Dnia 07.04.2009 pavellz <pavellz@poczta.onet.pl> napisał/a:
> pasowały do sparka? (napewno potrzebne jest wycięcie na amortyzator
> który jest w samym środku nadkola, w przeciwieństwie do poczciwego
> mietka) i czy takie wycięcie nie spowoduje że pod nadkole będzie
> się dostawało całe słone świństwo z drogi jeszcze pogarszając sytuację?
Bedzie.
Ja z nubiry wywaliłem nadkola, bo nad plastikiem była skorupa z błota,
która trzymała wilgoć.
> Jak chodzi o sam montaż - da radę to zrobić samemu bez bardziej
> skomplikowanych
> narzędzi (tzn. młotek i śrubokręty) na parkingu przed domem?
tak
> Czy koniecznie
> trzeba
> zdejmować koła?
Możesz spróbować bez ;P Ale i tak wygodniej zdjąć

A tak w ogóle to baranek i się nie pieprz z tym plastikiem
pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail