Re: Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
W dniu 2011-06-04 13:45, Diabełson pisze:
> W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:
>> Kiedyś było tak, że sprzedawało się auto, nowy wlasciciel mogl chyba
>> miesiac jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego
>> ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
>> Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze
>> 8 miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci
>> oplaconej wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na
>> ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?
>> Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal
>> jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
>> np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?
>
> Polisę kupuje się razem z autem, czyli należy do nabywcy i basta.
Bzdura.
> Nabywca może posługiwać się polisą sprzedawcy, jednak wiąże się to z
> koniecznością posiadania przy sobie umowy kupna-sprzedaży auta i z tego
> co wiem nie jest to przestępstwo.
Bzdura
> Wszystko zależy od tego, czy kalkuluje
> się "przebukować" polisę kupującemu na siebie czy nie.
W zasadzie bzdura
> BTW o kończących
> się polisach - jeśli wypadnie tak, że będziesz sprzedawał auto, a
> skończy się polisa to i tak kupujący jest objęty 30 dniową ochroną, musi
> jedynie wypowiedzieć w tym samym dniu tą polisę, bo w przeciwnym razie
> zobowiązanie przejdzie na niego. W tym wypadku Ty będziesz musiał
> zapłacić za OC za okres do dnia sprzedaży
Kolejna bzdura.
Polisa może być przekazana na kupującego ale nie musi - to zależy od
ustaleń po między sprzedającym a kupującym. Podpisując oświadczenie
kupujący może zrzec się polisy a w ten sposób sprzedający odzyska
pieniądze za niewykorzystany okres ubezpieczenia.
Pozdrawiam
Rafał
|