Witam
Wroclaw, ulica Sucha (chyba) czyli miedzy szkaradnym budynkiem PKSu a pieknym
budynekiem PKP (oczywiscie poniemiecki bo nasze patalachy tylko wielka plyte
potrafili stawiac).
Jest tam sobie parking i strefa platna w dodatku. Stoi sobie auto-złom (chyba
ktos tu je porzucil). Za wycieraczka okolo 4 woreczki strunowe z mandatami po
50zl (ztcp). Lacznie 200zl. Auto raczej ciagle stoi w tym samym miejscu. I tak
hobbystycznie zbiera mandaty.
Czy to legalne (te mandaty)? Teoretycznie ciec parkingowy moze wystawic jeden,
przejsc sie po parkingu i wlepic drugi... i tak az dalej sie nie bedzie dalo
odginac wycieraczki by wlozyc 1001 mandat
)
Jak na to patrza przepisy? Ponoc nie mozna byc karanym dwa razy za to samo no
ale nie jestem specem w dziedzinie prawa
FOTKI
http://img269.imageshack.us/gal.php?g=mandaty.jpg