[tech] szyba i filozoficzne rozwazania...

Witajcie,
co Waszym zdaniem może być przyczyną pęknięcia szyby czołowej {Vectra B,
2000r, przebieg nieduży bo 225kkm), auto kupione w salonie, bez dzwonów
[jedna stłuczka, wymieniony błotnik PL], nie wyglada po dokładniejszych
ogledzinach żeby dostała w tym miejscu kamieniem, a pęka od narożnika PP od
dołu,
no właśnie, o sso chozzi?

brat

Ps ciekawa sprawa, w trakcie wizyty w DE wczoraj ktoś włozył kartkę
[handlarz] w klamkę że jeżeli chcesz sprzedać to auto - zadzwoń, auto na
naszych blachach a kartka po niemiecku, jaja.

bratPit pisze:
> Witajcie,
> co Waszym zdaniem może być przyczyną pęknięcia szyby czołowej {Vectra B,
> 2000r, przebieg nieduży bo 225kkm), auto kupione w salonie, bez dzwonów
> [jedna stłuczka, wymieniony błotnik PL], nie wyglada po dokładniejszych
> ogledzinach żeby dostała w tym miejscu kamieniem, a pęka od narożnika PP
> od dołu,
> no właśnie, o sso chozzi?

Naprężenia.
Latem zimny nawiew na szybę, zimą gorący i szyba może pęknąć.

Coś jak z nalaniem wrzątku do kufla.

Przednia szyba to dwie sklejone ze sobą płaty szkła (i folia między
nimi) - możesz paznokciem sprawdzić czy pękła zewnętrzna czy wewnętrzna.

Niektórzy ludzie opowiadają że może pęknąć od przeładowania samochodu,
albo wpadnięcia w jakąś wielką dziurę (no bo niby samonośne nadwozie i
szyba może przenosić obciążenia), ale ja w te przyczyny to jakoś nie wierzę.

bratPit pisze:
> Witajcie,
> co Waszym zdaniem może być przyczyną pęknięcia szyby czołowej {Vectra B,
> 2000r, przebieg nieduży bo 225kkm), auto kupione w salonie, bez dzwonów
> [jedna stłuczka, wymieniony błotnik PL], nie wyglada po dokładniejszych
> ogledzinach żeby dostała w tym miejscu kamieniem, a pęka od narożnika PP
> od dołu,
> no właśnie, o sso chozzi?
>

W Matizach jest taki myk, że szyba w fabryce podczas wklejania była
"przytrzymywana" przez dwie metalowe "podstawki". Podstawki te są
przykręcone do nadwozia, nie były usuwane i z czasem rdzewiały.
Nawarstwienie rdzy powoduje "puchnięcie" podstawek i nagminne pękanie
przedniej szyby.

Może tu jest coś podobnego.

Pozdrawiam
Krzychu

> pęka od narożnika PP od dołu,
> no właśnie, o sso chozzi?


rdza ktora pecznieje i uszkadza szybe.

Tomasz Pyra pisze:
> bratPit pisze:
>> Witajcie,
>> co Waszym zdaniem może być przyczyną pęknięcia szyby czołowej {Vectra
>> B, 2000r, przebieg nieduży bo 225kkm), auto kupione w salonie, bez
>> dzwonów [jedna stłuczka, wymieniony błotnik PL], nie wyglada po
>> dokładniejszych ogledzinach żeby dostała w tym miejscu kamieniem, a
>> pęka od narożnika PP od dołu,
>> no właśnie, o sso chozzi?
>
> Naprężenia.
> Latem zimny nawiew na szybę, zimą gorący i szyba może pęknąć.
Latem różnica temperatur to w sumie nie jest tak wielka góra 40-50
stopni, zimą faktycznie może być więcej ale nie od razu dmuchasz we
wnętrzu powietrzem o temp powiedzmy 40 stopni Celciusza.
Moim zdaniem szyba ma szanse rozłożyć w sobie gradient temperatury

>
> Coś jak z nalaniem wrzątku do kufla.
Jak stopniowo podnosisz temp wewnętrzna kufla to nic się nie dzieje, ale
przyznaję że jak do przechłodzonej szklanki (np -10 st) wlejesz wrzątek
to masz trochę stłuczki szklanej zamiast herbaty

>
> Przednia szyba to dwie sklejone ze sobą płaty szkła (i folia między
> nimi) - możesz paznokciem sprawdzić czy pękła zewnętrzna czy wewnętrzna.
>
> Niektórzy ludzie opowiadają że może pęknąć od przeładowania samochodu,
> albo wpadnięcia w jakąś wielką dziurę (no bo niby samonośne nadwozie i
> szyba może przenosić obciążenia), ale ja w te przyczyny to jakoś nie
> wierzę.

Widziałem jak w TICO (ale to chyba konstrukcja mniej sztywna i stabilna)
pękła szyba po ucieczce przed większym dzwonem na dość wysoki krawężnik.
Zawieszenie dało rady a "rama" szyby nie


Ja tak na szybko prędzej bym obstawiał że przyczyną naprężenia o
pochodzeniu czysto mechanicznym od dziur krawężników itp niż
termo-rozszerzalność szkła
--
Z poważaniem
Bartosz Augustyniak,Łódź
C5 2.0 HDi 110 KM '03 193 kkm
w rodzinie:C5 2.0 HDi 110 KM '01; C4 1.6 16V '07
Kiedyś: Xantia 1,9TD'94 w rodzinie Xantia 1.8i '93 zagazowna

Tomasz Pyra wrote:

>
> Niektórzy ludzie opowiadają że może pęknąć od przeładowania
> samochodu, albo wpadnięcia w jakąś wielką dziurę (no bo niby
> samonośne nadwozie i szyba może przenosić obciążenia), ale ja w te
> przyczyny to jakoś nie wierzę.

Znaczy to że przenosi obciążenia to prawda - dlatego też pęknięcia mają
tendencję do powiększania się. I dlatego też czasem je sie zabezpiecza
wiercąc dziurki na końcach i klajstrując.

Ale zeby tak po prostu pękło od naprężeń... jak fura była przekoszona
to może...

--
Pozdro
Massai

Użytkownik "#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka"
<Motyliński@to.ciota.pizda.i.kłamca> napisał w wiadomości
news:gbh6a9$f36$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].pl...
>> pęka od narożnika PP od dołu,
>> no właśnie, o sso chozzi?
>
>
> rdza ktora pecznieje i uszkadza szybe.

Zdecydowanie rdza Auto ma 8 lat a mala plamka rdzy o wielkosc 0,5 cm moze
dac taki efekt....

ha, poddaliście mi pomysł, rdza, amcia to auto aż miło [jak to opla] mimo iż
poza wspomnianym błotnikiem blacharza nie widziało, całości dopełnia pewnie
wjazd do garażu po krawężnikach i są efekty,
no nic zobaczę jak będzie wyglądało to po wycięciu starej szyby,
dzieki,
brat

bratPit wrote:
> Witajcie,
> co Waszym zdaniem może być przyczyną pęknięcia szyby czołowej {Vectra
> B, 2000r, przebieg nieduży bo 225kkm), auto kupione w salonie, bez
> dzwonów [jedna stłuczka, wymieniony błotnik PL], nie wyglada po
> dokładniejszych ogledzinach żeby dostała w tym miejscu kamieniem, a
> pęka od narożnika PP od dołu,
> no właśnie, o sso chozzi?
>
> brat
>
> Ps ciekawa sprawa, w trakcie wizyty w DE wczoraj ktoś włozył kartkę
> [handlarz] w klamkę że jeżeli chcesz sprzedać to auto - zadzwoń, auto
> na naszych blachach a kartka po niemiecku, jaja.

ten typ tak ma, zwlaszcza jesli masz niski profil na kołach lub utwradzoną
zawieche.

Pomaga rozpórka między kielichami.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

> ten typ tak ma, zwlaszcza jesli masz niski profil na kołach lub utwradzoną
> zawieche.
>
> Pomaga rozpórka między kielichami.

hmm, nie wiedzialem o tym, zawieszenie standardowe, opony o fabrycznym
rozmiarze 205/60R15 więc też nie za niskie, widać sztywność nadwozia w
dłuższym okresie pozostawia trochę do życzenia,
brat