chiński cross?

Witam,

jako, że pogoda nie sprzyja lataniu po czarnym, tak sobie pomyślałem o
zakupie crossa. Sprzęt ma służyć do zabawy, lataniu po śniegu, błocie,
czasem po torze.
Tak sobie wymyśliłem, że z moim budżetem możnaby kupić jakąś chińszczyzne.
Budżet to 1,5k maks 2,5k, pojemność 125- 250. Waże 65kg, także super mocy
nie potrzebuje, rejstrować tego nie musze bo po czarnym mam czym latać
No i mam dylemat czy wogóle warto się pchać w coś takiego?
Droga Przyjaciółko pomocy

Ktoś z Was testował takie wynalazki, ma to wogóle sens? jeśli tak to na
jakie modele zwrócić uwagę, na alledrogo pełno tego.
Połamanych wahaczy się nie boję, spawarke mam, w razie czego mam też
możliwość dorobienia mocniejszych części, a jak z silnikiem?

pozdr.
Henio
GPZ 500S
ETZ 251

Henio pisze:

> a jak z silnikiem?

omijac szerokim lukiem

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Użytkownik "Henio" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości

a jak z silnikiem?
>

biorąc pod uwagę że silniki w motocyklach szosowych robią po 100tyś
kilometrów i więcej a w terenowych robią 5 razy mnie widać że teren jednak
daje po piździe w silniku więc na ile może się nadawać taka chińska
konstrukcja. Jechały dwa chinole w Dakarze JINCHENG JC250 pierwszy odpadł na
drugim a drugi na czwartym odcinku. Wygląda to mniej więcej tak jak ten z
tym że w Dakarze jechały 250 a ta jest 150.
http://katalog-motocykli.pl/img/jincheng-jc-150y-1.jpg
Biorąc pod uwagę ze to jest wierna kopia XR125 lub DR 125 to jeszcze do
czegoś się może nadać jak dało rade te pare kilometrów na Dakarze ale cała
reszta super crossów na allegro to kiszka z kolorowymi pseudo tuningowymi
częściami.

pozdrawiam
rafał
450exc

Użytkownik "Rafał Tomaszewski" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl> napisał w wiadomości
news:gkva9t$6ee$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl...
>
> Użytkownik "Henio" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> napisał w wiadomości
>
> a jak z silnikiem?
> >
>
> biorąc pod uwagę że silniki w motocyklach szosowych robią po 100tyś
> kilometrów i więcej a w terenowych robią 5 razy mnie widać że teren
jednak
> daje po piździe w silniku więc na ile może się nadawać taka chińska
> konstrukcja. Jechały dwa chinole w Dakarze JINCHENG JC250 pierwszy odpadł
na
> drugim a drugi na czwartym odcinku. Wygląda to mniej więcej tak jak ten z
> tym że w Dakarze jechały 250 a ta jest 150.
> http://katalog-motocykli.pl/img/jincheng-jc-150y-1.jpg
> Biorąc pod uwagę ze to jest wierna kopia XR125 lub DR 125 to jeszcze do
> czegoś się może nadać jak dało rade te pare kilometrów na Dakarze ale cała
> reszta super crossów na allegro to kiszka z kolorowymi pseudo tuningowymi
> częściami.

no to mnie wyleczyłeś ;-) nie pozostaje nic innego jak zbierać na używkę DR
125, a póki co czekać do wiosny :-(

pozdr.
Henio
GPZ 500S
ETZ 251

Henio pisze:

>
> no to mnie wyleczyłeś ;-) nie pozostaje nic innego jak zbierać na używkę DR
> 125, a póki co czekać do wiosny :-(
>

Dzieki Boku, ze poskutkowało
Tak jak wszyscy radzą omijac jak najdalej sie tylko da.
Kuzyn kupił sobie skuterka niecałe dwa lata temu (oczywiscie chinski)
nie dosc, ze od początku miał z tym problemy to po 1,5 roku pękła rama w
pół. Wykonanie chinszczyzny - masakra!

Solo R1

solo pisze:

> Kuzyn kupił sobie skuterka niecałe dwa lata temu (oczywiscie chinski)
> nie dosc, ze od początku miał z tym problemy to po 1,5 roku pękła rama w
> pół. Wykonanie chinszczyzny - masakra!

Juz kiedys chyba pisalem jak w prawie nowym chinskim quadzie padl
silnik. Leniwy chinczyk nie dokrecil dobrze srubki od przepustnicy,
srubka wpadla do komory spalania, wbila sie w tlok i rozpieprzyla zawor

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Henio pisze:
> Witam,

Cześć

> Ktoś z Was testował takie wynalazki, ma to wogóle sens?

Jak już koledzy zauważyli nie warto się pakować w chińskie niby
krosy/enduro za tą kasę lepiej jakieś wdzianko do takowegosportu
proponuję nabyć chociaż za same (dobre) ochraniacze można wydać 600$ ale
nie koniecznie trzeba.

--
pozdrawiam
Marek
crf250x i nowe więzadła na nowy sezon

Marek B pisze:

> Jak już koledzy zauważyli nie warto się pakować w chińskie niby
> krosy/enduro za tą kasę lepiej jakieś wdzianko do takowego sportu
> proponuję nabyć chociaż za same (dobre) ochraniacze można wydać 600$ ale
> nie koniecznie trzeba.

Po co komu ciuchy skoro nie kupi motocykla w ktorych moglby na nich
jezdzic ?

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Kuczu pisze:
> Po co komu ciuchy skoro nie kupi motocykla w ktorych moglby na nich
> jezdzic ?
>
Do lansu :-)

Użytkownik "N1" napisał :
> Do lansu :-)

Raczej do autolansu. Samemu przed sobą. Wkładasz i przyglądasz się samemu
sobie w lustrze i brombrasz (vide Skiroławki - Nienacki).
Bo przed innymi to bez motura słabo się wylansujesz w samym stroju.
--
PZDR
Wojciech G.
K1200RSport, Wawa zone.

P.S. Dla nieczytatych - była taka powieść pierwszego polskiego literackiego
pornografa - Zbigniewa Nienackiego - "Raz w roku w Skiroławkach".