Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum samochodowe >


Odpowiedz
 
 
05-18-2012, 07:04
Cavallino
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze


Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:jp4rg4$jtg$3@inews.gazeta.pl...
> On 2012-05-18 00:13, made myself wrote:
>> Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisał(a):
>>
>>> Kolejna sprawa, to fakt, że pałętają się po nich stada pieszych.

>>
>> Czyli jak pieszy się porusza w miejscu, w którym go nie powinno być, to
>> jest be,
>> ale jak rowerzysta zamiast ścieżką jedzie po jezdni na której go nie
>> powinno w
>> tym wypadku być, to jest wszystko ok, tak? Imię na K, cztery litery?

>
> Naświetlę Ci przykład, bo chyba niebardzo rozumiesz:
> Wyobraź sobie, drogę którą jedziesz samochodem i maszerujących po niej
> całą szerokościa pieszych... i to nie pojedyncze sztuki, tylko stada.


A potem zamiast pieszych podstaw pedalarzy i masz to, przeciwko czemu
protestujemy.
Różnica prędkości między samochodem i rowerem jest większa, niż między
rowerem i pieszym, ewentualne skutki gorsze, więc więcej sensu ma rower na
chodniku niż na jezdni.


> Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych
> praktycznie krzaków może wtargnąć pieszy


Albo rowerzysta.


 
05-18-2012, 07:05
Czeslawek
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze

W dniu 2012-05-17 19:16, Master_Disaster pisze:
> Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących
> plagi pedalarzy? Bo coraz częściej widuję te ścierwa jeżdżące obok
> siebie całą szerokością jezdni. Dziś trzech takich w tych swoich
> pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem
> samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka
> ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem
> faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak?
>

Dla mnie temat jest na czasie. W sobotę jechałem z kolegą, który
prowadził Poloneza, i spotkaliśmy się na drodze z jak to Ty nazwałeś z
dwoma pedalarzami. Pedalarze jechali środkiem wąskiej uliczki i nie
chcieli zjechać na bok. Jak kolega zatrąbił to wywoływało to u nich
tylko śmiech, w tak dobrym byli humorze. Więc w ramach dalszego
rozweselania kolega lekko puknął jednego w tylne koło. Efekt: jeden
pedalarz lekko uszkodzony, jeden rower mocno uszkodzony, obydwaj
pedalarze dostali po liściu, na zderzaku ślad opony, humor pedalarzy
wrócił do stanu normalnego.
I to jest chyba najlepsze rozwiązanie problemu z pedalarzami. Trzeba im
uświadomić, że pomimo obowiązujących przepisów to jednak oni są tymi
słabszymi na drodze i to oni mają więcej do stracenia.

--
Pozdrawiam,
Czesławek
 
05-18-2012, 07:09
Marcin 'Yans' Bazarnik
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze

On 2012-05-18 09:04, Cavallino wrote:
>
> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:jp4rg4$jtg$3@inews.gazeta.pl...
>> On 2012-05-18 00:13, made myself wrote:
>>> Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisał(a):
>>>
>>>> Kolejna sprawa, to fakt, że pałętają się po nich stada pieszych.
>>>
>>> Czyli jak pieszy się porusza w miejscu, w którym go nie powinno być,
>>> to jest be,
>>> ale jak rowerzysta zamiast ścieżką jedzie po jezdni na której go nie
>>> powinno w
>>> tym wypadku być, to jest wszystko ok, tak? Imię na K, cztery litery?

>>
>> Naświetlę Ci przykład, bo chyba niebardzo rozumiesz:
>> Wyobraź sobie, drogę którą jedziesz samochodem i maszerujących po niej
>> całą szerokościa pieszych... i to nie pojedyncze sztuki, tylko stada.

>
> A potem zamiast pieszych podstaw pedalarzy i masz to, przeciwko czemu
> protestujemy.


