Dnia (Sun, 20 May 2012 14:41:03 +0200) ktos podajacy sie za sowa
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> ...gum wez sobie PP2CT...
>> ...a trzymaja tak...
>
> trzymaja zawsze i nie zaskakuja?
> znakiem polecasz w ciemno?
> i, ze "bedzie pan zadowolony"?
Nie wiem jak na mokrym, ale na suchym trzymają fenomenalnie. Katuję już
trzeci komplet.
Dnia 21.05.2012 Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> napisaĹ/a:
> Dnia (Sun, 20 May 2012 14:41:03 +0200) ktos podajacy sie za sowa
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>>> ...gum wez sobie PP2CT...
>>> ...a trzymaja tak...
>>
>> trzymaja zawsze i nie zaskakuja?
>> znakiem polecasz w ciemno?
>> i, ze "bedzie pan zadowolony"?
>
> Nie wiem jak na mokrym, ale na suchym trzymajÄ fenomenalnie. KatujÄ juĹź
> trzeci komplet.
>
PP2CT to najlepsze jakie znam, opony na mokre, znaczy najbardziej mi
pasujÄ . Tyle Ĺźe dawno juĹź nie sprawdzaĹem moĹźliwoĹci konkurencji,
wiÄc mogĹo siÄ sporo pozmieniaÄ. OgĂłlnie trzymajÄ na tyle dobrze,
Ĺźe jeĹźdĹźÄ c prawie codziennie po mieĹcie nie szukam alternatyw.
--
kakmaragmaildotcom
kakmar
05-21-2012, 13:26
Piotr Klimek
Gość
Re: co po PR2CV?
Dnia (Mon, 21 May 2012 13:10:48 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za kakmar
wyklawiaturowal co nastepuje:
>>>> ...gum wez sobie PP2CT...
>>>> ...a trzymaja tak...
>>>
>>> trzymaja zawsze i nie zaskakuja?
>>> znakiem polecasz w ciemno?
>>> i, ze "bedzie pan zadowolony"?
>>
>> Nie wiem jak na mokrym, ale na suchym trzymają fenomenalnie. Katuję już
>> trzeci komplet.
>>
> PP2CT to najlepsze jakie znam, opony na mokre, znaczy najbardziej mi
> pasują. Tyle że dawno już nie sprawdzałem możliwości konkurencji,
> więc mogło się sporo pozmieniać. Ogólnie trzymają na tyle dobrze,
> że jeżdżąc prawie codziennie po mieście nie szukam alternatyw.
Jak kiedyś będę miał okazję pojeździć po mokrym torze (na czym mi prawdę
mówiąc wcale nie zależy - wolę jak jest sucho) to zdam relacje z
zachowania na mokrym.
On 21.05.2012 15:26, Piotr Klimek wrote:
> na czym mi prawdę
> mówiąc wcale nie zależy - wolę jak jest sucho
A powinno. Uślizgi jest relatywnie łatwiej "ogarnąć" doświadczając ich
przy mniejszych prędkościach.
W sumie myślałem podobnie dopóki trochę w deszczu (niestety nie na
torze, ale po górskich serpentynach) nie pojeździłem. Pouczające i
wiedza przyda się kiedy sucho.
--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja
duddits
05-21-2012, 13:48
Piotr Klimek
Gość
Re: co po PR2CV?
Dnia (Mon, 21 May 2012 15:40:15 +0200) ktos podajacy sie za duddits
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> na czym mi prawdę
>> mówiąc wcale nie zależy - wolę jak jest sucho
>
> A powinno. Uślizgi jest relatywnie łatwiej "ogarnąć" doświadczając ich
> przy mniejszych prędkościach.
Dlatego staram sie regularnie jeździć pitbajkiem. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Tam można sobie potrenować uślizgi przodu i tyłu przy małych prędkościach.
Ostatnio trenowałem sobie też hajsajdy Poza tym enduro też uczy jazdy
w uślizgu. To wszystko później przydaję się w jeździe dużym motocyklem po
dużym torze.
> W sumie myślałem podobnie dopóki trochę w deszczu (niestety nie na
> torze, ale po górskich serpentynach) nie pojeździłem. Pouczające i
> wiedza przyda się kiedy sucho.
On 21.05.2012 15:48, Piotr Klimek wrote:
> Dlatego staram sie regularnie jeździć pitbajkiem.
> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
> Tam można sobie potrenować uślizgi przodu i tyłu przy małych prędkościach.
> Ostatnio trenowałem sobie też hajsajdy Poza tym enduro też uczy jazdy
> w uślizgu. To wszystko później przydaję się w jeździe dużym motocyklem po
> dużym torze.
To oczywiście prawda, mnie bardziej chodziło o to, że nie należy się
obawiać tak tej jazdy w deszczu. Czasem to pożyteczne doświadczenie,
wcale niestraszne.
>> W sumie myślałem podobnie dopóki trochę w deszczu (niestety nie na
>> torze, ale po górskich serpentynach) nie pojeździłem. Pouczające i
>> wiedza przyda się kiedy sucho.
>
> Jadąc na tor wolę mieć ładną pogodę
A ja wolę być odpowiednio ubrany
--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja
duddits
05-21-2012, 13:59
Piotr Klimek
Gość
Re: co po PR2CV?
Dnia (Mon, 21 May 2012 15:54:30 +0200) ktos podajacy sie za duddits
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Dlatego staram sie regularnie jeździć pitbajkiem.
>> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
>> Tam można sobie potrenować uślizgi przodu i tyłu przy małych prędkościach.
>> Ostatnio trenowałem sobie też hajsajdy Poza tym enduro też uczy jazdy
>> w uślizgu. To wszystko później przydaję się w jeździe dużym motocyklem po
>> dużym torze.
>
> To oczywiście prawda, mnie bardziej chodziło o to, że nie należy się
> obawiać tak tej jazdy w deszczu. Czasem to pożyteczne doświadczenie,
> wcale niestraszne.
Obawiać nie, ale mając wybór jechać na trackday jak pada lub nie pada to
wybieram to drugie po prostu.
>>> W sumie myślałem podobnie dopóki trochę w deszczu (niestety nie na
>>> torze, ale po górskich serpentynach) nie pojeździłem. Pouczające i
>>> wiedza przyda się kiedy sucho.
>>
>> Jadąc na tor wolę mieć ładną pogodę
>
> A ja wolę być odpowiednio ubrany
Jakoś sobie nie wyobrażam śmigania po torze w ciuchach na deszcz.
On 05/21/2012 03:54 PM, duddits wrote:
>
> To oczywiście prawda, mnie bardziej chodziło o to, że nie należy się
> obawiać tak tej jazdy w deszczu. Czasem to pożyteczne doświadczenie,
> wcale niestraszne.
>
A czasem warto sobie poodkręcać i nauczyć się opanowywać uślizgi tyłu i
np przy dojazdach do świateł poćwiczyć uślizgi przodu przy małych
prędkościach i nauczyć się szybko odpuszczać - przydaje się przy
uślizgach przodu przy większych prędkościach które często gęsto kończą
się szlifem.
--
Artur
ZZR 1200
AZ
05-21-2012, 14:05
duddits
Gość
Re: co po PR2CV?
On 21.05.2012 15:59, Piotr Klimek wrote:
> Obawiać nie, ale mając wybór jechać na trackday jak pada lub nie pada to
> wybieram to drugie po prostu.
Nie wiem po co mi to tłumaczysz. Przecież zrobisz jak chcesz
> Jakoś sobie nie wyobrażam śmigania po torze w ciuchach na deszcz.
No ja też nie, choć pewnie można
--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja
duddits
05-21-2012, 14:05
duddits
Gość
Re: co po PR2CV?
On 21.05.2012 15:59, Piotr Klimek wrote:
> Obawiać nie, ale mając wybór jechać na trackday jak pada lub nie pada to
> wybieram to drugie po prostu.
Nie wiem po co mi to tłumaczysz. Przecież zrobisz jak chcesz
> Jakoś sobie nie wyobrażam śmigania po torze w ciuchach na deszcz.