to pisze:
> MoĹźe przyzwyczajenie do rajdĂłwek go zgubiĹo? Ja raz prawie wypadĹem z
> zakrÄtu na mokrym jadÄ
c autem prowadzÄ
cym siÄ znacznie gorzej niĹź moje
> mimo, Ĺźe wydawaĹo mi siÄ, ze zachowaĹem odpowiedni margines
> bezpieczeĹstwa, od tego czasu zachowuje jeszcze wiÄkszy zanim siÄ
> "wjeĹźdĹźÄ".
Tak tak, na pewno zgubilo go przyzwyczajenie z rajdowek. Ot, brak
doswiadczenia, ktore ty posiadasz. Moze udzielisz Kuziemu kilka lekcji?
Bedzie zachwycony.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl