On 2009-05-15 09:01:29 +0200, Kuczu <p.kuczynski@jim-satnet.pl> said:
> Do airboxow w starych R4 potrzebna jest duza cierpliwosc. Gumy czest
> obywaja juz stare i stwardniale.
Te króćce są umiarkowanie stwardniałe - niby bez dramatu, bo włożyć je
poza motocyklem da się bez większego problemu, problem jest tylko z tą
pier$%^&* lokalizacją, w której trza to zrobić.
> Pomaga podgrzanie ich suszarka podczas montazu.
O! A to fajny pomysł, spróbuję.
> Do tego spray typu WD40 czesto jest nieodzowny.
Na to wpadłem, problem tylko w tym, że jak są wytłuszczone, to o ile
wchodzą łatwo, to jeszcze łatwiej spadają.
> Ja bym radzil Ci rozebrac wszystko, gumy dokladnie wyczyscic i wziac
> sobie kogos do pomocy (szczuple dlonie to podstawa u pomocnika
).
No tak mi zaczęło właśnie świtać, że natura chyba dała mi za mało rąk
do tej czynności ;-)
> Oryginalnie nie powinno byc kitu na gumach, ktos go zastosowal bo byly
> przedmuchy.
Ha, no właśnie. Skoro już pare lat temu ktoś to kitował, to pewnie
teraz nie będzie specjalnie lepiej. Czym to w takim razie najlepiej
uszczelnić? Niby mógłbym olać, bo i tak chcę dryndę sprzedać, ale skoro
już się z tym chrzanię, to bez sensu jest nie zrobić tego od razu
porządnie.
> Ja w GSX mialem gumy tak twarde ze po 10 probie ich zalozenia sie
> poddalem. Kupilem gumy nowki sztuki w serwisie i zlozylem calosc w 5
> minut
Też mi zaczęła świtać ta droga, tylko obawiam się ceny w Hondzie. Ale
na razie skorzystam z oferty Lesora, może będzie lepiej.
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco