Forum Kierowców > Forum motoryzacyjne > Forum samochodowe >


Odpowiedz
 
 
05-25-2009, 11:56
kruszyzna2@o2.pl
Go¶ć
 
Domy¶lnie Czy Alarm w aucie cos daje?

Witam,

Mam w aucie 2 zabezpieczenia i AC. Biorac pod uwage miejsca gdzie
zwykle parkuje, nie obawiam sie kradziezy samego auta. Mialem jednak 2
wlamania do auta, za pierwszym razem zlodziej wszedl przez szybe,
auto zostalo starannie spladrowane, pomimo ze nie bylo tam nic o
wysokiej wartosci. Stracilem tani radioodtwarzacz i CB-radio Unidena
podlaczone do instalacji elektrycznej, zlodziejowi nie udalo sie
niestety tego dokonac nie czyniac bez sensownych szkod. Anteny na
magnes nie chcialo mu sie zabierac, pewnie ze wzgledu na podwojne
ryglowanie zamkow albo na jej nieporecznosc. Poniewaz auto bylo
zaparkowane na noc w ryzykownym miejscu, a z radia nie byl sciagniety
panel stwierdzilem, ze nie dopisalo mi szczescie, powiadomilem
policje, szkody naprawilem, kupilem nowe radio i CB. Nie minely jednak
2 tygodnie, od opisanego zdarzenia i w miniony weekend miala jednak
miejsce sytuacja, jakiej nigdy sie nie spodziewalem. Z garazu
podziemnego pod blokiem w ktorym mieszkam, ktos ukradl mi CB-radio
wraz z antena znajdujaca sie w szoferce, sprawca byl na tyle bezczelny
ze nie przejal sie monitoringiem (dziala niestety tylko na zewnatrz).
Bylo to pierwsze takie zdarzenie na osiedlu, choc mieszkancy
pozostawiaja czesto w autach duzo atrakcyjniesze akcesoria.
Uszkodzenia auta wskazywala, ze oba zdarzenia to dzielo gowniarstwa
lub innych amatorow nalewek. Zastanawiam sie nad montarzem alarmu ale
mam pewne watpliwosci. Czy autoalarm, a w zasadzie migajaca dioda
rzeczywiscie daje jakis efekt prewencyjny i zniecheca do wlamania?
Pewnie wyjaca syrena zniecheci desperata ktory decyduje sie nie majac
kluczy do radia samochodowego i nie wyrwie go z deski rozdzielczej,
ale czy przestraszy nacpanego gowniarza ktory przyszedl po CB-radio?
Czy ktokolwiek zainteresuje sie wyjacym alarmem? Moze, zatem majac na
uwadze klopotliwosc i awaryjnosc tanich urzadzen lepiej zamontowac
sama atrape autoalarmu w postaci dobrze widocznej diody. Wszelkie
opinie mile widziane.

pozdrawiam
 
05-25-2009, 12:06
Pan Piskorz
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?

> niestety tego dokonac nie czyniac bez sensownych szkod. Anteny na

sprzedaj alarm, kup slownik

P.


 
05-25-2009, 12:26
acelnószz
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?

Polecam radiopowiadomienie do alarmu, tym niemniej z garazu podziemnego moze byc klopot z zasiegiem.
JaC
 
05-25-2009, 12:44
u
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?


Uzytkownik <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widz± linki. ]> napisal w wiadomosci
news:[Tylko zarejestrowani użytkownicy widz± linki. ]...
> Czy ktokolwiek zainteresuje sie wyjacym alarmem? Moze, zatem majac na


Tak , wkurwi sie, za halasuja znowu.
Wyjce sa tak pospolite, ze obcym przeszkadzaja.
Wlasciciel sam musi pilnowac swojego majatku i gonic zbójów. Zbója zabic,
obic nie wolno.
Zwykly kradziej, wie, ze na wywalenie szyby kamieniem i wyjecie lupów
potrzebuje kilka sekund.
Nikt postronny nie bedzie sie narazal w obronie cudzego mienia

Widziales w TVN program prowadzony przez bylych zlodziei? Np. ten jak
Pudzianowskiemu oskubali dom i wywiezli jego autem ?

