> Kolega pewnie żartował.
> Ja mam takie własne uwagi co do oleju:
Swietne uwagi, tylko pamietaj, ze nie kazdy jeszcze jezdzi maluchem to
primo i secundo olej nie sluzy do wylewania na trawe a juz na pewno ciezko
okreslic jakosc stosujac jako miare jego wplyw na trawe
Jezdzac kiedys poldkiem tez uzywalem jakiegos taniego 15W40, nawet go
uruchomilem przy -30, ale uwierz, nie chcialbys slyszec jak on chodzil przez
pierwsze pare minut , az sie balem ze korba bokiem wyjdzie
Nie mowie, ze trzeba lac najdrozszy nonstop reklamowany ale przy wysilonych
nowoczesnych silnikach wypada isc z duchem czasu i skorzystac z nowych
technologii bo chyba nie uzywasz jeszcze 486DX, telefonu na korbke czy
ogladasz programy w TV marki Rubin ?
I jeszcze ostatnia sprawa to obecnie roznica w cenie jest zadna miedzy
jakims sredniej klasy tzw. syntetykiem np. Total quartz 9000 (sprawdz np. na
alledrogo) a zwyklym mineralem, ktory zostawia totalny syf w silniku. W
zasadzie mozna powiedziec, ze jest to jednorazowy wydatek, wszak nie
wymieniasz go co miesiac, przynajmniej wiekszosc uzytkownikow.
sz.