Mini rondo :)

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Dnia Wed, 23 Dec 2009 15:40:30 +0100, [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] napisał(a):

> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Między "najmniejsze rondo świata" a "najmniejsze rondo jakie widziałem"
jest pewna istotna różnica.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

To jest w ogóle mistrzowstwo swiata w idiotyzmie :-). Jezdze tamtedy kilka
razy w tygodniu, swego czasu nawet mialem scysje z policja. Palant twierdzil
ze scialem rondo pod prad, a ja jemu ze nie mógl tego widziec poniewaz stal
za trafostacja. Najsmieszniejsze jest to, ze nikt nie potrafi wyjasnic sensu
istnienia tego czegos :-). Ruch tam jest na poziomie 10 (slownie dziesieciu)
aut na godzine!!! A zeby bylo jeszcze smieszniej to cysterny jadace tamtedy
do rzeczonej zlewni scieków nie sa w stanie przejechac "ronda" normalnie i
musza je ciac :-)))).
Ot, ktos gdzies chcial zaistniec, wydac publiczna kase, i tak oto powstal
kolejny, nikomu niepotrzebny kretynski wytwór drogowy ... ;-)))

Uzytkownik <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisal w wiadomosci
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Super rozwiazanie, w UK zamiast skrzyzowan sa wlasnie takie ronda tylko
zamiast kostki jest zwyczajnie iala plama, nie ma znaków (regula prawej
reki) i wiecie co ?? Super sie jezdzi, podjezdzasz do ronda, jak masz kogos
z prawej to czekasz, nie to jedziesz, i zadnych ograniczen ani znaków nie
potrzeba. W Polsce na rondach jest walka o wjazd, kto pierwszy ten lepszy i
ciagly pisk opon.

Dnia Wed, 23 Dec 2009 15:57:56 +0100, Robert_J napisał(a):

> ze scialem rondo pod prad, a ja jemu ze nie mógl tego widziec poniewaz stal
> za trafostacja. Najsmieszniejsze jest to, ze nikt nie potrafi wyjasnic sensu
> istnienia tego czegos :-). Ruch tam jest na poziomie 10 (slownie dziesieciu)

Sens jest taki, że zmienia ruch drogowy i ułatwia jazdę na np. osiedlowych
uliczkach. Jest też paradoksalnie łatwiejsze do zrozumienia przez
przygłupów niż skrzyżowanie równorzędne, stąd tez np. angole mają tego w
tysiącach, spójrz sobie w Google maps na dowolne osiedle. I to nawet
mniejsze niż to.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Marynarz wrote:
> Super rozwiazanie, w UK zamiast skrzyzowan sa wlasnie takie ronda tylko
> zamiast kostki jest zwyczajnie iala plama, nie ma znaków (regula prawej
> reki)

W UK to chyba lewej?

> i wiecie co ?? Super sie jezdzi, podjezdzasz do ronda, jak masz kogos
> z prawej to czekasz, nie to jedziesz, i zadnych ograniczen ani znaków nie
> potrzeba. W Polsce na rondach jest walka o wjazd, kto pierwszy ten lepszy i
> ciagly pisk opon.

Jaka walka o wyjazd z ronda?
Jedyne co na rondach może wpienić to matołki nie sygnalizujące zamiaru
zjazdu.

> Sens jest taki, że zmienia ruch drogowy i ułatwia jazdę na np. osiedlowych
> uliczkach. Jest też paradoksalnie łatwiejsze do zrozumienia przez
> przygłupów niż skrzyżowanie równorzędne, stąd tez np. angole mają tego w
> tysiącach, spójrz sobie w Google maps na dowolne osiedle. I to nawet
> mniejsze niż to.

kiedyś ktoś podawał link do maps.google z rondem w UK - główne rondo i kilka
wokół, fajnie to wyglądało a się okazuje że jest to bardzo wygodne

Ja popieram takie rozwiązania.

PS nie tylko w UK to stosują - patrz Francja, hiszpania, Włochy. Ostatnio
wprowadzają w Chorawcji coraz więcej rond

>> i wiecie co ?? Super sie jezdzi, podjezdzasz do ronda, jak masz kogos z
>> prawej to czekasz, nie to jedziesz, i zadnych ograniczen ani znaków nie
>> potrzeba. W Polsce na rondach jest walka o wjazd, kto pierwszy ten lepszy
>> i ciagly pisk opon.
>
> Jaka walka o wyjazd z ronda?

chodzi o WJAZD nie wYjazd :P

ksoniek wydusił z siebie te słowy:

>> Sens jest taki, że zmienia ruch drogowy i ułatwia jazdę na np.
>> osiedlowych uliczkach. Jest też paradoksalnie łatwiejsze do
>> zrozumienia przez przygłupów niż skrzyżowanie równorzędne, stąd tez
>> np. angole mają tego w tysiącach, spójrz sobie w Google maps na
>> dowolne osiedle. I to nawet mniejsze niż to.
>
> kiedyś ktoś podawał link do maps.google z rondem w UK - główne rondo
> i kilka wokół, fajnie to wyglądało a się okazuje że jest to bardzo
> wygodne


[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]


--
Kuba (aka cita) gg:1461968 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
Omega B X25XE

*przyda mi sie Twoje klikniecie* [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Marynarz wydusił z siebie te słowy:

> Uzytkownik <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisal w wiadomosci
> news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]...
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
>
> Super rozwiazanie, w UK zamiast skrzyzowan sa wlasnie takie ronda
> tylko zamiast kostki jest zwyczajnie iala plama, nie ma znaków
> (regula prawej reki) i wiecie co ?? Super sie jezdzi, podjezdzasz do
> ronda, jak masz kogos z prawej to czekasz, nie to jedziesz, i zadnych
> ograniczen ani znaków nie potrzeba. W Polsce na rondach jest walka o
> wjazd, kto pierwszy ten lepszy i ciagly pisk opon.

przecież w Polsce jest dokladnie tak samo, z tą różnicą, ze jeździ sie w
drugą strone, wiec i przepuszcza tych z drugiej strony.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
Omega B X25XE

*przyda mi sie Twoje klikniecie* [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]