Tylko skala jest "nieco" inna. Tak wielokrotnie inna. Wyobraź sobie
drogę na której więcej jest pieszych/rowerów niż samochodów, jest
znacznie węższa i jedź po niech z uśmiechem na twarzy ... dodatkowo
skacząć przez 20cm krawężniki, ponieważ ktoś maźnął kreskę na chodniku i
nazwał ją ścieżką.

> Różnica prędkości między samochodem i rowerem jest większa, niż między
> rowerem i pieszym, ewentualne skutki gorsze, więc więcej sensu ma rower
> na chodniku niż na jezdni.


A teraz zastanów sie czy to nie czasem kierowcy-piesi nie doprowdzili do
absurdalnego zakazu poruszania się po chodnikach.

>> Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych
>> praktycznie krzaków może wtargnąć pieszy

>
> Albo rowerzysta.


Skala Panie, skala!

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
 
05-18-2012, 07:12
Marcin 'Yans' Bazarnik
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze

On 2012-05-18 09:05, Czeslawek wrote:
> W dniu 2012-05-17 19:16, Master_Disaster pisze:
>> Powiedzcie mi czy ostatnio coś się zmieniło w przepisach dotyczących
>> plagi pedalarzy? Bo coraz częściej widuję te ścierwa jeżdżące obok
>> siebie całą szerokością jezdni. Dziś trzech takich w tych swoich
>> pedalskich trykocikach zablokowało jezdnię na tyle dokładnie że z osiem
>> samochodów za nimi jechało nie mogą ich wyprzedzić, bo z przeciwka
>> ciągle coś jechało. Nie reagowali na trąbienie inaczej niż pokazaniem
>> faka. Naprawdę miałem ochotę rozjechać tych debili. Wolno im tak?
>>

> Dla mnie temat jest na czasie. W sobotę jechałem z kolegą, który
> prowadził Poloneza, i spotkaliśmy się na drodze z jak to Ty nazwałeś z
> dwoma pedalarzami. Pedalarze jechali środkiem wąskiej uliczki i nie
> chcieli zjechać na bok. Jak kolega zatrąbił to wywoływało to u nich
> tylko śmiech, w tak dobrym byli humorze. Więc w ramach dalszego
> rozweselania kolega lekko puknął jednego w tylne koło. Efekt: jeden
> pedalarz lekko uszkodzony, jeden rower mocno uszkodzony, obydwaj
> pedalarze dostali po liściu, na zderzaku ślad opony, humor pedalarzy
> wrócił do stanu normalnego.
> I to jest chyba najlepsze rozwiązanie problemu z pedalarzami. Trzeba im
> uświadomić, że pomimo obowiązujących przepisów to jednak oni są tymi
> słabszymi na drodze i to oni mają więcej do stracenia.


Uuu.. .nie ma to jak publicznie przyznać się do popełnienia
przestępstwa. Jesteś prawdziwym geniuszem :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
 
05-18-2012, 07:16
to
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze

begin Przemysław Czaja

>> Ostatnio musiałem takiego debila edukować na moście Rocha w Poznaniu,
>> ścieżka jest chyba po obu stronach mostu (nowiutka

>
> Co nie oznacza jeszcze, Ĺźe stoi tam znak zakazu ruchu rowerĂłw


Nie musi stać. Ogarnij się.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
 
05-18-2012, 07:17
to
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze

begin Shrek

> Średni pomysł. Typowy niedoswiadczony pedalarz odwraca się wtedy (wraz z
> kierownicą) przez prawe ramię i zjeżdza na środek pasa - a tego akurat
> nie chcesz.


Jak trąbię to omijam go z większą niż bezpieczna odległością.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
 
05-18-2012, 07:21
Cavallino
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze


Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

>> Różnica prędkości między samochodem i rowerem jest większa, niż między
>> rowerem i pieszym, ewentualne skutki gorsze, więc więcej sensu ma rower
>> na chodniku niż na jezdni.

>
> A teraz zastanów sie czy to nie czasem kierowcy-piesi nie doprowdzili do
> absurdalnego zakazu poruszania się po chodnikach.


Ale do kogo pretensje?
Przecież nigdy nie twierdziłem, że w Polsce przepisy ustala ktoś kto ma choć
odrobinę oleju we łbie.

