Pijany kierowca
FUT z pl.regionalne.wroclaw
Witam, Miałam dzisiaj takie zdarzenie. Tż zaparkował koło sklepu , wyskoczył na 2 minuty, wsiadł do samochodu, włączył migacz, spojrzał w lusterka i rusza. Nagle śmignął mu samochodem facet w Tipo, samochód od strony kierowcy miał włączoną jedynie postojówkę. Tipo sobie pięknie iskry puściło na progach spowalniających, bo jechał min. 50km/h. Facet zaparkował przed naszym domem. Wytoczył się z samochodu, przytrzymując się drzwi a potem maski. Nie wiem, jakim cudem trafił do bramy. Kojarzę gościa z kilku agresywnych pyskówek na moim osiedlu. Kiedyś tż mu grzecznie zwrócił uwagę, że ma otwarty samochód, w odpowiedzi dostał śliczną wiązankę. Mam kaca moralnego, bo wydaje mi się, że powinnam jednak zgłosić to na policję, w końcu taki kretyn kogoś zabije, ale boję się, że się facet wyżyje na mojej rodzinie. Anonimowo się tego zgłosić przecież nie da. Ktoś z Was sie kiedyś spotkał z takim klinicznym przypadkiem? -- Paulinka |
Re: Pijany kierowca
Użytkownik "Paulinka" <[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...].pl> napisał w wiadomości news:gmkvei$5jb$[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...].neostrada.pl... > FUT z pl.regionalne.wroclaw > > Witam, > > Miałam dzisiaj takie zdarzenie. Tż zaparkował koło sklepu , wyskoczył na 2 > minuty, wsiadł do samochodu, włączył migacz, spojrzał w lusterka i rusza. > Nagle śmignął mu samochodem facet w Tipo, samochód od strony kierowcy miał > włączoną jedynie postojówkę. Tipo sobie pięknie iskry puściło na progach > spowalniających, bo jechał min. 50km/h. > Facet zaparkował przed naszym domem. Wytoczył się z samochodu, > przytrzymując się drzwi a potem maski. Nie wiem, jakim cudem trafił do > bramy. > Kojarzę gościa z kilku agresywnych pyskówek na moim osiedlu. Kiedyś tż mu > grzecznie zwrócił uwagę, że ma otwarty samochód, w odpowiedzi dostał > śliczną wiązankę. > Mam kaca moralnego, bo wydaje mi się, że powinnam jednak zgłosić to na > policję, w końcu taki kretyn kogoś zabije, ale boję się, że się facet > wyżyje na mojej rodzinie. Anonimowo się tego zgłosić przecież nie da. > > Ktoś z Was sie kiedyś spotkał z takim klinicznym przypadkiem? Olej to, nie ma powodów do wyrzutów sumienia. -- Pozdrawiam (dziś z DC) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" |
Re: Pijany kierowca
Wiesiaczek pisze:
> > Użytkownik "Paulinka" <[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...].pl> napisał w > wiadomości news:gmkvei$5jb$[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...].neostrada.pl... >> FUT z pl.regionalne.wroclaw >> >> Witam, >> >> Miałam dzisiaj takie zdarzenie. Tż zaparkował koło sklepu , wyskoczył >> na 2 minuty, wsiadł do samochodu, włączył migacz, spojrzał w lusterka >> i rusza. Nagle śmignął mu samochodem facet w Tipo, samochód od strony >> kierowcy miał włączoną jedynie postojówkę. Tipo sobie pięknie iskry >> puściło na progach spowalniających, bo jechał min. 50km/h. >> Facet zaparkował przed naszym domem. Wytoczył się z samochodu, >> przytrzymując się drzwi a potem maski. Nie wiem, jakim cudem trafił do >> bramy. >> Kojarzę gościa z kilku agresywnych pyskówek na moim osiedlu. Kiedyś tż >> mu grzecznie zwrócił uwagę, że ma otwarty samochód, w odpowiedzi >> dostał śliczną wiązankę. >> Mam kaca moralnego, bo wydaje mi się, że powinnam jednak zgłosić to na >> policję, w końcu taki kretyn kogoś zabije, ale boję się, że się facet >> wyżyje na mojej rodzinie. Anonimowo się tego zgłosić przecież nie da. >> >> Ktoś z Was sie kiedyś spotkał z takim klinicznym przypadkiem? > > Olej to, nie ma powodów do wyrzutów sumienia. Jak się w kolejnych wiadomościach pojawi info, że jakiś debil skasował na przejściu dla pieszych 5 osób, a to był ten dupek, to będę spała aż nadto spokojnie. I niestety nie mam w sobie żyłki donosiciela ani miłośnika polskich sądów. I do jasnej cholery, kiedy sie polscy kierowcy nauczą, że na 'gazie' się nie jedzie, tylko trzyma dupę na fotelu. -- Paulinka |
