałem prosty przykład ułatwiający zrozumienie ronda, a ty sie czepiasz
definicji...

Podasz mi więc inny niż definicyjny argument, ktory nie pozwoli tak
potraktować ronda?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

 
10-15-2008, 07:29
Kuba \(aka cita\)
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe

Szamal wrote:


>
> pierwszy zjazd to prawo drugi prosto a reszte traktujesz jako skret w
> lewo.


ROTFL


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
 
10-15-2008, 07:34
Kuba \(aka cita\)
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe

Użytkownik wrote:

> Jadąc jednak na trzeci i kolejne zjazdy, według namalowanych na
> jezdni pasów, zmieniamy pas ruchu, w lewo na pas przecinający.
> Wygląda na to, że należy w takim przypadku sygnalizować skręt w
> lewo?!?
> Niech ktoś mnie oświeci.
> Pozdrawiam.



też kiedyś o tym myslalem .. ale w koncu olałem radosną tfurczość drogowców.
Wprowadzają tylko niepotrzebne zamieszanie, zwlaszcza dla tych, ktorzy nie
wiedzą co na rondzie zrobic. Później mamy taki efekt, ze rondo to magia i
chuj wie co z nim zrobic, a najlepiej jechać inna droga, a na samym rondzie
jedni jadą bez kierunku, inny z prawym, jeszcze inni z lewym i bądz tu
mądry - co kto chce zrobic.
Takie malowanie pasów na rondzie wprowadza mylne pojęcie, ze są rózne
ronda...

Sprawa jest jasna - mrygasz _zawsze_ przed zjazdem z ronda w prawo i tyle, a
pasy na rondzie są tylko po to, zeby wiedziec ile samochodó sie na nim
zmieści


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

 
10-15-2008, 08:15
Adam Płaszczyca
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe

On Tue, 14 Oct 2008 16:10:33 +0200, "Kuba \(aka cita\)" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]>
wrote:

>> Weź przeczytaj PoRD i nie pierdol więcej.

>
>sam nie pierdol.
>Czy ja gdzies napisałem, ze to jest w PoRD?!


Nie, wiem, że go nie znasz.

>Czy ja Ci kurwa każe sie tego uczyć na pamięć?
>Już pytalem kolegi J.F - potrafisz podać sensowny, zyciowy argument, ktory
>by obalał tą moją teorie, ktora mega ułatwia znalezienie sie na rondzie
>każdemu, kto ronda sie nauczyć nie moze?



Argument już podałem - prawo pisane mówi, że skrzyżowanie z ruchem
okrężnym jest jednym skrzyżowaniem.
Możesz bredzić, że jest inaczej, ale to prawa nie zmieni.

>Czym rózni sie rondo od jednokierunkowej drogi biegnącej po łuku z
>następującymi po sopbie skrzyzowaniami z drogą podporządkowanymi (w
>większości przypadkó) odchodzącą w prawo?


Tym, że jest jednym skrzyżowaniem, a łuk drogi kilkoma.

>Czym róznią sie reguły dotyczące ronda i takiej drogi do jakiej rondo
>porównuje?


Tym, że na rondzie nei masz domyslnie dróg podporządkowanych.

>- Rondo jest jednokierunkowe, dojazdy do ronda (zwykle) są podporządkowane i
>tak też oznakowane


Istotnie

>- Z ronda zjeżdzasz tylko w prawo

Nie, moge w dowolnym kierunku.

>No pokaż mi zasadnicze róznice (pomijając samą definicje skrzyzowania jakim
>jest rondo)... i powiedz dlaczego nie moge komuś, kto nie wie jak jechac po
>rondzie w ten sposb tego wytłu,maczyć, zeby raz na zawsze przestał sie
>motac?


Ależ możesz.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W--P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
 
10-15-2008, 08:39
Cavallino
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe


Użytkownik "J.F." <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl> napisał w wiadomości news:

>> Dla kolejnych ciężko rozumujących, cytuję za słownikiem języka polskiego:
>>
>> "kodeks
>> 1. <usystematyzowany zbiór przepisów prawnych, najczęściej dotyczących
>> jednej dziedziny prawa>

>
>> kodeks drogowy [...] karny <...>postępowania administracyjnego <...>
>> kodeks postępowania cywilnego <..> rodzinny i opiekuńczy

>
>> A potem grzecznie odszczekać i przeprosić za swoją niewiedzę, zwłaszcza
>> połączoną z pretensjami do tych co wiedzą więcej i lepiej (na zasadzie
>> pretensji do garbatego że ma dzieci proste).

>
> Taaa ..tylko powiedz czemu kazda ustawa nie jest kodeksem.


Bo nie każda ustawa spełnia definicję kodeksu?
Może być tak, że kilka ustaw tworzy kodeks.

Zapewne w świecie coś takiego jak kodeks jest czymś pośrednim między ustawą
a aktem wyższego rzędu czyli konstytucją, u nas kodeksy mają moc zwykłych
ustaw i dlatego nie ma większego znaczenia jak się nazywają.

 
10-15-2008, 09:00
Kuba \(aka cita\)
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe

Adam Płaszczyca wrote:
(...)

sobra Adam. Masz racje.
Jestes mistrzem przepisów.

Tylko, ze nie o przepisach jest mowa

ps. jak kupujesz sportowe buty to nie zdarzylo Ci sie powiedziec, ze idziesz
kupic adidasy (nawet jak kupowałeś Nike)?

a teraz idz gadaj z kimś innym


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

 
10-15-2008, 10:43
Wojtekk
Gość
 
Domyślnie Re: rondo dwupasmowe


Użytkownik "Kuba (aka cita)" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
news:gd298n$9ce$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...

> Czym rózni sie rondo od jednokierunkowej drogi biegnącej po łuku z
> następującymi po sopbie skrzyzowaniami z drogą podporządkowanymi (w większości
> przypadkó) odchodzącą w prawo?

1. Na rondzie na wszystkich dochodzących drogach obowiązują te same zasady
pierwszeństwa, tzn. albo wszystkie są podporządkowane, albo wszystkie mają
pierszeństwo.
2. Na rondzie wolno wyprzedzać, na odrębnych skrzyżowaniach nie.

Pozdrawiam
Wojtek



Odpowiedz

Narzędzia tematu
Wygląd

Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
Rondo - Witam! W moim pieknym, ale niewielkim miescie od kilku lat funkcjonuja ronda. Niestety tu na Podkarpaciu kierowcy czesto wywodza sie z tych, ktorzy... Forum samochodowe
Mini rondo :) - http://www.spychalski.info/2009/05/18/najmniejsze-rondo-swiata Forum samochodowe
[DC] Rondo Babka, jak ?? - Hej. Mam zgryz gdyż właśnie się zacząłem zastanawiać się czy jest moja wina czy była by tego coby mi wjechał w bok ... Jechałem sobie od mostu... Forum samochodowe
Rondo - Zeby bylo jednak w osobnym watku Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał > Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>... Forum samochodowe
Rondo - kto ma pierwszenstwo? - Witam, Sytuacja jak na obrazku. Na rondzie nie ma wymalowanych pasów ruchu, aczkolwiek 2 auta mieszcza sie obok siebie spokojnie (rondo na... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 11:53.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.