Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
Witam,
dzisiaj zadzwonil do mnie dzielnicowy (niestety kurde ma moj telefon sluzbowy) i poinformowal mnie ze mam dostac mandat za fotoradar, i dzis jest ostatni dzien kiedy moze mi go wystawic, bo potem sprawa musi isc do sądu grodzkiego. Czy ktos wie od kiedy są takie zwyczaje ze juz mandaty nie przychodza poczta tylko trzeba osobiscie sie udac po to zeby wladza mogla laskawie wymierzyc kare, przy okazji strasząc sądem? Czy w tej sytuacji mozna olac sprawe czy lepiej nie? Mandat 100zl wiec niby nieduzy.. Pozdrawiam remg |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
A przysyłali pocztą?
Z tego co śledzę na tej grupie, to musisz się udać żeby zidentyfikować kierującego. A 100 złotych to może nie dużo, a pamiętaj że sąd może dać Ci wyższą karę. -- pozdrawiam Skiraz |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
Użytkownik "Skiraz" <[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]> napisał w wiadomości news:g1m0sp$328$[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...].pl... > A przysyłali pocztą? > Z tego co śledzę na tej grupie, to musisz się udać żeby zidentyfikować > kierującego. > A 100 złotych to może nie dużo, a pamiętaj że sąd może dać Ci wyższą karę. > > -- > pozdrawiam > Skiraz No wlasnie nie przyslali pocztą, dzielnicowy tlumaczyl ze teraz sie tak niby nie robi, ale cos mi sie nie chce w to wierzyc. Jakby nie bylo rozumiem ze lepiej isc sie poddac karze.. Tylko dlaczego te matołki czekają z tym do ostatniego dnia, i w dodatku kontaktują sie ze mną poprzez dzielnicowego (tylko przypadkiem ma mój telefon) a nie drogą oficjalną? Czyli gdyby nie dzielnicowy to poniewaz dzisiaj mija 30 dni, musieliby odrazu przeslac do sądu? To mi wyglada na jakies z ich strony zaniedbanie albo biurokracje |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
remg wrote:
> > No wlasnie nie przyslali pocztą, dzielnicowy tlumaczyl ze teraz sie > tak niby nie robi, ale cos mi sie nie chce w to wierzyc. > Jakby nie bylo rozumiem ze lepiej isc sie poddac karze.. Tylko > dlaczego te matołki czekają z tym do ostatniego dnia, i w dodatku > kontaktują sie ze mną poprzez dzielnicowego (tylko przypadkiem ma mój > telefon) a nie drogą oficjalną? Czyli gdyby nie dzielnicowy to > poniewaz dzisiaj mija 30 dni, musieliby odrazu przeslac do sądu? To > mi wyglada na jakies z ich strony zaniedbanie albo biurokracje Już od akiegoś czasu nie przysylają, a jedynie przysyłają zaproszenie i trzeba osobiście sie stawic. Mało tego - nawet nie mozna zdjęcia z komisariatu wynieść. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
Użytkownik "remg" <[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]> napisał w wiadomości news:g1m0qo$fjj$[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...].neostrada.pl... > Czy ktos wie od kiedy są takie zwyczaje ze juz mandaty nie przychodza > poczta > tylko trzeba osobiscie sie udac po to zeby wladza mogla laskawie wymierzyc > kare, przy okazji strasząc sądem? ciesz sie ze zadzwonil i jeszcze kup mu flaszke, bo tak na dobra sprawe to mogl olac i sprawa poszlaby do sadu i oprocz mandatu mialbys koszty grodzkiego |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
On Thu, 29 May 2008 12:32:35 +0200, remg wrote:
>dzisiaj zadzwonil do mnie dzielnicowy (niestety kurde ma moj telefon >sluzbowy) i poinformowal mnie ze mam dostac mandat za fotoradar, i dzis jest >ostatni dzien kiedy moze mi go wystawic, bo potem sprawa musi isc do sądu >grodzkiego. >Czy ktos wie od kiedy są takie zwyczaje ze juz mandaty nie przychodza poczta >tylko trzeba osobiscie sie udac po to zeby wladza mogla laskawie wymierzyc >kare, przy okazji strasząc sądem? Od zawsze ? Nie mozna wystawic mandatu nie znajac sprawcy. Poczta mozna wyslac wezwanie, prosbe o wyjasnienie .. ale dzielnicowy jest tanszy :-) >Czy w tej sytuacji mozna olac sprawe czy lepiej nie? Mandat 100zl wiec niby >nieduzy.. A z kosztami sadowymi bedzie 180. J. |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
On Thu, 29 May 2008 12:42:31 +0200, remg wrote:
>No wlasnie nie przyslali pocztą, dzielnicowy tlumaczyl ze teraz sie tak niby >nie robi, ale cos mi sie nie chce w to wierzyc. >Jakby nie bylo rozumiem ze lepiej isc sie poddac karze.. Tylko dlaczego te >matołki czekają z tym do ostatniego dnia, Bo im sie nie spieszy :-) >i w dodatku kontaktują sie ze mną >poprzez dzielnicowego (tylko przypadkiem ma mój telefon) a nie drogą >oficjalną? A dzielnicowy to nie jest droga oficjalna ? :-) >Czyli gdyby nie dzielnicowy to poniewaz dzisiaj mija 30 dni, >musieliby odrazu przeslac do sądu? No nie - najpierw trzeba sprawce ustalic. Chyba ze fotka wyrazna, a dzielnicowy cie zna na tyle dobrze ze nie ma problemu z ustaleniem :-) >To mi wyglada na jakies z ich strony zaniedbanie albo biurokracje Za ktore Ty zaplacisz :-) J. |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
On 29 Maj, 12:32, "remg" <[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]> wrote:
> Czy ktos wie od kiedy są takie zwyczaje ze juz mandaty nie przychodza poczta > tylko trzeba osobiscie sie udac po to zeby wladza mogla laskawie wymierzyc > kare, przy okazji strasząc sądem? a kiedykolwiek przychodzily? mandat policja moze tylko zaproponowac, mozna sie zgodzic (podpisujac) albo nie... jesli sie nie podpisze (lub minie jakis tam okres miesiac? od wykroczenia) nie maja prawa wystawic mandatu... tylko sad, a w sadzie takie sprawy zazwyczaj rozpatruja zaocznie - dostaje sie wyrok poczta... mozna sie odwolac... WS |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
Szerszen wrote:
> ciesz sie ze zadzwonil i jeszcze kup mu flaszke, bo tak na dobra sprawe to > mogl olac i sprawa poszlaby do sadu i oprocz mandatu mialbys koszty > grodzkiego A to ciekawe co mowisz... Wiec to ze kolega remg odebral ta rozmowe mozemy smialo uznac za szczesliwy dla niego zbieg okolicznosci.. Gdyby tak sie nie stalo dostalby zaocznie wyrok w sadzie grodzkim, nie bedac nawet swiadomym ze dokonal jakiegokolwiek wykroczenia, o zaniechaniu przez wymiar sprawiedliwosci dania mu prawa do nie przyjecia mandatu czy odwolania nie wspominajac.. No, no.. coraz ciekawsze praktyki w tym biednym kraju sie odbywaja.. |
Re: Mandat za fotoradar - jak to teraz jest?
On 29 Maj, 13:59, "go!" <[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]> wrote:
> Wiec to ze kolega remg odebral ta rozmowe mozemy smialo uznac za > szczesliwy dla niego zbieg okolicznosci.. Gdyby tak sie nie stalo > dostalby zaocznie wyrok w sadzie grodzkim, nie bedac nawet swiadomym ze > dokonal jakiegokolwiek wykroczenia, o zaniechaniu przez wymiar > sprawiedliwosci dania mu prawa do nie przyjecia mandatu czy odwolania > nie wspominajac.. > > No, no.. coraz ciekawsze praktyki w tym biednym kraju sie odbywaja.. Na szczescie to nie praktyki w naszym kraju, tylko jakies Twoje dziwne o nich wyobrazenie. Gdyby kolega nie odebral telefonu, policja nadal by sie z nim kontaktowala - tylko po uplywie 30 dni policjant juz nie ma mozliwosci zalatwienia sprawy "na miejscu" i z automatu sprawa idzie do sadu grodzkiego - po ustaleniu kierujacego. A informacje o procesie i pozniej wyroku kolega by dostal, w obu przypadkach z informacja o mozliwosci pofatygowania sie na rozprawe/odwolania. -- Regards Matt |
Czasy w strefie GMT. Teraz jest 19:45. |
Forum korzysta ze skryptu vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.