Czesc
Chlopaki, idzcie sobie dac po razu na jakims "pregierzu" czy innym
takim, co? ;D
Arni, jak Cie lubie, tos sie w ten watek wpakowal zupelnie bez ladu
czy skladu i sie tego teraz czytac nie da nawet, jak kto by chcial sie
do tej Hiszpanii wybrac
Do Scigacza osobiscie tez nic nie mam - czy kto jeszcze pamieta te
latka, jak sie jeczalo, zeby ktokolwiek sie do precla przylaczyl? A
teraz co, mamy dostep na kartki wydawac? Poziom jest taki, jaki calego
ustrojstwa zwanego "internetem" i lepszy nie bedzie czy z dostepem ze
Scigacza, czy bez niego.
Lovza, mi sie pomysl podoba, bardzo nawet, ale czasu brak niestety :
( Pomysl wyjazdu, nie te dyrdymaly o ktore sie klocicie, bo trudno
nawet dojsc ktory z Was czego chce
Pisz tylko bez ogonkow, bo
guglowa bramka tego nie rozkodowuje i w rebusy sie trzeba bawic.
Pozdrawiam i dajcie na luz
Tomek
stary (prawiepiernik) precel bez stopki, bom sie wkurzyl i przez gugla
pisze ;D