PDA

View Full Version : mocowanie sakw


zonda
09-10-2008, 19:17
Wlasnie odebralem sztywne sakwy do swojego VN. Poprzednie mi sie rozpadly..
:)
Sakwy nie sa laczone od gory, a tylne scianki (od strony kola) zrobione sa z
bardzo grubego sztywnego tworzywa - zapewne pod montaz "klick-fix". Niestety
ja nie mam klick-fix'a, a nawet stelaze jakie mam przy moto nie maja
poziomego drazka ktory umozliwilby taki montaz. Zakladam ze sakw nie bede
demontowal - czesto robie trasy i potrzebuje miejsca na rozne graty.
Moje pytanie: jak u siebie mocujecie sakwy ktore nie sa laczone od gory ?
Czy macie jakis sprawdzony sposob ktory umozliwi trwale zamocowanie bez
koniecznosci dokupowania systemow mocujacych ?
Bardzo prosze o info.

Pozdrowienia

Z

pan_wiewiorka
09-11-2008, 07:50
zondanapisal


> Wlasnie odebralem sztywne sakwy do swojego VN. Poprzednie mi sie rozpadly..
> :)
> Sakwy nie sa laczone od gory, a tylne scianki (od strony kola) zrobione sa z
> bardzo grubego sztywnego tworzywa - zapewne pod montaz "klick-fix". Niestety
> ja nie mam klick-fix'a, a nawet stelaze jakie mam przy moto nie maja
> poziomego drazka ktory umozliwilby taki montaz. Zakladam ze sakw nie bede
> demontowal - czesto robie trasy i potrzebuje miejsca na rozne graty.
> Moje pytanie: jak u siebie mocujecie sakwy ktore nie sa laczone od gory ?
> Czy macie jakis sprawdzony sposob ktory umozliwi trwale zamocowanie bez
> koniecznosci dokupowania systemow mocujacych ?
> Bardzo prosze o info.

> Pozdrowienia

> Z

Miałem podobny problem. Jedyne rozwiązanie, to zakup nowych stelaży z
półeczką (np. takiego:
[Only registered and activated users can see links]).
Wóczas bez problemu i dość mocno przymocujesz sakwy, które masz.

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> [Only registered and activated users can see links]

zonda
09-11-2008, 09:11
>
> Miałem podobny problem. Jedyne rozwiązanie, to zakup nowych stelaży z
> półeczką (np. takiego:
> [Only registered and activated users can see links]).


Wiem, wiem... :)
Napisz mi jeszcze jak (czym?) mocowales sakwy bezposrednio do stelaza?
Myslalem o grubych plastikowych tryk-tyrkach, ale troche wydaje mi sie to
rozwiazanie ordynarne..
Mozesz gdzies wrzucic fotke Twojego zamocowania?

Z.

tommiii@poczta.onet.pl
09-11-2008, 10:35
>
>
> >
> > Miałem podobny problem. Jedyne rozwiązanie, to zakup nowych stelaży z
> > półeczką (np. takiego:
> >
[Only registered and activated users can see links]
38ba9a40fdd4c1a70ca9b6f3.jpg).
>
>
> Wiem, wiem... :)
> Napisz mi jeszcze jak (czym?) mocowales sakwy bezposrednio do stelaza?
> Myslalem o grubych plastikowych tryk-tyrkach, ale troche wydaje mi sie to
> rozwiazanie ordynarne..
> Mozesz gdzies wrzucic fotke Twojego zamocowania?
>
> Z.
>
> jesli juz koniecznie plastykowe tryk trki to koniecznie czarne, są odporne
na UV, dłuzej wytrzymują, pozatym estetycznie poprawniejsze niż mleczno białe

pozdrawiam, tommi


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: [Only registered and activated users can see links]

Kita
09-12-2008, 06:50
> > Moje pytanie: jak u siebie mocujecie sakwy ktore nie sa laczone od gory?
> > Czy macie jakis sprawdzony sposob ktory umozliwi trwale zamocowanie bez
> > koniecznosci dokupowania systemow mocujacych ?

Jeśli mimo wszystko będziesz zmieniał stelaże to zastanów się jednak
mocno nad klik-fixami. Po pierwsze dużo wygodniej spakować sobie sakwę
w domu, a potem ją poprostu "zakliknąć" na motocyklu, a po drugie jak
już jesteś na miejscu to zastajesz różne warunki lokalowe i pogodowe.
Warto wtedy często zabrać bagaże ze sobą. klik-klik, walizki pod pachę
i do domku :).
To naprawdę praktyczne i sprawdzone przez lata rozwiązanie.

pozdrawiam
Kita

tommi
09-12-2008, 08:24
> > > Moje pytanie: jak u siebie mocujecie sakwy ktore nie sa laczone od gory ?
> > > Czy macie jakis sprawdzony sposob ktory umozliwi trwale zamocowanie bez
> > > koniecznosci dokupowania systemow mocujacych ?
>
> Jeśli mimo wszystko będziesz zmieniał stelaże to zastanów się jednak
> mocno nad klik-fixami. Po pierwsze dużo wygodniej spakować sobie sakwę
> w domu, a potem ją poprostu "zakliknąć" na motocyklu, a po drugie jak
> już jesteś na miejscu to zastajesz różne warunki lokalowe i pogodowe.
> Warto wtedy często zabrać bagaże ze sobą. klik-klik, walizki pod pachę
> i do domku :).
> To naprawdę praktyczne i sprawdzone przez lata rozwiązanie.
>
> pozdrawiam
> Kita


to fakt, choć nie sakwy a kufer posiadam givi w swojej majesty, gdy robię
zakupy to po powrocie do domu klik i ścigam cały kufer i z zakupami do d omciu.

troche inna sytuacja ale klik ten sam a co za tym idzie wygoda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: [Only registered and activated users can see links]