EXC 525 - problem z gaznikiem (?)

6, tu doktorski;

Ubiegly sezon na EXC skonczylem z objawem duszenia sie silnika przy
ostrym odwinieciu manetki na niskich obrotach (bieg jalowy i ciut
powyzej). Do konca sezonu przelatalem podnoszac nieco obroty biegu
jalowego. Obiecalem sobie, ze w zime sie tym zajme. Czasu juz niewiele
wiec czas do roboty.

Tu pytanie: czy podobny objaw wynika z zatkania ktorejs z dysz czy to
moze kwestia pompki przyspieszacza? Moze ktos przerabial podobny
problem i zasugeruje rozwiazanie? Nie chce mi sie rozkladac gaznika na
czynniki pierwsze bo jak go zloze to pewnie zostanie mi w reku
fefnascie srubek... Nigdy nie bylem mocny w gaznikach ale jak bede
musial to dam rade.

Wiec? Gdzie szukac przyczyny? Co sprawdzic w pierwszej kolejnosci?

pzdr, dr
FJR/525

Uzytkownik "doktorski" <doktorski@gmail.com> napisal w wiadomosci
news:19f5cc7e-1ebd-4f9d-8664-c2d2a6ac98cd@c36g2000yqn.googlegroups.com...
> 6, tu doktorski;
>
> Ubiegly sezon na EXC skonczylem z objawem duszenia sie silnika przy
> ostrym odwinieciu manetki na niskich obrotach (bieg jalowy i ciut
> powyzej). Do konca sezonu przelatalem podnoszac nieco obroty biegu
> jalowego. Obiecalem sobie, ze w zime sie tym zajme. Czasu juz niewiele
> wiec czas do roboty.
>
> Tu pytanie: czy podobny objaw wynika z zatkania ktorejs z dysz czy to
> moze kwestia pompki przyspieszacza? Moze ktos przerabial podobny
> problem i zasugeruje rozwiazanie? Nie chce mi sie rozkladac gaznika na
> czynniki pierwsze bo jak go zloze to pewnie zostanie mi w reku
> fefnascie srubek... Nigdy nie bylem mocny w gaznikach ale jak bede
> musial to dam rade.
>
> Wiec? Gdzie szukac przyczyny? Co sprawdzic w pierwszej kolejnosci?

Mogla sie przytkac dysza wolnych obrotow, odowiada za moc do 25% otwarcia
przepustnicy.


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

sprawdz przepustnice , blaszka moze zaczynac sie wykruszac/pekac, a jak
peknie na dobre to narobi burdelu w silniku.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

On 5 Mar, 17:10, "Karambol" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]> wrote:

> Mogla sie przytkac dysza wolnych obrotow, odowiada za moc do 25% otwarcia
> przepustnicy.
Niestety, to nie to. Dysze drozne. Jutro wrzucam gaznik w
ultradzwieki, moze pomoze.

Dzisiaj zmienialem tez olej. Zdarzyla sie dziwna rzecz. Silnik
rozgrzany, wykrecam korek spustowy. Oleju wylecialo jakos niewiele ale
uznalem, ze to tylko wrazenie. Filtry wymienione wiec zalewam swiezym.
I co? Dalo sie wlac tylko 1 litr. Co za cholera? Przy spuszczaniu
oleju zawsze majtam drynda jak sie da zeby wylac jak najwiecej starego
oleju. Z gniazd filtrow tez wyciagam wszystkie resztki. Gdzie sie
moglo pozostale 0,5 litra zapodziac? Jakies pomysly?

pzdr, dr
FJR/525

Uzytkownik "doktorski" napisal

Przy spuszczaniu
> oleju zawsze majtam drynda jak sie da zeby wylac jak najwiecej starego
> oleju. Z gniazd filtrow tez wyciagam wszystkie resztki. Gdzie sie
> moglo pozostale 0,5 litra zapodziac? Jakies pomysly?

*** Jesli zlewales zaraz po zgaszeniu to moze to siedziec po roznych
zakamarkach ukladu- ja zawsze po wykreceniu wszystkich korkow i wywaleniu
filtrow, kilkakrotnie niezbyt energicznie przekopuje konia zeby reszta syfu
tez miala szanse splynac. Najlepiej przechylic go lekko w lewo - na strone
wylotu z gniazd filtrow. Nie nalezy z tym przesadzac, bo wysuszenie filmu
olejowego na wspolpracujacych czesciach to tez nic dobrego. Przy takiej
procedurze warto przed odpaleniem przekopac go bez zaplonu (jesli nie masz
stacyjki, to trzymajac wcisnietego kill-switch'a) kilkanascie razy zeby
podpompowac uklad.
Co do opisanych objawow gaznikowych- to w pewnym stopniu jest to normalne
dla mechanicznego gaznika, ze przy raptownym otwarciu z wolnych obrotow
(takich naprawde "postojowych") ma prawo sie zadlawic, ale zakladam ze
wczesniej bylo lepiej skoro postrzegasz to jako problem, wiec ja na Twoim
miejscu zaczalbym od rozebrania, umycia, wydmuchania (koniecznie z
wykreceniem wszystkich dysz) i ustawienia mieszanki na wolnych i poziomu
plywaka. Przy rozbiorce zobaczysz od razu czy nie zawiesil sie tloczek
pompki przyspieszacza. Jak wszystko gra, a efektow brak, to trza sie
przygotowac na wymiane dysz.
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400

Witam

Jeśli masz gaźnik FCR bez MX to być może zaciera się oś obrotu dźwigni
naciskającej (za pomocą sprężyny) na dźwignie pompki tzw
"przyśpieszającej".

Zdejmij osłonę mocowania linek i zobacz czy chodzi i jak szybko. Jak stoi,
albo ma mały skok, albo idzie wolno lub z zacięciami - rozbierz, przeczyść
itd.

W gaźnikach z MX ta dźwignia jest już zabudowana i brud jej nie straszny.
Pozdr
rr