Re: Pijany kierowca
Paulinka pisze:
> Mam kaca moralnego, bo wydaje mi się, że powinnam jednak zgłosić to na > policję, w końcu taki kretyn kogoś zabije, ale boję się, że się facet > wyżyje na mojej rodzinie. Anonimowo się tego zgłosić przecież nie da. Tzn. co się niby nie da? Jeżeli jedzie pijany, to dzwonisz na 112, zgłaszasz, podajesz numer rejestracyjny jego samochodu i może go złapią - nie musisz się przedstawiać. Natomiast jeżeli planujesz doprowadzić do skazania go za tamtą jazdę na podstawie tego że Ty widziałaś że był pijany, to to bym sobie odpuścił bo i tak żaden sąd go nie skaże bez wyniku badania zawartości alkoholu we krwi. |
Re: Pijany kierowca
> I niestety nie mam w sobie żyłki donosiciela ani miłośnika polskich sądów.
> I do jasnej cholery, kiedy sie polscy kierowcy nauczą, że na 'gazie' się > nie jedzie, tylko trzyma dupę na fotelu. Stanie sie to gdy tylko bedzie ich stac na jezdzenie taksowkami. Uwierz mi, ze w cywilizowanych krajach mniej ludzi ryzykuje utrate prawka jesli moze sobie pozwolic na taksowke. -- pozdr g |
Re: Pijany kierowca
> I niestety nie mam w sobie żyłki donosiciela ani miłośnika polskich sądów.
> I do jasnej cholery, kiedy sie polscy kierowcy nauczą, że na 'gazie' się > nie jedzie, tylko trzyma dupę na fotelu. Stanie sie to gdy tylko bedzie ich stac na jezdzenie taksowkami. Uwierz mi, ze w cywilizowanych krajach mniej ludzi ryzykuje utrate prawka jesli moze sobie pozwolic na taksowke. TO nie jest kwestia tego czy go stac na taksowke tylko tego co ma w łepetynie. Jeśli ciebie kiedyś taki co mu szkoda było 20 zl na takse potrąci na pasach będziesz starał sie go rozgrzeszać w tak kretyńśki sposób? Pozdrawiam Worek |
Re: Pijany kierowca
Oczekujesz tu rozgrzeszenia? Słusznie masz wyrzuty sumienia. Być może
następnym razem ktoś może mieć pecha trafić na twojego sąsiada i nie przeżyć tego. Pozdrawiam Worek |
Re: Pijany kierowca
>Stanie sie to gdy tylko bedzie ich stac na jezdzenie taksowkami. Uwierz mi,
>ze w cywilizowanych krajach mniej ludzi ryzykuje utrate prawka jesli moze >sobie pozwolic na taksowke. Genialne!!! No wprost mnie zauroczyło. Nie stać mnie na taksówkę więc jak pochleję to jestem usprawiedliwiony. No cudowne wręcz. A nie stać mnie na taksówkę bo wszystko przechlałem.... C |
Re: Pijany kierowca
Użytkownik "Worek" <[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]> napisał w wiadomości news:gmm1d0$mka$[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]... > Oczekujesz tu rozgrzeszenia? Słusznie masz wyrzuty sumienia. Być może > następnym razem ktoś może mieć pecha trafić na twojego sąsiada i nie > przeżyć tego. A co byś tak proponował zamiast tych wyrzutów sumienia? pozdr lublex |
Re: Pijany kierowca
> Olej to, nie ma powodów do wyrzutów sumienia.
Masz dzieci? Jeśli masz to uważaj by Ci taki pijak ich nie zabił bo ktoś kiedyś olał jego wybryki. -- Pozdrawiam Łukasz Goran Gądzik 151731 |
Czasy w strefie GMT. Teraz jest 02:38. |
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.