 
05-25-2009, 12:55
Przemek
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?

On 25 Maj, 13:56, kruszyz...@o2.pl wrote:

> Czy autoalarm, a w zasadzie migajaca dioda
> rzeczywiscie daje jakis efekt prewencyjny i zniecheca do wlamania?


rozmawiałem kiedy¶ z chłopakiem, który mieszkał na moim osiedlu.
Obrobił w swoim życiu pewnie więcej aut niż ja prowadziłem i nigdy mu
nie przeszkadzał wyj±cy alarm. Kradł rzeczy pozostawione przez
wła¶cicieli w aucie wybijaj±c szybę lub włamuj±c się. Alarm ma sens o
tyle, ze jak go usłyszysz, to wiesz, że masz problem ze swoim
autem .

pozdr
 
05-25-2009, 18:10
Tomasz Pyra
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widz± linki. ] pisze:

> Pewnie wyjaca syrena zniecheci desperata ktory decyduje sie nie majac
> kluczy do radia samochodowego i nie wyrwie go z deski rozdzielczej,
> ale czy przestraszy nacpanego gowniarza ktory przyszedl po CB-radio?
> Czy ktokolwiek zainteresuje sie wyjacym alarmem?


Na wyjÄ…ce alarmy dziĹ› juĹĽ nikt nie zwraca uwagi.
Po prostu jest masa alarmów które co chwilę włączają się same i tym
samym przyzwyczajają mieszkańców miast że bliżej lub dalej, ale zawsze
coĹ› wyje.

Kiedyś przy próbie uruchomienia silnika włączył mi się alarm - wył i
migał. Była gdzieś 21-22, nie moja okolica, więc nie można tego
wytłumaczyć tym że np. sąsiedzi mnie znali.
Chciałem otworzyć maskę żeby wyłączyć syrenę, ale urwała się linka.
Otwierałem maskę siedząc pod wyjącym samochodem, świecąc sobie latarką i
grzebiÄ…c pod maskÄ… Ĺ‚adnych kilka minut.
Nikt się nie zainteresował, nikt nie wezwał policji, wszyscy to mieli
gdzieś, nawet jeśli ktoś wyjrzał przez okno to najwyżej sprawdzić że to
nie jego samochĂłd.

Moim zdaniem jedyny skuteczny sposĂłb montaĹĽu alarmu to z syrenÄ…
umieszczonÄ… w kabinie.
Wraz ze zwiększającym się poziomem hałasu, spada zdolność człowieka do
logicznego myślenia. W hałasie 120db iloraz inteligencji człowieka spada
do poziomu szympansa i łamigłówki w stylu "włóż kwadratowy klocek do
kwadratowego otworu" stają się bardzo skomplikowane. Złodziej więc
będzie miał bardzo utrudnione jakiekolwiek kombinowanie przy samochodzie.
W dodatku głośność takiej syreny będzie już powyżej progu bólu, a więc
raz że będzie mu zadawać dotkliwy ból, a dwa że niemożliwe będzie
zlokalizowanie źródła dźwięku za pomocą słuchu.
Do tego dochodzi element zaskoczenia.

Wadą rozwiązania jest IMO jednak niebezpieczeństwo że alarm się zepsuje
i zacznie mi wyć w czasie jazdy i wtedy ja zostanę jak ten szympans
który nie potrafi kwadratu włożyć w kwadratowy otwór.
Dlatego sobie jeszcze syreny do środka nie przełożyłem.

 
05-25-2009, 19:02
pavellz
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?


> Wadą rozwiązania jest IMO jednak niebezpieczeństwo że alarm się zepsuje
> i zacznie mi wyć w czasie jazdy i wtedy ja zostanę jak ten szympans który
> nie potrafi kwadratu włożyć w kwadratowy otwór.
> Dlatego sobie jeszcze syreny do środka nie przełożyłem.


Pomysł niegłupi. Może zatem rozwiązaniem byłoby umieszczenie w jakimś
dostępnym i niewidocznym miejscu zwykłego przełącznika odcinającego
zasilanie od syreny, który przy uruchomieniu auta byś zwyczajnie wyłączał
na wszelki wypadek?

Pozdrawiam
Paweł

 
05-25-2009, 19:06
Tomasz Pyra
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?

pavellz pisze:
>
>> Wadą rozwiązania jest IMO jednak niebezpieczeństwo że alarm się zepsuje
>> i zacznie mi wyć w czasie jazdy i wtedy ja zostanę jak ten szympans
>> który nie potrafi kwadratu włożyć w kwadratowy otwór.
>> Dlatego sobie jeszcze syreny do środka nie przełożyłem.

>
> Pomysł niegłupi. Może zatem rozwiązaniem byłoby umieszczenie w jakimś
> dostępnym i niewidocznym miejscu zwykłego przełącznika odcinającego
> zasilanie od syreny, który przy uruchomieniu auta byś zwyczajnie wyłączał
> na wszelki wypadek?


To by nie było takie proste w typowych syrenach stosowanych w
samochodach, bo te po odcięciu przewodu zaczynają wyć z wbudowanego
akumulatora.
Ale dałoby się to zrobić grzebiąc albo we wnętrznościach syreny, albo
stosujÄ…c jakÄ…Ĺ› innÄ… syrenÄ™.

Pozostaje też kwestia zapomnienia o konieczności wyłączenia syreny.
Chociaż można by zrobić w jednym przełączniku np. odcięcie zasilania
pompy paliwa i wyłącznik syreny.
 
05-25-2009, 20:04
JKK
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?


UĹĽytkownik "Tomasz Pyra" <[Tylko zarejestrowani użytkownicy widz± linki. ].spam> napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
news:gveqb7$1gp$[Tylko zarejestrowani użytkownicy widz± linki. ].neostrada.pl...
> To by nie było takie proste w typowych syrenach stosowanych w samochodach,
> bo te po odcięciu przewodu zaczynają wyć z wbudowanego akumulatora.


O ile go majÄ… ;-)

Pzdr

JKK

 
05-31-2009, 10:19
Kocureq
Go¶ć
 
Domy¶lnie Re: Czy Alarm w aucie cos daje?

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widz± linki. ] pisze:

> sprawca byl na tyle bezczelny
> ze nie przejal sie monitoringiem (dziala niestety tylko na zewnatrz).


Podpisać umowę z ochroną, na mocy której będą odpowiedzialni za
samochody i osprzęt w garażu i ściągać od nich kasę w razie kradzieży.

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ [Tylko zarejestrowani użytkownicy widz± linki. ] ] |_|_|)___)


Odpowiedz

Narzędzia tematu
Wygl±d

Skocz do forum

Podobne w±tki na Forum Kierowców
W±tek Forum
Czy takie ogrzewanie co¶ daje? - Mam samochód pod blokiem i fajnie by było gdyby rano co¶ go trochę ogrzało, łatwiej szyby skrobać itp. Webasto za drogie ale znalazłem takie co¶... Forum samochodowe
Regulacja luzów - daje co¶? - Wiadomo, że niektóre auta maj± jeszcze konieczno¶c okresowej regulacji luzów zaworowych. Mój silnik chodzi OK ale wg instrukcji powinna być... Forum samochodowe
ile sie dzisiaj daje? - Na 2 przed Tarnowem Podgornym stali w zatoczce dla autobusow 131/90 i znajomy dal dzis 200 zl... Zaszalal czy dal ile trzeba? Kiedy ja dawalem to... Forum samochodowe
Daje do my¶lenia - Jak w temacie: http://www.scigacz.pl/Armia,naklania,zolnierzy,do,ostroznej,jazdy,6366.html -- Bolesław Maliszewski SevenFifty Zielona Góra Forum motocyklistów
Wiatrak za filtrem powietrza - co daje? - http://www.allegro.pl/item362510282_kompresor_elektryczny_turbo.html co sadzicie? Forum samochodowe


Czasy w strefie GMT. Teraz jest 09:50.

Statystyki forum
W±tków:
Postów:
Ostatnie dyskusje
Partnerzy
vBSkinworks
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.