Użytkownik "topek " <topek2000.SKASUJ@gazeta.pl> napisał
> w niemieckim auto swiecie (auto bild) przeczytalem wczoraj, ze
> laczna dlugosc
> drog wynosi w Niemczech: 230.000km
> Hiszpania: 680.000km
> Pogooglalem troche i znalzlem, ze w PL wynosi: 370.000km
> Wiec wynika z tego ze mamy prawie 2x wiecej drog od NIemcow!
> Uwierzylby ktos?
Wierzymy, bo juz to kiedys widzielismy :-)
> W sumie to Niemcy sa cwani. Przeciez wiadomo ze utrzymanie drog
> kosztuje.
> Budujac wiec raz a porzadnie (autostrady) mozna niezle kasy
> zaoszczedzic.
> Co na to drodzy grupowicze?
Jak zwykle diabel tkwi w szczegolach, a najwazniejsze kto zamowil
statystyki :-)
Przy zbyt duzych rozbieznosciach nalezy sie przyjrzec czy aby to
samo policzono :-)
109 tys km naszych drog gminnych to drogi nieutwardzone, czyli w
praktyce jakies bardzo zapomniane gruntowki o znikomym znaczeniu.
No, moze nie dla tych ktorzy na ich koncu mieszkaja :-)
W szczegolnosci nalezalo by sie przyjrzec Hiszpanii - kraj podobny
do Polski, czemu oni maja tyle drog.
Autostrada absolutnie drog nie skraca, bo wjazdy ma rzadko, i
trzeba zbudowac kolejne drogi zeby dojechac do w/zjazdu.
Wiec jesli u Niemcow naprawde tak malo .. moze by trzeba sprawdzic
czy u nich ludnosc dawno temu nie wyemigrowala do miast, a wielkie
latyfundia rolne nie wymagaja gestej sieci drog ?
A rzut oka na niemiecka mape pokazuje spore obszary bez autostrad.
Taki np Berlin-Hanover-Hamburg.
Spojrz dla porownania na Holandie .. tylko zakryj czyms zaglebie
Rury :-)
J.