Zgadzamy się, że rower ma jeździć prędzej po chodniku niż jezdni.

>
>>> Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych
>>> praktycznie krzaków może wtargnąć pieszy

>>
>> Albo rowerzysta.

>
> Skala Panie, skala!


Różnica prędkości, różnica prędkości.....

 
05-18-2012, 07:28
Marcin 'Yans' Bazarnik
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze

On 2012-05-18 09:21, Cavallino wrote:
>
> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:
>
>>> Różnica prędkości między samochodem i rowerem jest większa, niż między
>>> rowerem i pieszym, ewentualne skutki gorsze, więc więcej sensu ma rower
>>> na chodniku niż na jezdni.

>>
>> A teraz zastanów sie czy to nie czasem kierowcy-piesi nie doprowdzili
>> do absurdalnego zakazu poruszania się po chodnikach.

>
> Ale do kogo pretensje?


Widzisz u mnie jakieś pretensje ? :-) Ja stwierdzam fakt. Najpierw
biadolą, że rower be na chodniku, później że be na drodze...
Rower jest świetnym środkiem komunikacji i należy w kóncu zrozumieć, że
ludzie w dużej mierze mają ochotę w ten sposób się poruszać. I nie ma to
nic wspólnego z chęcią/faktem posiadania samochodu.

> Przecież nigdy nie twierdziłem, że w Polsce przepisy ustala ktoś kto ma
> choć odrobinę oleju we łbie.
>
> Zgadzamy się, że rower ma jeździć prędzej po chodniku niż jezdni.


Niezupełnie. Rower bez problemu może poruszać się po drodze ruchu nie
utrudniając.

>>>> Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych
>>>> praktycznie krzaków może wtargnąć pieszy
>>>
>>> Albo rowerzysta.

>>
>> Skala Panie, skala!

>
> Różnica prędkości, różnica prędkości.....


W mieście ?

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
 
05-18-2012, 08:34
Dykus
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze

Witam,

W dniu 2012-05-17 22:15, to pisze:

> Ulice i drogi powstały dla samochodów.


Hmm, jak spoglądam przez okno to mam wrażenie, że chodniki i trawniki
tez powstały dla samochodów... :/


PS rowerzyści i kierowcy małych skuterków poruszający się po drogach
powinni mieć obowiązek posiadania prawa jazdy lub karty
rowerowej/motorowerowej (ale nie tej z czasĂłw podstawĂłwki), co by teĹź
mieli przynajmniej zarys zasad poruszania się po drogach...
Sam często jeżdżę i na rowerze i samochodem i uważam, że tak powinno być.


--
Pozdrawiam,
Dykus.
 
05-18-2012, 08:46
Cavallino
Gość
 
Domyślnie Re: Pedalarze


Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:

>Rower bez problemu może poruszać się po drodze ruchu nie utrudniając.


Byle nie po jezdni.

>
>>>>> Wyobraź sobie drogę na którą bez żadnego ostrzeżenia zza każdych
>>>>> praktycznie krzaków może wtargnąć pieszy
>>>>
>>>> Albo rowerzysta.
>>>
>>> Skala Panie, skala!

>>
>> Różnica prędkości, różnica prędkości.....

>
> W mieście ?


Też.
Miasto to nie tylko wąskie drogi, również drogi bezkolizyjne z 6 pasami
ruchu.



Odpowiedz


Skocz do forum

Podobne wątki na Forum Kierowców
Wątek Forum
Czy coś przegapiłem, pedalarze mogą teraz jeździć pod prąd? - >>moĹźe po prostu spotkałes francuzĂłw? :P > > MoĹźe, ale skurwiel dobrze klął po polsku.. Musi jakiś Gastarbeiter. Forum samochodowe
Swiatła a pedalarze - Witam Mam takie oto pytanie: Jak ma sie obowiązek jazdy na swiatłach mijania do rowerzystów ? Jeszcze mi sie nie udało zobaczyc pedalarza z... Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 01:34.

Statystyki forum
Wątków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.